27 czerwca 2018

Udostępnij znajomym:

Impreza charytatywna fundacji You Can Be My Angel

Już po raz piąty chicagowskie Anioły zorganizowały świętojanki, by ratować życie chorego dziecka. Zgromadzone fundusze z tegorocznej imprezy zostaną przeznaczone na leczenie 6-letniego Szymonka z Przemyśla. Wielkim sukcesem całego przedsięwzięcia okazała się aukcja. Pomimo ostatniego zawodu, jaki Polakom sprawiła reprezentacja Polski, piłkę z podpisem Wojciecha Szczęsnego wylicytowano za 6 tysięcy dolarów.

W niedzielę w stadninie Pistakee Bay w McHenry, której na potrzeby imprezy co roku użycza Piotr Balawender, bawiło się kilka tysięcy gości. Głównym punktem programu było puszczanie wianków, które cieszyło się tak dużym zainteresowaniem, że z powodu tłoku przy pomoście jedna z uczestniczek imprezy zaliczyła nieplanowaną kąpiel w jeziorze. Oprócz tego, jak co roku na świętojankach fundacji You Can Be My Angel, w niebo poszybowały setki balonów z życzeniami.

Organizatorzy imprezy zadbali o fanów piłki nożnej, na których czekał telebim. Gdy po przegranej Polski w niesławnym meczu z Kolumbią, w strefie kibica zapanowała smutna atmosfera, istniała obawa, że planowana licytacja fantu, który miał być hitem aukcji nie będzie się cieszyć powodzeniem.

“Z pewną dozą nieśmiałości zaczęliśmy licytować piłkę z podpisem Wojciecha Szczęsnego. Po tym wyniku martwiliśmy się, że nikt nie kupi, a tu okazało się, że nie. To jest gest (...). Ludzie otworzyli serca” - mówiła Katarzyna Romanowska, prezes fundacji. Piłka za sumę 6 tysięcy dolarów trafiła w ręce Stanisława Barana. Ten chicagowski anioł zaledwie pół roku wcześniej podczas Mikołajek fundacji You Can Be My Angel wylicytował koszulkę z podpisami zawodników polskiej reprezentacji piłkarskiej i trenera Adama Nawałki za bagatela 25 tysięcy dolarów.

Na aukcji podczas świętojanek pojawiła się również koszulka Andrzeja Fonfary, na którą nowy właściciel wydał 2.5 tysiąca dolarów. Duże wzięcie miała prowadzona przez Sławomira Rachmacieja licytacja fotogramu dzikiego konia, który za 4 tysiące dolarów nabył Tomasz Szymański. Wielki pluszowy słoń za kwotę 1,100 dolarów powędrował do Anity Tomczyk.

Dochód z imprezy zostanie przeznaczony na ratowanie zdrowia i życia 6-letniego Szymona z Przemyśla, który cierpi na groźny nowotwór dziecięcy - neuroblastomę. Potrzebnych jest 210 tysięcy euro. Kosztów leczenia nie pokryje NFZ, dlatego w pomoc włączyła się fundacja You Can Be My Angel. Organizatorzy spodziewają się, że dochód z tegorocznej Nocy Świętojańskiej może sięgnąć 60 tysięcy dolarów.

W bogatej części artystycznej wystąpiła Karolina Baran pseudonim Kaeyra, studio muzyczne Elizy Idec. Na gości czekały warsztaty teatralne Agaty Paleczny, koncert zespołu muzycznego “Snopek” oraz pokaz tańca. Przez cały czas trwania imprezy dzieci miały okazję bawić się w dmuchanych namiotach oraz jeździć konno.

W przygotowanie i prowadzenie imprezy zaangażowało się 61 wolontariuszy. Organizatorzy dziękują również Radkowi i Krzysztofowi z firmy Elit za nieocenioną pomoc.

Tekst: Emilia Sadaj
Zdjęcia: Andrzej Baraniak/NEWSRP

----- Reklama -----

MCGrath Evanston Subaru

----- Reklama -----

MCGrath Evanston Subaru

----- Reklama -----

KD MARKET 2024

----- Reklama -----