Z budżetem Chicago chyba nie jest tak źle, skoro planowany jest wydatek kilkudziesięciu milionów dolarów na przebudowę północnej części parku Granta, położonej w śródmieściu miasta pomiędzy wybrzeżem jez. Michigan, a parkiem Millenium. Zielony obecnie teren zamieniony zostanie w wielki plac zabaw, gdzie pojawią się m.in. ściany do wspinaczki, trasy dla łyżwiarzy oraz nowoczesne tory dla deskorolek.
Płaski, zielony teren w północnej części Grant Park, znany jako Daley Bicentennial Plaza, połączony z Millenium Park mostem zaprojektowanym przez Franka Gehry`ego, już niedługo zamieni się w wielki plac budowy. Na początek odbędzie się tam remont podziemnego parkingu, w związku z czym wycięta zostanie większość starych drzew w okolicy. Architekci uspokajają jednak, że ścięte pnie zostaną wykorzystane później w konstrukcji wzniesień, torów dla deskorolek i ścianach do wspinaczki.
20 akrowy park za kilka lat będzie wyglądał inaczej. Wzniesienia i ściany do wspinaczki będą miały różną wysokość i stopień nachylenia, tak by mogły z nich skorzystać osoby o różnym stopniu zaawansowania. Wokół planowanych sztucznych wzniesień oraz pomiędzy nimi poprowadzony zostanie tor dla łyżwiarzy, bardziej przypominający wstążkę, niż tradycyjny prostokąt lodowiska położony pół mili dalej, w pobliżu Michigan Avenue.
W jednym z zakątków przebudowanego parku pojawi się nowoczesny plac dla deskorolek, ze skoczniami i pochyłościami oraz wielki plac zabaw dla dzieci, ze wszystkim, co młody człowiek może sobie wymarzyć.
Wyglądem nowego parku na zlecenie miasta zajęła się firma architektoniczna z Nowego Jorku, Van Valkenburgh Associates, która ma doświadczenie w podobnych projektach.
Daley Bicentennial Plaza będzie zamknięta na okres ponad dwóch lat począwszy już od jesieni tego roku. Na początek cały teren zostanie niemal zrównany, wyrwana zostanie też większość drzew. W tym czasie prowadzony będzie remont podziemnych parkingów, leżących dokładnie pod parkiem Granta. Wcześniejszy plan przeniesienia na Navy Pier położonego w pobliżu Chicago Children’s Museum został odłożony na później.
Odmieniony park otwarty zostanie ponownie prawdopodobnie pod koniec 2014 lub na początku 2015 r.
Projekt wzbudza wiele kontrowersji.
Po pierwsze, w poważnym stopniu zmienia wygląd śródmieścia Chicago.
Po drugie będzie sporo kosztował. Pełny kosztorys nie został jeszcze podany do publicznej wiadomości, wiadomo jednak, że 35 mln. dolarów uzyskane przez zarząd Chicago Park District z dzierżawy podziemnych parkingów zostanie w całości przeznaczone na finansowanie przebudowy. Koszt samego projektu pochłonął już ponad 4 mln.
Nie wiadomo też, czy nowy park zachowa dotychczasową nazwę. Jaka ewentualnie miałaby się pojawić, jeszcze nie wiadomo. Wiadomo jedynie, że raczej nic nie powstrzyma już kosztownej przebudowy. Pozostaje więc mieć nadzieję, że rzeczywisty koszt nie przekroczy kilkukrotnie wcześniej zakładanego, tak, jak miało to miejsce w przypadku Millenium Park, oraz, że końcowy efekt nas nie rozczaruje.
RJ