Illinois zarządzane przez republikańskiego gubernatora pozostało "niebieskim" demokratycznym stanem na politycznej mapie Środkowego Zachodu.
W odróżnieniu od Wisconsin, Indiany, a także Iowa, Ohio, Missouri i Kentucky, w których zwycięstwo odniósł republikański prezydent-elekt Donald Trump, w naszym stanie wygrała jego rywalka Hillary Clinton. Demokratka uzyskała poparcie wyborców w Chicago i na przedmieściach, w powiatach oddalonych od naszego miasta, w tym na dalekich południowych krańcach Illinois, zwyciężył Donald Trump.
Republikański prezydent-elekt wygrał głosowanie w 92 z 102 powiatów Illinois, jednak o jego przegranej w naszym stanie zdecydowała w duże mierze liczba głosów oddanych na Clinton w Chicago i na przedmieściach. W naszym mieście demokratka zdobyła 881,140 głosów (83.62%), a Trump 132,30 (12.56%). W całym stanie na Clinton oddano 2,977,498 głosów (55,4%), a na Trumpa 2,118,179 (39.4%).
JT
