20 czerwca 2018

Udostępnij znajomym:

Walka o życie Karola Stadnika

Licytacja koszulki z autografem Christiano Ronaldo, napastnika Realu Madryt i reprezentacji Portugalii, który znakomicie sobie radzi na trwających w Rosji Piłkarskich Mistrzostwa Świata oraz kolii Swarovskiego były punktem kulminacyjnym balu charytatywnego dla Karola Stadnika, chłopczyka z Polski, który cierpi na zespół Bealsa, genetyczne schorzenie wyniszczające organizm na skutek postępującej deformacji kręgosłupa.

Koszulkę za 1,500 dolarów wylicytował Jacek Drążek, natomiast za kolię 800 dolarów zapłacił Leszek Jamiołkowski. Obok aukcji organizatorki balu charytatywnego „Jazda Karola” przeprowadziły loterię fantową z wieloma cennymi nagrodami oraz sprzedaż róż. Uzyskane tą drogą pieniądze oraz dochód z biletów zostaną przeznaczone na operację kręgosłupa małego Karola, która będzie kosztowała około 160 tysięcy dolarów.

Wcześniej jednak dziecko czeka operacja rekonstrukcji tchawicy, która ma zostać wykonana w szpitalu w Michigan. Na opłacenie tej bardzo drogiej operacji ratującej życie dziecka udało się zebrać w Polsce 3 miliony złotych. 17 czerwca Karolek wraz z rodzicami przyleciał do Chicago. We wtorek rozpoczęły się badania kliniczne. 22 czerwca znana będzie ekspertyza i termin właściwej operacji, której pozytywny wynik pozwoli na dalsze leczenie i wykonanie kolejnej operacji skrzywionego w 85 procentach kręgosłupa.

Na schorzenie, które dotknęło trzyletniego Karolka cierpią w Polsce jedynie cztery osoby. Na świecie jest 150 takich przypadków, ale ten, którego doświadczył syn państwa Stadników należy do najcięższych. Pogłębiająca się deformacja kręgosłupa powoduje uszkodzenia organów wewnętrznych dziecka. Uszkodzona została tchawica. W niebezpieczeństwie są płuca i wątroba. „Naszego synka zabija nie choroba, ale jego własne ciało. Ratunkiem dla naszego dziecka jest tylko operacja, siódma tego typu na świecie i koszmarnie droga, ale od której zależy to, co nie ma ceny – życie naszego synka. Każdy rodzic uważa, że jego dziecko jest wyjątkowe. My chcielibyśmy, żeby nasz synek był zupełnie zwyczajny” – powiedzieli rodzice tuż po przylocie do Chicago.

Pomoc dla dziecka można kierować za pośrednictwem strony www.gofundme.com wpisując hasło „Walka o życie Karolka”.

Obecna na balu Karolina Nowobilska, Królowa Związku Podhalan przekazała dla Karola czek na 1,000 dolarów. Dochód z balu wyniósł ponad 16 tysięcy dolarów. Do tej pory pani Anicie Jamiołkowskiej z koleżankami udało się zgromadzić 40 tysięcy dolarów. Potrzeba jeszcze 120 tysięcy. Sobotni wieczór prowadził Zbigniew Banaś, a do tańca grał DJ Mariusz.

Tekst i zdjęcia: Andrzej Baraniak/NEWSRP

----- Reklama -----

MCGrath Evanston Subaru

----- Reklama -----

MCGrath Evanston Subaru

----- Reklama -----

Crystal Care of Illinois

----- Reklama -----

Zobacz nowy numer Gazety Monitor
Zobacz nowy numer Gazety Monitor