13 lipca 2018

Udostępnij znajomym:

Letnim piknikiem rozpoczęła swoją działalność nowa polonijna organizacja, skupiająca byłych mieszkańców Bieszczad oraz sympatyków tego uroczego zakątka Polski. Zorganizowana w Dniu Niepodległości impreza miała charakter charytatywny.

O powołaniu do życia Klubu Bieszczady mówiła na polanie nr 13 w parku Schiller Woods inicjatorka przedsięwzięcia, Violetta Mazur: “Chcemy wypromować wśród Polonii ten piękny region Podkarpacia z Bieszczadami w roli głównej. To jeden z najpiękniejszych, a zarazem najuboższych rejonów Polski. Zakładając Klub Bieszczady, wzięliśmy sobie za cel pomagać najbardziej potrzebującym”.

Dochód z pikniku przeznaczono na wsparcie 22-letniego Mateusza Słysza z Przemyśla, który po śmierci matki opiekuje się czwórką młodszego rodzeństwa. Mateusz obiecał umierającej mamie, że zrobi wszystko, by bracia i siostry nie zostały rozdzielone i nie trafiły do rodzin zastępczych. Zbiórkę pieniędzy wsparł odprawiający mszę polową ks. Andrzej Iżyk, który na ten cel przekazał całość datków z tacy. Uczestnicy imprezy obejrzeli wystawę obrazów o tematyce niepodległościowej, którą przygotował Andrzej Trzos. Dla gości wystąpił Chór im. Fryderyka Chopina. Osoby zainteresowane wsparciem Mateusza Słysza i jego rodzeństwa oraz członkostwem w klubie Bieszczady proszone są o kontakt pod numerem telefonu 773-742-9819.

Tekst: Emilia Sadaj
Zdjęcia: Andrzej Baraniak/NEWSRP

----- Reklama -----

MCGrath Evanston Subaru

----- Reklama -----

MCGrath Evanston Subaru

----- Reklama -----

Crystal Care of Illinois

----- Reklama -----

Zobacz nowy numer Gazety Monitor
Zobacz nowy numer Gazety Monitor