79-letni mężczyzna został oskarżony o seksualne molestowanie nastoletniej dziewczyny w autobusie CTA. Do zdarzenia doszło w środę, około godz. 9:40 rano w autobusie jadącym na zachód po ulicy Milwaukee.
Carlos De La Torre usłyszał zarzuty seksualnej napaści na dziecko w wieku od 13 do 17 lat.
Według prokuratury, mężczyzna wypatrzył 14-letnią dziewczynę jeszcze na przystanku autobusowym w pobliżu ulic Chicago i Milwaukee około godz. 9:20 rano. Następnie zbliżył się do nastolatki, zapytał, gdzie chodzi do szkoły, ile mat lat i starał się utrzymać konwersację. Dziewczyna powiedziała, ile ma lat, ale starała się ignorować mężczyznę. Po wejściu do autobusu usiadła z tyłu, a mężczyzna zajął miejsce na froncie, ale wkrótce wstał i usiadł bezpośredni o obok niej. Wtedy właśnie objął nastolatkę pomimo tego, że dziewczyna starała się go odepchnąć i powiedziała "nie". De La Torre próbował ją pocałować i zapraszał do swojego mieszkania. Następnie zmusił dziewczynę do dotykania jego miejsc intymnych grożąc, że jeśli tego nie zrobi, odnajdzie jej szkołę i ją porwie.
Około godz. 9:40 rano na wysokości 2400 North Milwaukee Avenue, kierowca autobusu dostrzegła mężczyznę i nastolatkę w lusterku. Natychmiast zatrzymała autobus, zablokowała drzwi i wezwała policję. W obliczu konfrontacji De La Torre wielokrotnie przeprosił za swoje zachowanie, a następnie próbował wyłamać tylne drzwi pojazdu. Wtedy jeden z pasażerów powiedział mu, jak użyć dźwigni awaryjnej, aby otworzyć drzwi. Mężczyzna zdołał uciec. Policja szybko zidentyfikowała podejrzanego na podstawie nagrań z kamer wideo znajdujących się w autobusie, a jego tożsamość została potwierdzona przez kierowcę.
W czwartek mężczyzna stanął przed sądem, który wyznaczył w jego sprawie kaucję w wysokości 500,000 dolarów.
Monitor
