19 maja 2016

Udostępnij znajomym:

Pochodząca z miasteczka Schaumburg matka, która przyznała się do zabicia swojej ciężko niepełnosprawnej córki, została skazana na 4 lata więzienia, a następnie 2 lata w zawieszeniu.

W środę Bonnie Liltz, lat 56, pojawiła się w sądzie z nadzieją na łagodny wymiar kary. Jej adwokat, a nawet prokuratorzy zwrócili się do sędziego, Joela Greenblatt, o wyrok w zawieszeniu.

Sędzia miał szeroki wachlarz możliwości od wyroku w zawieszeniu do nawet 17 lat pozbawienia wolności. Prokuratura zmieniła stopień przestępstwa z pierwszego stopnia na nieumyślne spowodowanie śmierci.

W zeszłym tygodniu w czasie bardzo emocjonalnego zeznania Liltz prosiła sędziego, aby nie wysyłał jej do więzienia za odebranie życia córce. W swoim oświadczeniu wyjaśniła, że tej nocy była przekonana, że umiera i podała córce śmiertelną dawkę środków przeciwbólowych w przekonaniu, że nikt nie byłby w stanie o nią zadbać po jej śmierci.

Jej adwokat powiedział, że jest zdumiony.

"Jestem absolutnie zdumiony, jak każdy, kto siedzi na tej sali, że zapadł taki wyrok" - powiedział Thomas Glasglow, obrońca Liltz.

Liltz była wspierana przez salę pełną przyjaciół i rodziny, niektórzy z nich zeznawali w ubiegłym tygodniu na jej korzyść, zapewniając o jej bezinteresowności, poświęceniu całego swojego życia niepełnosprawnej córce Coutney, która cierpiała na porażenie mózgowe i nie była zdolna samodzielnie jeść czy się wykąpać. Wielu z nich cichło płakało, gdy sędzia wydał wyrok.

Sędzia Greenblatt wyjaśnił swoją decyzję mówiąc, że każde życie jest cenne, nawet w przypadku tak ciężkiej niepełnosprawności. "Życie twojej córki było kruche. Wybór, którego dokonałaś tej nocy nie był aktem miłości. To była zbrodnia".

Liltz została zabrana do aresztu, jej adwokat poinformował, że już pracuje nad apelacją. 

Monitor

----- Reklama -----

MCGrath Evanston Subaru

----- Reklama -----

MCGrath Evanston Subaru

----- Reklama -----

KD MARKET 2024

----- Reklama -----

Zobacz nowy numer Gazety Monitor
Zobacz nowy numer Gazety Monitor