Dostęp do klimatyzacji, zwłaszcza w dużych miastach, staje się kluczowym elementem walki z ekstremalnymi upałami, które w miesiącach letnich stają się bardziej intensywne i częstsze w wyniku zmian klimatu spowodowanych działalnością człowieka.
Rosnące temperatury powodują gwałtowny wzrost rachunków za energię elektryczną w całym kraju i stanowią szczególny problem dla obszarów miejskich. Badanie opublikowane przez organizację non-profit Climate Central wykazało, że obfitość drapaczy chmur i asfaltu oraz brak terenów zielonych w Chicago i pięciu innych głównych miastach USA zatrzymują wysokie temperatury, wzmacniając ich skutki o ponad 8 stopni dla co najmniej 1 miliona ludzi w każdym z tych miast.
Zjawisko to, znane jako efekt miejskiej wyspy ciepła, pogłębia dysproporcje w zakresie dochodów. W Illinois koszty chłodzenia w miesiącach letnich wzrosły o 10% w porównaniu z ubiegłym rokiem, czyli więcej niż średnia krajowa wynosząca 8%.
Eksperci twierdzą, że fale upałów powodują śmierć i hospitalizację większej liczby osób niż jakiekolwiek inne ekstremalne zjawisko pogodowe.
Climate Central to organizacja zrzeszająca naukowców i komunikatorów, którzy badają i dzielą się wiedzą naukową oraz możliwymi rozwiązaniami w zakresie zmian klimatycznych, koncentrując się na ich wpływie na życie ludzi. Ich badanie pokazuje, że mieszkańcy Chicago, Nowego Jorku, Los Angeles, Houston, San Antonio i Dallas są najbardziej narażeni na miejskie upały.
Brak drzew lub parków, dyskryminująca polityka mieszkaniowa, a także niezapewnianie odpowiedniego chłodzenia przez właścicieli nieruchomości szczególnie uderzają w rodziny o niskich dochodach, imigrantów, osoby kolorowe, których nie stać na rosnące rachunki za energię elektryczną.
„Wraz ze wzrostem dochodów prawdopodobnie będziesz mieć centralną klimatyzację… około 19% rodzin o niskich dochodach w ogóle nie ma chłodzenia” – powiedział Mark Wolfe, dyrektor wykonawczy National Energy Assistance Directors Association, która oferuje programy pomocowe. „Wraz ze wzrostem temperatury potrzeba więcej energii elektrycznej do chłodzenia domu. Można oczywiście zastosować inne środki, ale chodzi o to, że jest to cena zmian klimatycznych, którą musimy zapłacić”.
Według władz mieszkaniowych Chicago w wydanym w piątek oświadczeniu, we wszystkich remontowanych budynkach użyteczności publicznej doprowadzone zostanie centralne chłodzenie i ogrzewanie. Ponadto wszystkie budynki dla seniorów CHA mają obowiązek zapewnić klimatyzację, gospodarstwa domowe, w których mieszkają osoby cierpiące na przewlekłe schorzenia, mogą poprosić o klimatyzator, a agencja przeprowadza kontrole stanu starszych mieszkańców podczas ekstremalnych warunków pogodowych.
Coraz cieplej
W czerwcu w Chicago było znacznie cieplej i bardziej sucho niż zwykle; średnia miesięczna temperatura wynosząca prawie 74 stopnie była o 3,3 stopnia wyższa od normy. Według Climate Central zmiany klimatyczne również przyczyniły się do niezwykle wysokich temperatur przez sześć nocy w zeszłym miesiącu. Kiedy noce nie są zbyt chłodne w porównaniu z wysokimi temperaturami w ciągu dnia, ludziom trudniej jest się ochłodzić, co zwiększa narażenie na upały.
Lipiec według meteorologów jest zazwyczaj najgorętszym miesiącem w roku w Stanach Zjednoczonych, a od 1970 r. w Chicago zrobiło się cieplej średnio o 1 stopień. Średni wzrost o stopień lub dwa może wydawać się nieistotny, ale ukazuje skutki zmian klimatu w niektórych obszarach, gdzie temperatury wzrosły i pozostają wyższe od średniej.
Ponadprzeciętne ocieplenie jest odczuwalne na całym świecie i zwiększa zapotrzebowanie na chłodzenie w całych Stanach Zjednoczonych. Według Copernicus Climate Change Service w Europie przez 13 kolejnych miesięcy w każdym miesiącu padają rekordy temperatury na świecie, średnio o 2,7 stopnia Fahrenheita powyżej poziomu przedindustrialnego.
Organizacje National Energy Assistance Directors Association oraz Center for Energy Poverty and Climate prognozują, że utrzymywanie chłodnych temperatur w pomieszczeniach od czerwca do września spowoduje wzrost rachunków przeciętnego amerykańskiego gospodarstwa domowego o prawie 8% do średnio 719 dolarów, w porównaniu z 661 dolarów w zeszłym roku i z 476 dolarami rocznie dekadę temu. W niektórych częściach Środkowego Zachodu, w tym w Illinois, średnia ta będzie bliższa 581 dolarów, co oznacza wzrost o prawie 10% w porównaniu z 524 dolarami zeszłego lata.
W raporcie zauważono, że prognozy te mogą nawet zaniżać zapotrzebowanie na chłodzenie, jeśli temperatury będą nadal rosły. Niezależnie od tego nieunikniony wzrost obciążyłby szczególnie rodziny o niskich dochodach, których nie stać na opłacenie rachunków za energię. Ekstremalne letnie upały mogą zmusić ich do podjęcia trudnych decyzji: utrzymywania w domach niebezpiecznych temperatur czy korzystania z chłodzenia i zaciągania wysokich długów za media lub rezygnacji z innych podstawowych potrzeb, w tym leków i żywności, aby opłacić rachunki za prąd.
Nie włączają chłodzenia
„Rodziny o niskich dochodach niechętnie włączają klimatyzację ze względu na koszty” – powiedział Wolfe. „Osoby o wyższych dochodach nie mają tego samego problemu; dla nich normą jest korzystanie z chłodzenia. Na tym polega przepaść ekonomiczna”.
Z najnowszego miesięcznego raportu Komisji Handlu stanu Illinois wynika, że w maju ponad 765 000 mieszkańców stanu Illinois zalegało z rachunkami za energię elektryczną, zadłużając łącznie ponad 255 milionów dolarów na rzecz Ameren i ComEd, największych dostawców energii elektrycznej w stanie.
Nawet jeśli otrzymają klimatyzatory od organizacji People’s Cooling Army, najemcy o niskich dochodach w Chicago staną przed wyzwaniem związanym z opłaceniem rachunków za energię.
Urzędnicy uważają, że upał może być przyczyną ponad 90 zgonów zgłoszonych w tym miesiącu na Zachodzie, choć według „New York Times” władze mogą potrzebować miesięcy dochodzeń, aby ustalić dokładną liczbę ofiar śmiertelnych.
Najbardziej narażone na ekstremalne temperatury są osoby starsze, niemowlęta i dzieci, osoby pracujące na zewnątrz i mieszkające samotnie. Dotyczy to również osób cierpiących na przewlekłe schorzenia, w tym choroby układu krążenia, problemy z układem oddechowym i cukrzycę – wszystkie te choroby, według badań medycznych, w nieproporcjonalnym stopniu dotykają osoby rasy czarnej i Latynosów, rdzennych Amerykanów i przedstawicieli innych mniejszości, a w przypadku osób o niskich dochodach niższe jest prawdopodobieństwo otrzymania odpowiedniego leczenia i opieki profilaktycznej.
Według raportu National Library of Medicine w całym kraju nie da się uniknąć niebezpiecznie wysokich temperatur, a liczba zgonów bezpośrednio związanych z ekspozycją na ciepło rośnie.
To już nie luksus, a podstawowa potrzeba
Zmiany klimatyczne sprawiły, że dostęp do chłodnego schronienia stał się czymś więcej niż tylko kwestią wygody i sprawą tak podstawową, jak potrzeba ciepła w chłodniejszych miesiącach. Dlatego też eksperci twierdzą, że dotychczasowe działania – takie jak uruchamianie centrów chłodniczych jedynie podczas fal upałów i obecne wymagania w zakresie chłodzenia budynków – nie są już wystarczającym podejściem w zakresie zdrowia publicznego.
„Myślę, że problem polega na tym, że strategie, które wymyślamy, są przestarzałe. Zatem centrum chłodnicze się sprawdza, jeśli upał trwa tylko jeden dzień” – powiedział Wolfe. „To nie zadziała, jeśli przez tydzień lub dwa będzie gorąco. Nie możesz poprosić całej populacji o niskich dochodach, całej populacji bezdomnych, aby poszła do biblioteki – to nie działa. Właśnie wtedy ludzie umierają. Niektórzy uważają, że chłodzenie to luksus, nikt jednak nie uważa, że dostęp do ciepłego schronienia jest luksusem”.
Odpowiednie regulacje
W tygodniu ekstremalnych upałów w 2022 roku trzy kobiety zmarły w swoich nagrzanych mieszkaniach w ośrodku dla seniorów w Rogers Park. Zostały znalezione nieprzytomne, a sekcje zwłok wykazały, że zmarł w wyniku działania ciepła, w warunkach przypominających rozgrzany piekarnik. Do tragedii doszło po tym, jak mieszkańcy wielokrotnie prosili zarządców nieruchomości o włączenie klimatyzacji.
Skłoniło do Senat Illinois do przyjęcia w następnym roku ustawy wymagającej, aby wszystkie przystępne cenowo mieszkania finansowane przez stan miały zainstalowaną i kontrolowaną przez mieszkańców klimatyzację. W tym samym roku przyjęto nowe prawo stanowe zabraniające odcinania mediów w budynkach mieszkalnych z powodu zaległości w płatnościach, gdy prognozuje się, że temperatura przekroczy 90 stopni lub gdy Krajowa Służba Meteorologiczna wyda zalecenie lub ostrzeżenie dotyczące upału.
W 2022 r. Rada Miasta Chicago przyjęła rozporządzenie w sprawie chłodzenia, które wymaga, aby w nowych lub istniejących budynkach o wysokości ponad 80 stóp, w których znajduje się ponad 100 lokali mieszkalnych lub w budynkach mieszkalnych dla osób starszych, instalowano urządzenia klimatyzacyjne w pomieszczeniach wspólnych i udostępniano je mieszkańcom jako centra chłodzące, gdy wskaźnik ciepła (heat index) – połączenie temperatury i wilgotności oraz wskaźnik odczuwalnej temperatury – przekracza 80 stopni.
„W większości dzielnic nie ma zbyt wielu takich budynków” – powiedział Rojas-Ortiz. „A jeśli budynek nie spełnia kryteriów rozporządzenia, co mają zrobić najemcy? Jak cały budynek najemców zmieści się w pralni lub holu i gdzie będą mogli spać, gotować?”.
Woods uważa, że klimat i ekstremalne upały są tak zróżnicowane, że żadna pojedyncza polityka nie jest w stanie rozwiązać szeregu problemów i niezbędne jest szersze podejście do tematu.
Komisja Handlu stanu Illinois spodziewa się, że w październiku zaoferuje nowe stawki rabatowe dla kwalifikujących się odbiorców gazu ziemnego o niskich dochodach. Rzecznik ICC powiedział, że podobne stawki będą dostępne dla kwalifikujących się odbiorców energii elektrycznej do 2025 r., pod warunkiem uzyskania zgody.
Oprócz zaostrzania rozporządzeń mających na celu nadążanie za temperaturami oraz pomoc najemcom i właścicielom domów w pokryciu rosnących kosztów chłodzenia, samorządy lokalne mogą również zwiększać korony drzew i sadzić ogrody na dachach budynków, a także tworzyć chodniki z materiałów odblaskowych lub przepuszczalnych w celu ograniczenia kumulacji ciepła.
Jednak w miarę jak zapotrzebowanie na chłodzenie zwiększa zużycie energii, sieć energetyczna może również zostać obciążona i spowodować większą emisję gazów cieplarnianych.
Gdy mieszkańcy podkręcają działanie urządzeń klimatyzacyjnych, mogą one przyczyniać się do wytwarzania ciepła zewnętrznego, przed którym starają się uciec. Badanie przeprowadzone w 2020 r. przez Lawrence Berkeley National Laboratory w Kalifornii wykazało, że podczas fali upałów działalność człowieka, w tym uruchamianie klimatyzacji, może zwiększyć temperaturę zewnętrzną nawet o 20%.
jm