30 marca 2016

Udostępnij znajomym:

Materiał dowodowy, w tym biologiczny do analizy DNA, zebrany w toku dochodzenia po morderstwnach czy gwałtach, zalega na półkach w laboratorium kryminalistycznym stanowej policji.

Tysiące opisanych i zabezpieczonych próbek nie zostało jeszcze zbadanych. Brakuje specjalistów, a stanowa policja nie ma pieniędzy na ich zatrudnienie.

Wszelki materiał dowodowy zebrany w toku dochodzenia kryminalnego powinien zostać przebadany - zgodnie z prawem - w ciągu 30 dni, ale pod koniec lutego na półkach w laboratorium stanowej policji zalegało prawie 3,100 próbek. W 2015 roku podobna sytuacja dotyczyła 2,600 spraw, a w 2009 r. zaledwie 130.

Na badania oczekują na przykład skrawki odzieży, różne przedmioty, na których znajduje się materiał biologiczny do testów DNA, ale także próbki nasienia czy krwi ofiar gwałtów oraz morderstw. W przypadku nieznanych sprawców po przeprowadzeniu testów DNA ich wyniki są porównywane z bazą znanych przestępców.

Prokurator generalna stanu Illinois, Lisa Madigan, jest zaniepokojona tak dużymi opóźnieniami pracy laboratorium kryminalistycznego stanowej policji (Illinois State Police - ISP) -  powiedziała jej rzeczniczka prasowa, Maura Possley.

"Zdecydowanie popieramy zwiększenie środków na ISP" - zaznaczyła.

Sytuacja pogorszyła się po 2011 roku, po wejściu w życie nowego prawa, które wymaga, by lokalne policje wysyłały nieprzebadane próbki pobrane od ofiar gwałtów właśnie do laboratorium stanowej policji.

Niektóre z nich zalegały półki w policyjnych magazynach nawet od lat 80. ub. wieku. Po zbadaniu ich w laboratorium stanowej policji udało się znaleźć winnych przestępstw i oskarżyć ich. Sytuacja spowodowała jednak zapełnienie laboratorium stanowej policji, a przy brakach kadrowych liczba próbek do badań DNA tylko powiększała się.

Brakuje co najmniej dziesięciu specjalistów do badań DNA w laboratorium kryminalistycznym. Rzecznik stanowej policji, sierżant Matthew Boerwinkle, ocenił, że na sfinansowanie ich zatrudnienia potrzeba co najmniej $1 miliona w pierwszym roku. Z powodu trwającego impasu budżetowego takie fundusze nie zostały zapewnione stanowej policji.

Cała sytuacja przekłada się na opieszałość wymiaru sprawiedliwości. Narzeka policja i prokuratorzy, którzy z dużym opóźnieniem otrzymują wyniki z badań laboratoryjnych.

Na przykład w 2014 roku z powodu opóźnionych wyników badań DNA z laboratorium stanowej policji dopiero po roku od rozpoczęcia sprawy oskarżony dowódca chicagowskiej policji usłyszał zarzuty, po tym jak włożył podejrzanemu pistolet w usta. Glenn Evans został później uniewinniony przez sędziego, który miał wątpliwości w wiarygodność domniemanej ofiary.

Wiosną ubiegłego roku prokurator generalna stanu Illinois, Lisa Madigan i prokurator stanowa w powiecie Cook, Anita Alvarez ogłosiły powstanie stanowego zespołu zadaniowego w celu poprawy gromadzenia dowodów, dochodzenia i ścigania przemocy seksualnej. Jednym z celów jest wyeliminowanie zaległości w badaniach DNA.  

JT

----- Reklama -----

MCGrath Evanston Subaru

----- Reklama -----

MCGrath Evanston Subaru

----- Reklama -----

Crystal Care of Illinois

----- Reklama -----

Zobacz nowy numer Gazety Monitor
Zobacz nowy numer Gazety Monitor