- Parada Konstytucji 3 Maja
W sobotę serce metropolii Chicago zabiło po polsku. Ulicą Columbus w parku Granta przemaszerowały tysiące uczestników wielkiej parady, której tegorocznym hasłem było “100-lecie odzyskania niepodległości przez Polskę”.
Przemarsz otwierała Polonijna Orkiestra Ludowa i Stowarzyszenie Przyjaciół Ułanów Polskich im. gen. T. Kościuszki w Chicago. Za nimi kroczył Wielki Marszałek Parady, biznesmen i filantrop Tomasz Startek oraz wicemarszałkowie: Henryk Janik, redaktor naczelny periodyka “Podhalanin” i były prezes Związku Podhalan w Ameryce Północnej oraz Edward Cyran, honorowy prezes Stowarzyszenia Przyjaciół Ułanów Polskich im. gen. T. Kościuszki w Chicago. Towarzyszył im przewodniczący Komitetu Organizacyjnego Parady Jan Kopeć, biskup Andrzej Wypych, konsul generalny Piotr Janicki oraz wielu innych oficjeli.
W paradzie wzięli udział przedstawiciele stanowych i lokalnych władz z gubernatorem Brucem Raunerem na czele, który po polsku pozdrowił uczestników imprezy i w trakcie przemarszu podchodził do oglądających paradę widzów i witał się z nimi serdecznym uściskiem dłoni. Podobnie robiła rewident stanowa Illinois, Susana Mendoza. W paradzie kroczyli również szef sądu okręgowego powiatu Cook, Timothy Evans, który w tym roku otrzymał tytuł Przyjaciela Polonii oraz sekretarz sądu okręgowego powiatu Cook, Dorothy Brown, która kandyduje na stanowisko burmistrza Chicago. Nie mogło zabraknąć radnego Ariela Reboyrasa z 30 okręgu wyborczego, który uczestniczy w wielu imprezach organizowanych przez polonijne środowiska. Na osobnej platformie jechali sędziowie z sądu okręgowego powiatu Cook z polonijnym rodowodem.
Z rydwanu w barwach narodowych Polonię pozdrawiała Królowa Parady Magda Tołwińska w asyście Dam Dworu: Emilii Wójciak i Natalii Ptaszek. Polek z koroną na głowie było w pochodzie więcej, bo i Królowa Balu Amarantowego Nicolette Tukiendorf wraz z uczestniczkami konkursu i zeszłorocznymi debiutantkami oraz Miss Polonia Illinois 2018 Joanna Antonik wraz ze zdobywczyniami tytułów wicemiss. Przemarsz kolumny podhalańskiej otwierała Królowa ZPwAP Karolina Nowobilska wraz ze Zbójnikiem Roku Danielem Garbaczem.
W paradzie uczestniczyli również goście z Polski – Chór Lasowiacy ze Stalowej Woli, delegacja z Bielska-Białej oraz posłanki Barbara Chrobak z Kukiz'15 oraz Anna Paluch z PiS, która była pod ogromnym wrażeniem tradycji polonijnych parad.
“Jestem zachwycona (…). Widać, jak silne są środowiska polskie. Ile jest ludzkiej energii, ile jest ludzi, którzy tu na ziemi Waszyngtona osiągnęli sukces i formują to polskie środowisko (…). Po raz pierwszy jestem w Chicago i po raz pierwszy uczestniczę w paradzie. Bardzo piękna impreza. To jest czas radości i dumy Polaków z konstytucji - pierwszej w Europie, drugiej w świecie - Konstytucji 3 Maja” - mówiła posłanka Anna Paluch, dla której parada była dowodem na to, że Polonia pracuje nad zachowaniem języka i kultury pośród młodego pokolenia. W przemarszu wzięło udział blisko 40 szkół polonijnych. Oprócz tego nie mogło zabraknąć przedstawicieli sztandarowych zespołów ludowych takich jak Wici, Lajkonik, Polonia, Studio Tańca Nowoczesnego “JUMP”, Siumni, Ślebodni, Kościelisko, Szkółka przy Zarządzie Głównym ZPwAP oraz Zespół Fundacji Kultury Podhalańskiej.
Jednym z głównych sponsorów parady była Polsko-Słowiańska Federalna Unia Kredytowa. Jej przedstawiciele maszerowali z numerem 18, który, jak zauważył Robert Radkowski, menedżer na stany Środkowego Zachodu, symbolizuje 18 filii unii działających na terenie Stanów Zjednoczonych. W kolumnie jechał mobilny oddział tej instytucji finansowej.
Od blisko pół wieku w wielkiej manifestacji polskości uczestniczy znana firma Polamer. Do polonijnych biznesów z długoletnią tradycją, które wzięły udział w paradzie, należały m. in. szkoła jazdy Polsport oraz United Import Export Corp Wiesława Żółtowskiego, polonijnego biznesmena i filantropa, który dumnie przemierzał ulicę Columbus z numerem 1. Dla Fundacji Dar Serca 127. parada była szczególna, bo odbyła się w jubileuszowym roku 30-lecia działalności organizacji. Również chicagowskie Anioły z You Can Be My Angel, które maszerowały z numerem 8, w tym roku obchodziły urodziny po 5 latach od założenia. W pochodzie szli kosynierzy z Fundacji Parafii Strzelce Wielkie, Towarzystwo Dolnośląskie w Chicago, Klub Przyjaciół Ziemi Ropczyckiej, Klub Województwa Białostockiego, drużyny harcerskie oraz polonijne kluby, instytucje i inne organizacje. W sumie w przemarszu wzięło udział 126 grup.
O losach Konstytucji 3 Maja podczas parady opowiadał konsul generalny RP w Chicago Piotr Janicki. “Bardzo się cieszę, że kolejny raz gromadzimy się tak licznie na tej paradzie, by świętować jedno z największych osiągnięć w polskiej historii, uchwalenie Konstytucji 3 Maja, która co prawda nie miała szans zaistnieć w porządku prawnym na długo, ale jednak jest wyrazem dorobku polskiej myśli prawniczej i nie tylko, również myśli o tym, jak uchronić państwo przed zagładą. Niestety nie udało się. Podzieliliśmy los wielu mniejszych krajów, które również straciły swoją niepodległość pod koniec osiemnastego wieku, ale udało się odzyskać ponownie niepodległość w 1918 roku i to też będziemy świętować w tym roku w setną rocznicę odzyskania niepodległości”.
Nad porządkiem i sprawnym przebiegiem imprezy czuwała liczna grupa wolontariuszy z Komitetu Organizacyjnego Parady.
Tekst: Emilia Sadaj
Zdjęcia: Andrzej Baraniak/NEWSRP