26 maja 2023

Udostępnij znajomym:

Na początku warto zastanowić się nad przyczyną… dlaczego pies niszczy meble i inne miękkie przedmioty w naszym domu. Taka analiza czy obserwacja może pomóc w wybraniu najlepszego sposobu do zlikwidowania uciążliwego zachowania.

Szczeniak próbuje gryźć wszystko, co znajdzie się w zasięgu jego pyszczka. To zachowanie całkowicie naturalne. Gryzienie jest dla małego psiaka rozrywką oraz sposobem na poznanie świata. Gdy zaś mleczne zęby wymieniają się na stałe, gryzienie to droga do obniżenia poziomu dyskomfortu.

Jeśli starszy pies niszczy meble, zwykle robi to z jednego z trzech powodów. Nigdy nie został nauczony, że jest to zachowanie niewłaściwe, coś go stresuje lub się nudzi i gryzienie stanowi dla niego jedyną rozrywkę.

Aby oduczyć psa gryzienia naszych rzeczy, powinniśmy przede wszystkim jasno pokazać mu, że jest to działanie niewłaściwe. Poza tym należy zadbać o to, aby mógł zaspokoić potrzebę gryzienia na własnych zabawkach. Jeśli z kolei powodami niszczycielskiej działalności są nuda i stres – powinniśmy zadbać o samopoczucie psiaka.

Jeśli zobaczysz, że pies gryzie coś, czego nie powinien, zawsze reaguj. Nie agresywnie, ale stanowczo i za każdym razem w ten sam sposób. Możesz na przykład głośno powiedzieć „nie wolno” i odsunąć psa od mebla czy zabrać mu obgryzany przedmiot. Najlepiej spróbować zająć go wtedy jakąś zabawką, by nauczył się, że to po nią ma sięgać, gdy chce coś pogryźć.

Gryzienie to całkowicie naturalna potrzeba u psa w każdym wieku. Jeśli nie damy mu szansy na jej zaspokojenie, pies zacznie sam szukać przedmiotów, którymi będzie mógł się bawić. Warto więc zadbać o to, aby miał własne zabawki. Wybierając takie trzeba koniecznie wziąć pod uwagę wielkość i wiek psa – na przykład szczenię albo psi senior nie powinni dostać zabawek zbyt twardych, a pies bardzo duży, niewielkiej piłeczki.

Uważajmy też, by nie podać psu do zabawy czegoś, co po przegryzieniu może go pokaleczyć lub z wypełnieniem, które czworonóg mógłby połknąć. Zabawki najlepiej co jakiś czas wymieniać, aby psiak się nimi nie znudził. (Stare zabawki możemy schować i wyjąć po kilku miesiącach – dzięki takiej „wymianie” podtrzymają one zainteresowanie zwierzaka).

Ponadto dobrze regularnie podawać psiakowi naturalne gryzaki (o kościach dla psa nie tak dawno opowiadałam). Niezwykły aromat i smak sprawiają, że mało który pies się im oprze, a niektóre ich rodzaje (zwłaszcza te o elastycznej strukturze) mogą zapewnić zwierzakowi rozrywkę na długie godziny. Pies mający dostęp do takiego gryzaka raczej nie zainteresuje się starymi kapciami. Jeśli jest zestresowany, obgryzanie smakołyku może pomóc mu w uspokojeniu się, a w chwilach nudy będzie doskonałym zajęciem. Tym samym gryzak naturalny zaspokoją potrzebę gryzienia, zabawy i niweluje stres. Dodatkowo gryzaki naturalne posiadają szereg innych zalet: bogate w naturalne składniki uzupełniają psią dietę, służą higienie jamy ustnej i sprawdzają się jako nagrody podczas tresury.

Pies musi czasem zostać sam w domu czy na podwórku – to oczywiste. Pamiętajmy jednak, że każdy psiak potrzebuje uwagi właściciela, zabawy oraz możliwości wybiegania się. Powinniśmy codziennie pobawić się z nim przynajmniej kilkanaście minut, pogłaskać go, zabrać na dłuższy spacer. Jeżeli przez dłuższy czas zaniedbujemy naszego pupila, możemy się spodziewać, że zacznie sam sobie szukać rozrywki. Niewykluczone też, że będzie niszczyć rzeczy choćby po to, by zwrócić na siebie uwagę właściciela.

Psu należy okazywać sporo uwagi także wtedy, gdy dostrzeżemy, że jest zestresowany. Stres i złe samopoczucie u psa mogą pojawić się na skutek nieobecności domownika, śmierci innego domowego pupila, przeprowadzki. Niektóre zwierzaki popadają wtedy w apatię, inne mogą próbować rozładować się poprzez niszczenie przedmiotów.

Rzucenie psu do zabawy zniszczonych kapci albo poprutego szalika NIE jest najlepszym pomysłem. Niewykluczone, że pies później zainteresuje się nowymi elementami garderoby. Zwierzę nie jest w stanie odróżnić starej rzeczy od nowej i pozwolenie na zabawę jednym przedmiotem, może przyjąć jako zgodę na zawłaszczenie sobie także drugiego, podobnego.

Jasno wytaczaj psu granice i pokazuj, że nie może niszczyć mebli, spędzaj z nim czas, zadbaj, by miał własne zabawki i od czasu do czasu podaj mu gryzak naturalny – a powinieneś uporać się z problemem obgryzionych krzeseł i zjedzonych kapci.

Przypominam o ciasteczkach „nagrodowych”, o których wspominałam wielokrotnie. Znakomite też są suszone krewetki (przed dwoma miesiącami wspominałam, jak należy je przygotować; nie masz możliwości – zadzwoń, przygotuję je dla Twojego czworonoga; nie jest to bardzo tanie, ale za to wydajne i zdrowe, dlatego polecam).

Anna Czerwińska
wielbicielka muzyki klasycznej i dobrej literatury, amatorka gór i namiotu, podglądania życia od kuchni i innych obserwacji wszelkich na własny użytek.
Autorka blogów: o kuchni Stanów Zjednoczonych i… truflach czekoladowych www.amerykanskiekulinaria.com; www.domowetrufle.com
kontakt: Ten adres pocztowy jest chroniony przed spamowaniem. Aby go zobaczyć, konieczne jest włączenie w przeglądarce obsługi JavaScript.

----- Reklama -----

MCGrath Evanston Subaru

----- Reklama -----

MCGrath Evanston Subaru

----- Reklama -----

KD MARKET 2024

----- Reklama -----

Zobacz nowy numer Gazety Monitor
Zobacz nowy numer Gazety Monitor