AMERYKANSKIE STOWARZYSZENIE MEDYCZNE STWIERDZA, -E ALKOHOLIZM JEST CHOROBY. JEST TO CHOROBA, NA KTÓRY CHORA JEST CALA RODZINA
Oszacowano, ?e w Stanach Zjednoczonych jest oko3o 10 milionów alkoholików. Ka?dy z nich g3eboko oddzia3owuje na ?ycie przynajmniej szeociu innych ludzi. Osobami najbardziej zagro?onymi s1 najbli?si alkoholika, to znaczy rodzina. Nie mo?na bowiem ?ya z aktywnym alkoholikiem nie ulegaj1c g3ebokim zmianom.
Alkoholizm jest chorob1 maj1c1 niszcz1cy wp3yw na rozwój osobowooci, zachowania oraz ca3e ?ycie ka?dej osoby ?yj1cej blisko alkoholika.
Alkoholizm wci1ga w pewien rodzaj wiru. Obsesja alkoholowa, to jest: myolenie o piciu, planowanie dnia pod k1tem picia, obmyolanie sposobów uzyskiwania pieniedzy na alkohol, przeszukiwanie miejsc, gdzie mo?na go znaleYa: to wszystko jest rodzajem "kr1?enia wokó3 alkoholu." Wraz z rozwojem choroby, osoba uzale?niona coraz bardziej pogr1?a sie w owiecie, do którego bliscy nie maj1 dostepu.
Czy tylko alkoholik jest chory?
Osoby najbli?sze alkoholikowi nie pozostaj1 bezczynne. Próbuj1 zatrzymaa osobe uzale?nion1. To normalny, zdrowy i ludzki odruch. Wiekszooa ludzi odczuwa potrzebe pomagania innym. Najbli?sze otoczenie alkoholika szczególnie mocno chce mu pomagaa, zw3aszcza we wstepnej fazie choroby, kiedy on sam(a) pomocy tej sie domaga. Owa potrzeba pomagania nasila sie do tego stopnia, ?e rodzina zaczyna wspomagaa alkoholika w sposób nieprawid3owy. Najczeociej objawia sie to poprzez próby "krycia" osoby pij1cej. Osoby bliskie alkoholikowi ochraniaj1 go przed wszystkim, tak?e przed nim samym, k3ami1c o nim, dla niego, do niego. Próbuj1 nim kierowaa i kontrolowaa go. Gro?1 mu, lecz nigdy tych gróYb nie wykonuj1. Nie dyskutuj1 z nim o problemach kiedy jest trzeYwy, za to podejmuj1 uporczywe próby rozmów wtedy, gdy jest pijany.
Stosowanie perswazji, próby umawiania sie co do przysz3ooci, rzeczowa argumentacja nie maj1 zastosowania w owiecie alkoholika. Wspó3ma3?onek natomiast, wierz1c, ?e swoim postepowaniem zmieni alkoholika i niewygodny stan rzeczy, powoli pogr1?a sie w swojej w3asnej chorobie.
Zespó3 cierpien i zaburzen cz3onków rodziny alkoholowej okreola sie pojeciem wspó3uzale?nienia (lub koalkoholizmu).
Obejmuje on nastepuj1ce objawy:
· Obsesje alkoholow1 (uporczywe myolenie o tym, czy alkoholik upije sie czy nie, w jakim stanie wróci, co zrobi, jak zachowaa sie, gdy przyjdzie pijany itp.), co oznacza, ?e osoba, która nie pije, poorednio koncentruje swoje myoli wokó3 alkoholu.
· Zaburzenia emocjonalne w postaci gwa3townych zmian nastroju (huotawka emocjonalna), czarnowidztwo, nastroje depresyjne, zamet uczuciowy.
· Pustka duchowa w postaci nerwowej koncentracji na szczegó3ach ?ycia codziennego, bez dystansu do spraw drobnych. Rozpacz, desperacja i brak nadziei.
· Wspomaganie choroby alkoholowej przez zwolnienie alkoholika z odpowiedzialnooci za skutki jego picia (k3amstwo w celu os3oniecia go, tuszowanie wielu spraw, ochrona przed przykroociami, które mog1 bya konsekwencj1 tego, ?e "narozrabia3").
· Zaburzenia psychosomatyczne i nerwice, sieganie po orodki uspokajaj1ce lub inne orodki chemiczne, co w konsekwencji mo?e doprowadzia do w3asnego uzale?nienia.
Wspó3uzale?nienie jest cen1, któr1 bliscy alkoholika p3ac1 za ?ycie w sytuacji uporczywego stresu psychologicznego.
Co dzieje sie z dzieami?
Dzieci ?yj1ce w rodzinie z problemem alkoholowym prze?ywaj1 zamet i cierpienie. Sytuacja w domu nie sprzyja rozwijaniu ich radooci i pogodnego ?ycia. Wrecz przeciwnie: próbuj1c poradzia sobie z chaosem w domu ucz1 sie niezdrowych reakcji. Zaczynaj1 ?ya wed3ug trzech zasad:
1. Nie wolno opieraa sie na doros3ych. Takiemu przekonaniu sprzyjaj1 niespe3nione obietnice, nie zrealizowane plany i niekonsekwencje rodziców, a tak?e widoczne zagubienie doros3ych. Doowiadczenie to prowadzi do poczucia braku oparcia i porz1dku, a w konsekwencji mo?e doprowadzia do przeowiadczenia, ?e owiat jest chaosem. Oznacza to czesto ucieczke w fantazje, wewnetrzny owiat prze?ya i rzeczywistooci oderwanej od "tu i teraz." Dzieci takie szukaj1 oparcia na zewn1trz rodziny. Istnieje realne niebezpieczenstwo, ?e znajduj1 takie oparcie w grupie wyznaczaj1cej normy aspo3eczne (np. w grupach gangowych lub woród narkomanów, itp.).
2. Nie mówi1. W rodzinie z problemem alkoholowym istnieje silny nacisk, nie formu3owany wprost, ?e nie mówi sie o tym, co dzieje sie w domu. Ta nauczka prowadzi do izolacji, zamkniecia sie i samotnooci. Wstyd ka?e k3amaa.
3. Nie odczuwaa. Cierpienie, lek, z3ooa, upokorzenie - uczucia te s1 zbyt trudne by im sprostaa. Naj3atwiej jest odseparowaa sie od nich i nie czua. Dziecko bezpieczniej czuje sie gdy t3umi uczucia zarówno przyjemne, jak i nieprzyjemne. Efektem takich reakcji mo?e bya pozorna bezuczuciowooa lub rozregulowanie ?ycia uczuciowego wraz z huotawkami nastrojów.
W wielu rodzinach dotknietych alkoholizmem dochodzi do przemocy fizycznej, agresji werbalnej lub seksualnego wykorzystywania dzieci. TrzeYwa czeoa rodziny ukrywa taki stan rzeczy, poniewa? wstydzi sie przed znajomymi lub boi agresora. Je?eli jednak o tym nie mówi1, nie oznacza to, ?e agresja lub przemoc seksualna nie istnieje. W powy?szych sytuacjach nierzadko potrzebna jest ingerencja policji i s1du.
Dzieci alkoholików, jako doros3e osoby, czesto nie potrafi1 przystosowaa sie do ?ycia, poniewa? nigdy nie zazna3y w domu "normalnooci." Maj1 problemy z budowaniem bliskooci i intymnooci w zwi1zkach. Nie potrafi1 wyra?aa swoich uczua. Mog1 przejawiaa tendencje do brania na siebie zbyt du?ej odpowiedzialnooci. Nie akceptuj1 siebie.
Co mo?na zrobia, gdy ?yje sie
z alkoholikiem?
Najw3aociwsz1 form1 pomagania alkoholikowi jest pozwalanie mu na cierpienie. Wa?ne jest, by on sam, a nie rodzina, ponosi3 odpowiedzialnooa za wszelkie skutki swojego picia. Pomaga w tym zrozumienie faktu, ?e alkoholizm jest chorob1, która charakteryzuje sie utrat1 kontroli. Oznacza to, ?e wszelkie próby zmiany zachowania alkoholika przez jego bliskich skazane s1 na niepowodzenie. Nie mo?na bowiem zmienia drugiej osoby. Mo?na zmieniaa tylko siebie, lecz warto pamietaa, i? zmiana dokonuj1ca sie w jednej osobie powoduje zmiany w postawach ludzi najbli?szych.
W próbie wyrwania sie z wiru wspó3uzale?nienia konieczna jest pomoc i wsparcie z zewn1trz. Tak1 pomoc oferuj1 grupy, zwane Al-Anon, dzia3aj1ce na zasadach grup Anonimowych Alkoholików. Osoby bliskie alkoholikowi znajd1 tam mo?liwooa nauczenia sie nowego spojrzenia na siebie, na alkoholizm jako chorobe rodzinn1.. Grupy Al-Anon pomagaj1 wykszta3caa nowe, zdrowsze postawy i zachowania. Znale?a tam mo?na jednoczeonie zrozumienie i oparcie woród ludzi maj1cych identyczne problemy.
Warto dodaa, ?e polska grupa Al-Anon prze?ywa kolejny kryzys. W polskim orodowisku, niestety, tylko niewielka garstka koalkoholików podejmuje kroki w celu dokonania zmiany swojego ?ycia. Ci1gle jeszcze wiekszooa wspó3uzale?nionych czeka a? alkoholik sie zmieni i przestanie pia. Gdy przychodz1 do grupy wsparcia i dowiaduj1 sie, ?e nale?y wzi1a odpowiedzialnooa za swoj1 czeoa ?ycia i popracowaa nad zmian1 siebie - wycofuj1 sie. Grupa wsparcia rozpada sie. Najprawdopodobniej t1 niechea do zmiany woród wspó3uzale?nionych (g3ównie kobiet) wyt3umaczya mo?na ich strachem przed utrat1 rodziny, samotnooci1, problemami finansowymi, krytyk1 znajomych itp.
Je?li ty, lub ktoo ci bliski ma problemy wynikaj1ce z nadu?ywania alkoholu, zaoszczedY jemu i sobie dalszych k3opotów i upokorzen. Zwróa sie ju? dzio o profesjonaln1 pomoc.
Po wiecej informacji prosze dzwonia do:
Zrzeszenia Polsko Amerykanskiego
3834 N. Cicero Avenue
Chicago, Illinois 60641
Tel.: (773) 282-8206
numery wewnetrzne:
354 - Agnieszka Szczesiak
349 - Ewa Pawlik-Sustik
347 - Krzysztof Lewandowski
316 - Agnieszka Kowalewicz