Niestety, pierwsze tego typu badania wskazują, iż bijemy pod tym względem naszych północnych sąsiadów. Porównanie wagi mieszkańców obydwu krajów wypadło na naszą niekorzyść.
Około 24 proc. dorosłych Kanadyjczyków ma poważne problemy z nadwagą w porównaniu do 34 proc. dorosłych osób w Stanach Zjednoczonych – donosi U.S. Center for Disease Control w opublikowanych w środę badaniach.
Jest to pierwsze zestawienie tego typu. W USA nigdy nie prowadzono porównań z innymi, wysoko rozwiniętymi krajami. Wiadomo było jedynie, że odsetek otyłych osób jest znaczny, z czego zdawali sobie sprawę lekarze i departamenty zdrowia. Po raz pierwszy równocześnie zbadano mieszkańców dwóch krajów w okresie 2 lat – od 2007 do 2009 roku. Pod uwagę brano wiek, wzrost, wagę i przynależność rasową.
Obydwa kraje mają inny przekrój demograficzny. Stany Zjednoczone zamieszkuje znacznie większa liczba murzynów i Latynosów. Obydwie grupy mają w porównaniu z białymi mieszkańcami wyższy odsetek osób z nadwagą, co ma niewątpliwy wpływ na końcowe wyniki.
Jednak nawet biorąc pod uwagę wyłącznie białych mieszkańców różnica wciąż pozostaje spora – 26 proc. Kanadyjczyków i 33 proc. Amerykanów jest otyłych.
„Nie jest jasne, dlaczego tak się dzieje – mówi współautorka badań Synthia Ogden, epidemiolog pracujący dla CDC – Mamy wspólną granicę i podobny styl życia. Musimy znaleźć odpowiedź na to pytanie”.
Inna zagadką dla naukowców są wyniki otyłości wśród dzieci. Okazuje się, że w tej kategorii też przebijamy naszego północnego sąsiada, różnice nie są jednak aż tak wielkie – 12% dzieci jest otyłych w Kanadzie, podczas gdy w USA 15.5%.
Badania nad otyłością są kolejnym dowodem na to, że Amerykanie są mniej zdrowi, niż mieszkańcy innych, rozwiniętych krajów świata. W 2006 r. naukowcy z Harvard Medical School udowodnili, iż w porównaniu do Kanady przeciętny mieszkaniec USA ma aż o 42 % większe szanse na cukrzycę, 32% na nadciśnienie oraz 12% na artretyzm.
Coś nas jednak łączy – zaniżanie naszych problemów z wagą. Prowadzona równocześnie z badaniami CDC sonda telefoniczna w obydwu krajach wykazała, iż do otyłości przyznało się tylko 21 proc. Amerykanów i 15 proc. Kanadyjczyków.
RJ
