Rodzina 5-letniego chłopca, który walczył z chorobą przez większość swojego życia, a teraz stoi w obliczu nowotworu, którego nie da się już wyleczyć, prosi wszystkich o urodzinowe kartki dla dziecka.
Lucas "Bear" Cervone, z Belmont Cragin, choruje na różne formy białaczki odkąd skończył 2 lata. Po pokonaniu raka w zeszłym roku, a następnie rozpoznaniu nowej formy zaledwie kilka miesięcy później, otrzymał przeszczep komórek macierzystych, po którym dochodził do siebie.
Ale w tym tygodniu lekarze poinformowali, że guza nie można wyleczyć.
Teraz rodzice chłopca, Rina i Anthony, proszą życzliwe osoby o wysłanie chłopcu urodzinowych kartek, aby pokazać, jak wielu ludziom na nim zależy. Rodzina ma nadzieję, że uda się zebrać i otrzymać setki takich kartek i w ten sposób zaskoczyć chłopca z okazji jego 6 urodzin, które obchodzi 7 maja.
"Cieszy się wiedząc, że ludzie o niego dbają, że o nim myślą" - powiedział Anthony. "A to będą jego urodziny. Lubi urodziny".
Wydawało się, że chłopiec w końcu pokonał chorobę. Ale w niedzielę skarżył się na silny ból brzucha. Został przewieziony do szpitala, gdzie testy wykazały, że ma guza w piersiach.
"To nowotwór" - powiedział Anthony. "I uciska serce Lucasa".
Lucas, który wałczył z rakiem przez 3.5 roku, nie zostanie poddany kolejnej serii zabiegów. Jego rodzina nie chce, żeby dłużej cierpiał.
"Szczerze mówiąc, moja żona i ja jesteśmy w punkcie, kiedy po prostu nie chcemy, aby znów przez to wszystko przechodził. Cierpieliśmy, walczyliśmy, nie poddawaliśmy się, walczyliśmy znowu. On był zawsze niesamowity. I tak wiele przezwyciężył. Pokonał tak wiele trudności" - głos ojca drży, gdy opowiada o chorobie syna.
"Ale nie możemy wymagać, aby robił to dalej. Nie będziemy tego przedłużać dla naszego dobra. Nie wiem, czy ktoś jest w stanie to zrozumieć, jeśli nie znalazł się w naszej sytuacji. Ale nie mogę być egoistą. Nie mogę zmusić go, aby dłużej cierpiał, tylko dlatego, że nie chcę, żeby odchodził" - powiedział.
Lucas jest poddawany chemioterapii paliatywnej, które może pomóc spowolnić wzrost guza. A rodzina 5-latka przygotowuje się do obchodów jego urodzin, które wypadają 7 maja, już wcześniej, obawiając się, że nie będzie miał sił, aby wtedy świętować.
"Będziemy mieli prywatną imprezę urodzinową w tym tygodniu" - powiedział Anthony. "Chcemy, aby mógł cieszyć się urodzinowym przyjęciem, ponieważ nie wiemy, co stanie się do 7 maja. Nie wiemy, jak będzie się czuł. Niczego nie możemy być pewni. Chcemy, aby mógł świętować z nami swoje szóste urodziny".
Rodzina zbiera kartki urodzinowe, które wręczą Lucasowi jaki niespodziankę urodzinową. Otrzymali około 500 kartek na święta. Teraz Anthony powiedział, że nawet jedna będzie wystarczająca, chociaż mają nadzieję, że otrzymają ich więcej.
Urodzinowe kartki powinny być zaadresowane na Lucas Bear Heroes lub Lucas Bear i wysłane na adres:
40 E. Chicago Ave., No 162
Chicago, Il 60611.
Rodzina nie oczekuje żadnych prezentów czy datków. Anthony powiedział, że kartki urodzinowe i ciepłe myśli to dla nich wystarczająco.
W międzyczasie spotykają się z lekarzami i pracownikami hospicjum. Lucas zostanie wypisany w środę.
"Jego samopoczucie jest nadal bardzo dobre. Wciąż jest uparty. Wciąż walczy. Potrafi mieć gorszy humor, a mimo to wciąż się uśmiechać. Wciąż jest sobą".
Monitor
