03 stycznia 2019

Udostępnij znajomym:

Aplikacja od firmy Annie podsumowała 2018 rok w sklepach App Store i Google Play. Ponownie doszło do rekordów, bo do 15 grudnia na całym świecie pobrano 113 mld aplikacji i gier. To o około 10% więcej niż w 2017 roku.

W przypadku gier najczęściej pobierane były Helix Jump, Subway Surfers i PUBG Mobile. W przypadku aplikacji najczęściej pobierane były te należące do Facebooka.

Rosną też wydatki wewnątrz aplikacji i gier. W tym roku mikropłatności zamknęły się w kwocie aż 76 mld dolarów. Najczęściej zakupy dokonywane były w grach Fate/Grand Order, Honour of Kings i Monster Strike. 

Natomiast najbardziej dochodową aplikacją 2018 roku był Netflix

Użytkownicy iPhone'ów i iPadów wydali w niej łącznie ponad 790 mln dolarów. To naprawdę duża kwota. Pozostałe miejsca z pierwszej dziesiątki są m.in. okupowane przez chińskich twórców aplikacji

- Tencent Video - 490 mln dolarów
- Tinder – 462.2 mln dolarów
- iQiyi – 420.5 mln dolarów
- Kwai (Kuaishou) – 264.5 mln dolarów
- YouTube – 244.2 mln dolarów
- Pandora – 225.7 mln dolarów
- Youku – 192.9 mln dolarów
- QQ – 159.7 mln dolarów
- Hulu – 132.6 mln dolarów

Tak wygląda ranking pod względem wygenerowanych przychodów. Nie wszystkie z tych aplikacji znalazły się jednak w zestawieniu najczęściej pobieranych w 2018 roku programów z App Store i Google Play.

Dobre wyniki finansowe Huawei

Huawei oczekuje w tym roku rekordowych zysków. Przychody firmy przekroczą po raz pierwszy barierę 100 mld dolarów. Chiński producent liczy na o 21% większe przychody względem poprzedniego roku.

Przypomnijmy, że jeszcze kilka lat temu była to firma, która mogła pochwalić się w skali roku tylko kilkoma milionami sprzedanych smartfonów. W tym roku udało się jej zrealizować zamówienia na ponad 200 mln telefonów, czym Chińczycy pochwalili się wcześniej w miesiącu grudniu.

Reuters raportuje, że jeden z prezesów, Guo Ping, przekazał, że w tym roku jego firma uzyska przychody, które po raz pierwszy przekroczą granicę 100 mld dolarów. Chińczycy liczą dokładnie na kwotę około 109 mld dolarów.

Co jest ciekawe, nastąpi to po obiekcjach względem tej firmy ze strony rządu Stanów Zjednoczonych. Ten nie chce, aby sieci 5G powstawały z użyciem sprzętu tego producenta. Pomimo tego, Huawei już teraz ma 25 kontraktów na budowę sieci nowej generacji w różnych zakątkach globu. Jest też jednym z trzech największych na świecie producentów smartfonów.

Facebook pracuje nad własną walutą

Według serwisu Bloomberg, Facebook podobno pracuje nad stworzeniem własnej kryptowaluty o nazwie „stablecoin”. Miałaby ona dać użytkownikom możliwość przenoszenia pieniędzy przez komunikator WhatsApp. Dlaczego tam? WhatsApp jest po prostu szyfrowany, więc będzie to już sprawdzony poziom bezpieczeństwa.

Stablecoin ma być powiązany z dolarem amerykańskim, ale będzie to waluta bardziej stabilna i odporna na wahania kursu niż np. bitcoin, który jak wiadomo potrafił w ciągu miesiąca zmienić wartość z kilku do kilkunastu tysięcy dolarów.

Facebook miałby początkowo wdrożyć taką walutę w Indiach. Ten ruch nie dziwi, zwłaszcza, że WhatsApp ma w tym kraju ponad 200 milionów użytkowników, którzy otrzymali sumarycznie 69 miliardów dolarów w przelewach w roku 2017. Wygląda więc na to, że nawet Facebook nie jest w stanie oprzeć się czarowi kryptowalut. Zobaczymy tylko co z tego wyjdzie, zwłaszcza w kontekście problemów z bezpieczeństwem w tej sieci społecznościowej.

Samsung patentuje inteligentne buty

Samsung od dawna chce stworzyć cały ekosystem oparty na swoich inteligentnych produktach. Nie chodzi tu wyłącznie o smartfony czy telewizory, ale także różne małe i duże AGD, a nawet... ubrania czy obuwie. Nowy patent przyznany Samsungowi to właśnie przykład takiego rozszerzenia możliwości. Chodzi bowiem o buty.

Samsung ma już trochę dziwacznych gadżetów na koncie, w tym np. inteligentne ubranie przeznaczone dla sportowców podczas zimowej olimpiady. Podobnie sprawa ma się z butami „Iofit”. Teraz firma właśnie dostała patent na nowe inteligentne obuwie. W butach mają znaleźć się czujniki, które będzie można uruchomić albo przez pociągnięcie elementu z tyłu obuwia, albo przez wciśnięcie przycisku ukrytego w bucie. Na co jednak pozwolą takie buty? Tego na razie nie wiadomo.

Oczywiście można przypuszczać, że chodzi o takie proste zadania, jak np. liczenie kroków czy innych parametrów podczas treningu. Innymi słowy, takie obuwie byłoby po prostu opaską fitness, tyle że ukrytą w bucie, zamiast na ręce danego użytkownika. Na razie to jednak tylko patent.

Google Pixel 3 Lite

Google Pixel 3 Lite jest obiektem przecieków od dawna. Jednak do tej pory takie urządzenie nie pojawiło się w ofercie giganta z Mountain View. Tymczasem Android Police raportuje, że uzyskał informacje o planowanej premierze tego telefonu. Odbędzie się ona jeszcze w pierwszej połowie 2019 roku.

Jeśli plotki są prawdziwe, to Pixel 3 Lite i wariant XL zadebiutują w Stanach Zjednoczonych wiosną 2019 roku. Dokładna data nie została sprecyzowana, ale wiemy, że telefony mają pojawić się w ofercie operatora Verizon.

Opracował: Daniel Odroniec
E-mail: Ten adres pocztowy jest chroniony przed spamowaniem. Aby go zobaczyć, konieczne jest włączenie w przeglądarce obsługi JavaScript.

----- Reklama -----

MCGrath Evanston Subaru

----- Reklama -----

MCGrath Evanston Subaru

----- Reklama -----

KD MARKET 2024

----- Reklama -----

Zobacz nowy numer Gazety Monitor
Zobacz nowy numer Gazety Monitor