----- Reklama -----

Rafal Wietoszko Insurance Agency

02 sierpnia 2018

Udostępnij znajomym:

Stanowy pracownik, Mark Janus, stojący za pozwem, który doprowadził do historycznego orzeczenia Sądu Najwyższego USA mającego wpływ na przyszłość ruch związkowego w całym kraju, odchodzi z pracy, by zająć się działalnością społeczno-polityczną.

Mark Janus zamierza od 1 sierpnia związać się z konserwatywnym think tankiem Illinois Policy Institute i Liberty Justice Center i jeździć po kraju. Specjalista ds. alimentów w Stanowym Departamencie Zdrowia i Opieki Społecznej wytoczył sprawę AFSCME. (American Federation of State, County and Municipal Employess Local 31), największemu związkowi zawodowemu reprezentującemu pracowników stanowych w Illinois. Nie zgadzał się na płacenie $45 ze swojego czeku na związek zawodowy, do którego nie należał.

W naszym stanie, a także w 23 innych oraz Dystrykcie Kolumbii, związki zawodowe pracowników stanowych składki (tzw. fair-share) pobierały od tych, którzy do związków należą, jak i tych, którzy się do nich nie zapisali. Jednak Sąd Najwyższy Stanów Zjednoczonych, który rozpatrywał sprawę Janus vs. AFSCME, orzekł, że związki zawodowe nie mogą zmuszać wszystkich pracowników rządowych do płacenia składek. Wyrok został przyjęty stosunkiem głosów 5 do 4 przez dziewięcioosobowy skład sędziowski.

Sędziowie orzekli, że pobieranie składek od wszystkich jest pogwałceniem pierwszej poprawki do konstytucji, bo nie można zmuszać pracowników do wspierania związków, z którymi się nie zgadzają. Obowiązkowe składki naruszają prawo do wolności słowa - podkreślono.

Teraz pracownicy stanowi w Illinois i ponad 20 innych stanach mogą nie płacić składek, chociaż związki w ich imieniu będą dalej negocjować umowy zbiorowe obejmujące wynagrodzenia, emerytury, świadczenia opieki zdrowotnej. Czerwcowe orzeczenie Sądu Najwyższego interpretowane jest jako cios dla zorganizowanej siły związkowej w całym kraju, a także zwycięstwo republikańskiego gubernatora Bruce'a Raunera.

Od objęcia urzędu był on krytyczny wobec składki “fair-share”. Zdaniem Bruce'a Raunera składki pracownicze są bowiem przekazywane przez związki zawodowe na kampanie polityczne, przeważnie demokratów, bez zgody tych, od których pieniądze zostały automatycznie pobrane.

Rauner zaraz po objęciu urzędu, w lutym 2015 r., wydał rozporządzenie, które zwalniało pracowników stanowych, którzy do związków zawodowych nie należą, z obowiązku płacenia składki. Decyzja gubernatora została jednak zaskarżona przez związki zawodowe, a sąd powiatu St. Clair przyznał im rację.

"Jeśli taka praktyka miałaby miejsce sektorze prywatnym, ktoś trafiłby do więzienia. W rządzie jest to standard” - mówił gubernator komentując sprawę Janus v AFSCME.

Sąd niższej instancji stwierdził, że gubernator Rauner nie może reprezentować tej sprawy, dlatego pozew złożył pracownik stanowy Mark Janus. Jego apelacja została opłacana przez grupę organizacji antyzwiązkowych - podkreślała demokratyczna prokurator generalna stanu Illinois Lisa Madigan.

JT

----- Reklama -----

WYBORY 2026 - PRACA W KOMISJACH 950 X 300

----- Reklama -----

WYBORY 2026 - PRACA W KOMISJACH 950 X 300

----- Reklama -----

WYBORY 2026 - PRACA W KOMISJACH WYBORCZYCH 300 X 600

----- Reklama -----

Zobacz nowy numer Gazety Monitor
Zobacz nowy numer Gazety Monitor