Policja wydała nakaz aresztowania na mężczyznę, który rzekomo pozwolił swojej 11-letniej krewnej na samodzielną jazdę do szkoły w Round Lake Park.
31-letni Khafil M. Oshodi jest oskarżony o stworzenie sytuacji zagrożenia dla dziecka i jazdę bez ważnego prawa jazdy.
Pracownicy szkoły John J. Murphy Elementary w Round Lake byli świadkami, jak w dniu 9 stycznia 11-letnia dziewczynka podjechała w miejsce, gdzie rodzice wysadzają dzieci pod szkołą i opuściła pojazd wraz z 9-letnią dziewczynką podróżującą na tylnym siedzeniu. Wtedy Oshodi przeniósł się na miejsce za kierownicą i odjechał spod budynku.
Chociaż zarzuty skierowane przeciwko mężczyźnie stanowią wykroczenia, szef policji z Round Lake Park, George Filenko powiedział, że taka sytuacja może być potencjalnie bardzo niebezpieczna i prowadzić do "wielu tragicznych scenariuszy".
"To miejsce, gdzie rodzice podjeżdżają i wysadzają dzieci. Znajduje się tam wielu pracowników, rodziców i uczniów" - powiedział Filenko. "W czasie odwożenia i odbierania dzieci ze szkoły jest to bardzo ruchliwe miejsce. Gdyby dziecko straciło kontrolę nad pojazdem, mogłoby to mieć katastrofalne skutki".
Filenko dodał, że dalsze dochodzenie w sprawie tego incydentu ujawniło, że samochód, który prowadziło dziecko, został skradziony w dniu 14 stycznia.
Policja poinformowała, że sprawdzony został ostatni adres zamieszkania poszukiwanego, a funkcjonariusze skontaktowali się z jego krewnymi prosząc, aby przekonali mężczyznę o stawienie się na posterunek policji w Round Lake, jednak do tej pory bez sukcesu.
Monitor