Śmiertelna infekcja krwi, która przyczyniła się do zachorowania 44 mieszkańców stanu Wisconsin, w tym co najmniej 18 zgonów, niepokoi ekspertów Centrum Kontroli i Prewencji Chorób Zakaźnych (CDC). Za zakażenie odpowiedzialne są rzadko spotykane bakterie Elizabethkingia. Eksperci do tej pory nie ustalili źródła zakażenia.
"Większość pacjentów to osoby w wieku 65 lat i starsze, wszystkie miały jakieś problemy ze zdrowiem" - powiedziała komisarz departamentu zdrowia, Karen McKeown. O ile potwierdzono, że powodem zakażenia była bakteria Elizabethkingia anophelis, o tyle nie znaleziono źródła tego zakażenia. Władze Wisconsin zwróciły się o pomoc do Centrum Kontroli i Prewencji Chorób Zakaźnych (CDC). Na miejsce wysłano kilku ekspertów, którzy prowadzą obecnie badania.
Stanowa służba zdrowia w Wisconsin o pierwszych sześciu przypadkach infekcji spowodowanych bakterią Elizabethkingia została poinformowana pomiędzy 29 grudnia ub. roku a 4 stycznia. Do 2 marca liczba zakażonych wzrosła do 44, a 18 osób zmarło.
Bakteria Elizabethkingia została odkryta w 1959 roku przez lekarza bakteriologa Elizabeth King (zresztą stąd jej nazwa). W środowisku naturalnym występuje powszechnie w wodzie i w glebie. Potrzebuje ciepłego, wilgotnego miejsca do rozwoju.
"Ustalenie źródła zakażenia będzie szczególnie trudne, ponieważ ogniska bakterii są wszędzie w środowisku. Liczba możliwych czynników jest ogromna" - przypuszcza Michael Bell, zastępca dyrektora wydziału promocji ochrony zdrowia w Centrum Kontroli i Prewencji Chorób Zakaźnych (CDC).
Do rozwoju zakażeń dochodzi przeważnie u osób z obniżoną odpornością, bardzo często są to starsze osoby. Bakterie kolonizują się w organizmie, wytwarzając toksyny, które dostają się do krwi, co może ostatecznie prowadzić do posocznicy (sepsy). Początek choroby może objawiać się dreszczami i wysoką gorączką, spadkiem ciśnienia, czy wysypką. Sepsa wywołana bakterią Elizabethkingia może przybrać bardzo dramatyczny stan, w ciągu kilku godzin zakończony śmiercią chorego. W dodatku bakteria ta zaliczana do Gram- ujemnych jest odporna na działanie wielu lekarstw, w tym antybiotyków.
Eksperci CDC, którzy przybyli do Wisconsin, poszukując źródła zakażenia bakterią skupiają się przede wszystkim na warunkach życia pacjentów. Na przykład sprawdzają, co jedli, jakich produktów używali, gdzie przebywali. Jak do tej pory bez rezultatu.
"Mamy mieszaną grupę ludzi. Większość z nich nie miała kontaktu z placówkami medycznymi. Niektórzy nie opuszczali domów" - stwierdził przedstawiciel CDC.
W 2011 roku w Kolorado za przypadki podobnej śmiertelnej infekcji krwi odpowiedzialne były nasączane alkoholem chusteczki do dezynfekcji, na których znaleziono bakterię w szpitalu dziecięcym. Kilkoro dzieci śmiertelnie zachorowało. Podobne przypadki infekcji krwi w ciągu kilku tygodni potwierdzono w innych częściach kraju. Co ciekawe chusteczki produkowane były w Hartland na południowym-wschodzie Wisconsin.
Zdaniem Susan Dolan, prezydent stowarzyszenia specjalistów w zakresie kontroli zakażeń i epidemiologii, na pewno przypadki zakażeń bakterią Elizabethkingia coś łączy, rzecz, z której ci wszyscy ludzie korzystali. Doland powiedziała w rozmowie udzielonej dziennikowi "Journal Sentinel", że nie zdziwiłaby się, gdyby zakażenia rozszerzyły się poza stan Wisconsin.
Joanna Trzos
