02 grudnia 2015

Udostępnij znajomym:

Jedynym zrodlem dostarczajacym sladow dotyczacych poczatkow istnienia psa na kontynencie amerykanskim przed tysiacami lat sa wykopaliska archeologiczne. Na ich podstawie dowiadujemy sie o funkcjonowaniu wczesnych ssakow z rodziny psowatych na terenie Ameryki przed przybyciem na ten kontynent czlowieka. Byly to: polujacy na jelenie, prymitywny daphoenodon zyjacy 20 milionow lat temu oraz wystepujace tysiace lat pozniej osteoborus oraz hemicyon. Wszystkie one jednakze wyginely na dlugo przed pojawieniem sie w Ameryce czlowieka. Pierwsi ludzie przywedrowali do Ameryki z terenow Azji w przedziale czasowym pomiedzy 70,000 a 10,000 lat p.n.e., przy czym szczytowy okres migracji przypadl na 30,000 lat p.n.e., kiedy to na skutek gwaltownych zmian klimatycznych, Ciesnina Beringa, (ktora rozdziela dzis Europe od Azji) przecieta byla pasem tundry miedzy Zachodnia Syberia a Alaska. Przybysze z Azji byli stosunkowo prymitywnymi mysliwymi - koczownikami, potrafiacymi budowac szalasy, wytwarzac proste narzedzia oraz poslugiwac sie ogniem. Przywiedli oni ze soba psy i byly to prawdopodobnie jedyne udomowione zwierzeta przyprowadzone przez ludzi do Ameryki w tamtym okresie. Uwaza sie, ze byly to psy pochodzace z udomowienia azjatyckich wilkow lub nawet wrecz krzyzowki psow z wilkami. Podazajac dalej za ta teoria, mozemy doszukiwac sie podobienstwa pomiedzy rasami psow z Azji a rasami psow polnocnych z terenow Ameryki. Istotnie podobienstwo takie istnieje, zarowno w wygladzie zewnetrznym, jak i w charakterach psow obu grup. Niektorzy naukowcy snuja interesujaca teorie, ze dingo byly przodkami psow na kontynencie amerykanskim. Choc generalnie dingo kazdemu kojarza sie z kontynentem australijskim, to jednak poczatki tej rasy mialy miejsce w Azji juz okolo 3,000 lat p.n.e. Mogly wiec byc przewiezione do Ameryki w trzecim tysiacleciu p.n.e. Znalezione w okolicach Fairebanks na Alasce czaszki wilkow zdaja sie jednak zaprzeczac tej teorii. Czaszki znajdowaly sie w bezposredniej bliskosci miejsca znalezienia kamiennych narzedzi uzywanych przez naszych przodkow. Stosunkowo krotkie kufy daly podstawe twierdzeniom, ze byli to przodkowie psow eskimoskich. Wykopaliska pochodzily z okresu okolo 8,000 lat p.n.e. Znaleziska trzech szkieletow psow z rejonow doliny rzeki Illinois potwierdzaja bliskie wspolzycie psow oraz ludzi w okresie paleozoiku. Stopniowo psy staly sie zwierzetami powszechnie znanymi wsrod szczepow indianskich Ameryki Polnocnej. Jeszcze inni naukowcy sa zwolennikami teorii udomowienia wilkow przez Indian. Brakuje nieco danych, aby jednoznacznie przyjac lub odrzucic te ciekawa teorie. Podobnie, jesli chodzi o ustalenie sposobu w jaki nastapilo udomowienie wilkow przez Indian, w przypadku jesli przyjmiemy te teorie jako prawdziwa. Pomocne moga byc wierzenia, mity oraz legendy przekazywane z ust do ust w poszczegolnych szczepach Indian.

Wedlug legendy Cheyenne zamieszkujacych rejony dzisiejszego stanu Wisconsin "…Wielki Czarownik-Tworca (Great Medicine) wskazal stado bizonow, lecz Indianie nie posiadali sposobu szybkiego przemieszczania sie wraz ze swoim dobytkiem, tak aby podazac za wedrujacym stadem. Aby przezyc, Cheyenne schwytali kilka szczeniat wilkow (lub dzikich psow) by nastepnie wychowac je przyuczajac do roli ciagnienia dobytku. Dodatkowo udomowione psy pilnowaly w nocy obozowisk odpoczywajacych Indian. W wyniku udanych polowan na bizony, psy karmione byly obficie nadwyzkami miesa, co przyczynilo sie do szybkiego zwiekszenia sie ich liczby". Kazda legenda zawiera w sobie czesc prawdy: uzywanie psow do strozowania oraz ciagnienia elementow namiotow i dobytku jest typowe dla wczesnych mieszkancow Ameryki Polnocnej, co potwierdzaja liczne rysunki Indian.

Osiedleni na terenach dzisiejszych stanow Carolina, czesci Tennessee oraz Georgii Indianie Cherokee nazywani byli niekiedy przez pierwszych kolonizatorow "psim plemieniem", ze wzgledu na liczne wystepowanie motywu psa w ich zwyczajach, obrzedach oraz religii. Wedlug ich legendy psy istnialy w plemieniu zawsze (co popiera teorie przyprowadzenia psow z Azji), a jeden z czworonogow ostrzegl ludzi przed nadchodzacym potopem, ocalajac tym samym plemie przed wyginieciem. W efekcie psy w plemieniu traktowane byly z nalezyta czcia i wychowywane w bardzo dobrych warunkach, podobnie jak dzieci w plemieniu.

Dla odmiany, w zachowanych wierzeniach i przekazach Indian z terenow Ameryki Poludniowej nie sposob znalezc sladow swiadczacych o udomowieniu wilkow. Z legendy Aztekow dowiadujemy sie o powodzi, ktora wyniszczyla cala populacje Aztekow z wyjatkiem jednego mezczyzny oraz jednej kobiety. Kiedy ocalala para rozpalila ogien, rozwscieczony mozliwoscia zadymienia nieba bog Tezcatlpoca przemienil ich w pare psow. W wizerunkach Indian z rejonu centralnego Meksyku, bogowie przedstawiani sa czesto jako psy, na przyklad bog Xolotl. Prawdopodobnie obecnosc psow w religii byla przyczyna szczegolnie przychylnego stosunku Aztekow do ich czworonogow.

Psy stanowia rowniez nieodlaczna czesc legend Mayow: wedlug nich dwoch blizniakow, Hunahpu i Xbalanque, bedacych przodkami tej grupy Indian, usmiercilo dwa psy w formie ofiary dla bogow smierci. Nastepnie protoplasci Mayow ozywili psy czyniac je jeszcze szczesliwszymi. Kiedy obserwujacy to bogowie zazadali usmiercenia, aby nastepnie powrocic do zycia oraz stac sie szczesliwszymi, sprytni blizniacy usmiercili bogow, lecz odmowili ich ozywienia. W ten sposob usuneli ostatnia przeszkode na drodze do powstania narodu Mayow.

Psy nie wystepowaly w legendach wszystkich roznorodnych kultur indianskich, lecz umiejetnosc praktycznego wykorzystania psow w zyciu codziennym jest wspolna dla niemal wszystkich szczepow z terenow obu Ameryk, choc cele dla jakich hodowano oraz uzywano psy byly calkiem rozne.

Polnocna czesc kontynentu amerykanskiego zamieszkiwana byla pierwotnie przez przybyle z Azji plemiona Eskimo, Inuit, Aleut oraz Iglulik, ktorych sposob zycia, wyznaczony przez ramy surowego klimatu polarnego, byl bardzo do siebie zblizony. Wszystkie powyzsze grupy etniczne to stosunkowo prymitywni mysliwi - koczownicy. Wczesne psy eskimosow byly duzych rozmiarow, pokryte dlugim na 8 cali, gestym futrem oraz ogonem zakreconym do gory. Wygladem przypominaly wilka. Taki wyglad przypomina do zludzenia rasy psow polnocnych istniejace obecnie oraz wskazuje na pokrewienstwo pomiedzy tymi dwiema grupami psow.

Plemie Iglulik wyszkolilo swe psy do polowania na polnocne bawoly pizmowe. Psy powszechnie uzywane byly takze do wynajdywania otworow w lodzie uzywanych przez foki. Po schwytaniu foki, psy pomagaly w transporcie miesa do obozu. Interesujacy jest sposob zaprzegania psow do ciagnienia san przez eskimosow: nie bylo psa-prowadzacego, a role te spelnial biegnacy obok san czlowiek. Uprzaz byla sporzadzona w sposob umozliwiajacy szybkie spuszczenie psow w przypadku zblizenia sie wilkow lub niedzwiedzi polarnych.

Caribou Eskimo posiadali skromniejsza liczbe psow, w porownaniu z innymi grupami etnicznymi rejonow polnocnych. Plemie to nie trudnilo sie polowaniem na duze ssaki polnocne, lecz podazalo za stadami caribou. Rodzina nie posiadajaca psa musiala sama ciagnac sanie wraz z dobytkiem, totez czworonogi byly powszechnie szanowane. Nadawano im nawet ludzkie imiona. Aby przezyc, psy musialy polowac w chwilach wolnych od obowiazkow. Eskimosi Caribou zywili swe czworonogi co drugi dzien zima, zas nigdy latem.

Eskimosi z rejonu polnocnej Alaski trzymali swe psy na zewnatrz nawet podczas srogich zim. Psy karmione byly raz dziennie, przy czym podstawe ich pozywienia stanowilo nie lubiane przez eskimosow mieso morsow. W czasach obfitych polowow rowniez ryby byly dodatkiem do psiej diety. Wedlug tradycji grupy, psy nie mogly spozywac miesa wielorybow.

Mieszkajacy dalej na poludnie Indianie Hare posiadali psy rowniez typu polnocnego, lecz o znacznie mniejszych rozmiarach. Hare uwazali psa za dodatkowy zmysl, ze wzgledu na jego doskonale rozwiniety narzad wechu. Kazda rodzina byla w stanie utrzymac tylko jednego psa, totez czesto suki byly po urodzeniu pozbawiane zycia, aby nie odbierac zywnosci psom. Nawet starsze suki z reguly byly gorzej karmione oraz poswiecano im znacznie mniej czasu. Dzieci Hare natomiast tradycyjnie wychowywaly sie w towarzystwie szczeniat.

W mysl legendy Indian Haida (dzisiejsza Kanada) nieustraszony pies Maesk w towarzystwie mlodego mysliwego odnalazl i uratowal kobiete porwana ze szczepu przez niedzwiedzia w lesie podczas zbierania jagod.

Zupelnie inna byla rola psow w rejonie wielkich prerii (Great Plaines), czyli srodkowej czesci dzisiejszych Stanow Zjednoczonych. Podstawa istnienia szczepow Indian z tamtych rejonow bylo polowanie na bizony. Najprawdopodobniej przynajmniej czesc psow Indian uczestniczylo w polowaniach. Koniecznosc ciaglego podazania za wedrujacymi stadami bizonow zmuszala do wykorzystania psow do ciagniecia namiotow oraz dobytku. Aby temu podolac przecietna rodzina indianska posiadala okolo 20 psow. Byc moze taka mnogosc sprawila, ze psy w tych rejonach nie otrzymywaly imion. Kwestia wyzywienia psow nie byla problemem, udane lowy zapewnialy mnogosc bizoniego miesa. Sytuacja ulegla gwaltownej zmianie w okresie XVII wieku. W tym czasie przywedrowaly do rejonu Great Plaines dzikie mustangi bedace potomkami koni przywiezionych przez Hiszpanow na Floryde w okresie XVI wieku. Wykorzystanie koni przez Indian ograniczylo wydatnie role psow, ktore odtad byly uzywane glownie do pilnowania obozowisk. Pochodzacy z tego samego rejonu Indianie Poncas szkolili swe psy do polowan na bobry oraz szczury pizmowe.

LITERATURA:

1. Lloyd M. Wendt, DOGS - A HISTORICAL JOURNEY, 1996

2. Marion Schwarz, A HISTORY OF DOGS IN THE EARLY AMERICAS, 1997

3. Josephine Z. Rine, WORLD HISTORY OF DOGS, 1973

4. Oliver La Farge, AMERICAN INDIANS, 1957

5. Peter Farb, THE LAND AND THE WILDLIFE OF NORTH AMERICA, 1964

6. J.Campbell, HISTORICAL ATLAS OF WORLD"S MYTHOLOGY, Vol.2, 1989

7. G. Allen, DOGS OF AMERICAN ABORIGINES, 1991

----- Reklama -----

MCGrath Evanston Subaru

----- Reklama -----

MCGrath Evanston Subaru

----- Reklama -----

KD MARKET 2024

----- Reklama -----

Zobacz nowy numer Gazety Monitor
Zobacz nowy numer Gazety Monitor