16 listopada 2018

Udostępnij znajomym:

Serwis Fortune opublikował właśnie wyniki nowej ankiety dotyczącej poziomu zaufania do różnych mega korporacji. Pod uwagę brana była ochrona prywatnych danych, lokalizacyjnych, kontaktów czy zdjęć, czyli ogólny poziom zaufania do danej firmy. Badanie dotyczyło oczywiście użytkowników sieci w Stanach Zjednoczonych.

Jak się okazuje, na szczycie znalazł się Amazon, któremu jest w stanie zaufać aż 49% respondentów. Zaraz za nim znajdują się Apple, Microsoft oraz Google. Na samym dnie zaś znajduje się Facebook, co chyba nie powinno nikogo dziwić. Firma miała ostatnio bardzo dużo kryzysów wizerunkowych i tych dotyczących prywatności.

Firmy oceniane były w zakresie tego, jak są zarządzane i kto jest przywódcą, jak radzą sobie z problemami etycznymi, zaufaniem oraz wizerunkiem. W każdej z tych kategorii Facebook został oceniony najgorzej.

W kwietniu Facebook brał udział w skandalu Cambridge Analytica, którego efektem był wyciek prywatnych danych 87 milionów użytkowników. We wrześniu bieżącego roku firma przyznała się do kolejnej porażki – Facebook został zhakowany i 30 milionów użytkowników nieświadomie podzieliło się z przestępcami swoimi emailami oraz numerami telefonów. Firma na razie nie skomentowała wyników tej ankiety, zamiast tego wskazując na to, że Mark Zuckerberg zaczął bardzo inwestować w ochronę sieci społecznościowej.

 

Disney+

Disney już od jakiegoś czasu przygotowuje własną usługę streamingową. Teraz w końcu potwierdzono jej nazwę. Zdecydowano się ją nazwać Disney+. Start w Stanach Zjednoczonych planowany jest przed końcem 2019 roku. Firma pochwaliła się także dwoma nowymi show, które dołączą do wielu innych po starcie usługi.

Pierwszy jest kolejny spin-off dla Gwiezdnych Wojen. Produkcja ma ruszyć w przyszłym roku, a w rolę Andora wcieli się Diego Luna. Drugim jest seria oparta na Lokim, która pojawiała się w plotkach. W niej zobaczymy aktora Toma Hiddlestona.

 

Patent na telefon z kamerkami pod wyświetlaczem

USPTO (US Patent & Trademark Office), czyli amerykańskie biuro patentowe właśnie opublikowało patent firmy Apple dotyczący nowego urządzenia z kamerą oraz pełnym zestawem czujników, który znajdzie się pod ekranem. Patent został zgłoszony już 27 czerwca bieżącego roku, a zatwierdzony został 8 listopada.

Co znajduje się w tekście patentowym? Chodzi tu głównie o oprzyrządowanie, systemy i metody integracji aparatu fotograficznego z wyświetlaczem.

W patencie znajdziemy także informacje na temat tego, co miałoby pokryć szkło wyświetlacza. Firma podaje przykłady np. DVTS od Corning, czyli geopolimerowego szkła, które miałoby chronić znajdujący się pod nim wyświetlacz. Owa ochrona miałaby właśnie dotyczyć stworzenia pełnoekranowego, bezramkowego telefonu, który nie miałby charakterystycznego wcięcia znanego od iPhone'a X, czyli notcha.

Apple nie jest pierwszą firmą, która myśli o kamerkach ukrytych w wyświetlaczu. LG, Oppo, Samsung oraz Huawei również opatentowały różne technologie dotyczące ukrywania zestawu czujników i kamer właśnie w wyświetlaczu tak, by pozbyć się notcha.

 

Apple ogłasza program naprawy iPhone'a X i jednego z MacBooków Pro

Apple uruchomiło dwa nowe programy naprawy. Pierwszy z nich dotyczy użytkowników smartfona iPhone X, który w niektórych przypadkach ma problemy z poprawnym działaniem modułu odpowiedzialnego za obsługę dotyku. Drugi program związany jest z MacBookiem Pro z 13.3-calowy ekranem Retina z 2017 roku.

Apple informuje, że niektóre iPhone'y X mogą mieć problemy z poprawną reakcją na dotyk. Może to dotyczyć części lub całych ekranów. Jeśli podejrzewacie, że wasz telefon ma ten problem, to powinniście udać się do autoryzowanego serwisu, gdzie za darmo zostanie przeprowadzona diagnoza. W przypadku kwalifikacji do wymiany naprawa zostanie wykonana za darmo.

Drugi problem dotyczy MacBooków Pro z 13.3-calowymi ekranami z 2017 roku, które sprzedawano od czerwca 2017 roku do czerwca 2018 roku. Jednak tylko modeli bez paska Touch Bar. Apple doszukało się problemów z dyskami SSD, co może prowadzić do utraty danych.

Apple dokona napraw za darmo. Do autoryzowanego punktu serwisowego z iPhone'em lub MacBookiem należy udać się najpóźniej do trzech lat od pierwotnej daty zakupu urządzenia. 

 

Sprzedaż smartwatchy rośnie

Smartwatche z roku na rok są coraz popularniejsze. Z informacji przekazanych przez Strategy Analytics wynika, że w trzecim kwartale tego roku na rynek trafiło aż 10 mln takich urządzeń. To o 67% więcej w porównaniu do trzeciego kwartału 2017 roku. Liderem rynku pozostaje Apple.

Apple w zeszłym kwartale sprzedało aż 4.5 mln smartwatchy. To prawie o milion więcej Apple Watchy niż rok wcześniej. Świetna sprzedaż możliwa była za sprawą wprowadzenia do oferty Apple Watchy series 4. Na drugim miejscu jest FitBit ze sprzedażą na poziomie 1.5 mln sztuk. Trzecie miejsce przypadło firmie Samsung, która również sprzedała ponad milion inteligentnych zegarków.

Apple, choć pozostaje liderem i sprzedaje coraz więcej zegarków, tak traci procentowy udział na rynku na rzecz innych producentów. Biorąc jednak pod uwagę fakt, że sprzedaż i tak rośnie, to dla firmy z Cupertino nie jest to zmartwieniem.

Opracował: Daniel Odroniec               
E-mail: Ten adres pocztowy jest chroniony przed spamowaniem. Aby go zobaczyć, konieczne jest włączenie w przeglądarce obsługi JavaScript.

----- Reklama -----

MCGrath Evanston Subaru

----- Reklama -----

MCGrath Evanston Subaru

----- Reklama -----

Crystal Care of Illinois

----- Reklama -----

Zobacz nowy numer Gazety Monitor
Zobacz nowy numer Gazety Monitor