31 października 2017

Udostępnij znajomym:

Zapotrzebowanie na wynajem mieszkań na przedmieściach jest największe od lat 90. ub. wieku. Powodów jest wiele. Młode osoby opóźniają zakup pierwszego domu, a starsi chętniej przenoszą się do mniejszych apartamentów, by uniknąć wielu obciążeń finansowych.

Rynek wynajmu mieszkań rośnie i pozostaje silny - podkreślają analitycy. Od 2004 do 2012 r. deweloperzy oddali do użytku około 1,600 mieszkań w Cook County i innych powiatach - wynika z danych Appraisal Research Counselors, firmy konsultingowej zajmującej się wyceną nieruchomości. Warto zauważyć, że jeszcze w 2012 roku w tych samych badaniach dotyczących nieruchomości nie przedstawiono “żadnych” nowych mieszkań.

Sytuacja zmieniła się diametralnie w kolejnym roku. W 2013 roku na rynek na przedmieściach trafiło ponad 9,200 apartamentów, a ponad 2,400 było w budowie. Wiele z nich znajduje się w miejscach, w których nigdy nie było budynków apartamentowych.

W centrum Wheeling w przyszłym roku powstanie 300 mieszkań oraz kino z 10 salami. Wartość inwestycji Wheeling Town Center oszacowano na 110 milionów dolarów, a budowa ma się rozpocząć w 2018 roku. Władze miasta położonego na północ od Chicago oceniają, że w kolejnych latach powstaną setki mieszkań w pobliżu stacji Metry przy Dundee Road.

John Melaniphy, dyrektor ds. rozwoju gospodarczego w Wheeling, przyznaje, że wcześniej samorządy ostrożnie i niechętnie zatwierdzały budowę wielorodzinnych budynków. Teraz upatrują w tym możliwość rozwoju centrum.

“Zwiększając zaludnienie wokół centrum z powodzeniem poprawia się sprzedaż detaliczną i zapełnienie powierzchni biznesowej”- podkreśla.

85-letni Frank Woidat i jego 78-letnia żona Marilyn wychowali czworo dzieci w domu o powierzchni 2,200 stóp kwadratowych w St. Charles. Choć pozostają w dobrym zdrowiu i rozważali zakup mniejszego domu, ostatecznie zdecydowali się na mieszkanie w Elmhurst, tuż przy ulicy od centrum miasta. Przeważyły takie argumenty jak brak odpowiedzialności za posesję oraz  bliskość sąsiadów.

"Myślę, że jedną z korzyści płynących z mieszkania jest wyeliminowanie wszystkich ciężarów związanych z posiadaniem domu" - stwierdził Frank Woidat w rozmowie z dziennikiem “Daily Herald”. "Nie czuję się tego ciężaru, gdy ma się 40 lat, ale kiedy jesteś starszy” - dodał.

Z badań przeprowadzonych przez naukowców z Uniwersytetu DePaul wynika, że osoby wynajmujące mieszkania w wieku 55 lat i starsze stanowią obecnie ponad 27 procent populacji wynajmujących, a tendencja wzrostowa spodziewana jest w miarę starzenia się populacji. Z tego samego badania wynika, że osoby zarabiające 75,000 dolarów rocznie lub więcej stanowią coraz większy udział w rynku wynajmu, a już teraz wskaźnik ten stanowi 21 procent.

56-letnia Michelle Love nigdy wcześniej nie wynajmowała mieszkania, ale to się wkrótce prawdopodobnie zmieni, gdy wraz mężem sprzedadzą dom z czterema sypialniami w Arlington Heights, gdzie wychowali swoje dzieci.

Małżeństwo nie chce już chodzić po pustych pokojach i odśnieżać, dlatego myśli o przeniesieniu się do centrum miasteczka, skąd jest blisko stacji Metry i sklepów.

"Teraz jest nas tylko dwoje, więc postanowiliśmy, że spróbujemy. Dlaczego nie?”- powiedziała Love dziennikarzowi “Daily Herald”.

W 2015 r. ponad 44 procent gospodarstw domowych w powiecie Cook stanowili wynajmujący mieszkania i był to najwyższy wskaźnik od 1990 roku. Według Instytutu Studiów nad Mieszkalnictwem przy Uniwersytecie DePaul, wzrost popytu na wynajem może być jeszcze wyższy na przedmieściach.

"Miasto zawsze miało znacznie wyższy odsetek najemców, więc w pewnym sensie zapotrzebowanie netto na wynajem nie wzrosło w większym stopniu niż na przedmieściach, ponieważ tam jest więcej miejsca" - powiedział dyrektor wykonawczy instytutu Geoff Smith.

Pomimo widocznego zainteresowania mieszkalnictwem wielorodzinnym, deweloperzy często natrafiają na sprzeciw, gdy projekty trafiają do zatwierdzenia do urzędników na przedmieściach. Na otwartych spotkaniach swoje obawy dotyczące przeludnienia i natężenia ruchu wyrażają też mieszkańcy miasteczek na przedmieściach.

W ubiegłym tygodniu Rada Miasta Arlington Heights zdecydowanie odrzuciła wniosek dewelopera o budowie 88-apartamentowego budynku na wolnym gruncie w pobliżu centrum, głównie ze względu na protest mieszkańców.

Lokalne władze obawiają się także, że mieszkania mogą przyciągać osoby o niskich dochodach i osoby bardziej skłonne do popełnienia przestępstwa.

“Mieszkańcy nie chcą takich ludzi żyjących obok nich”- powiedział Tracy Cross, doradca na rynku nieruchomości z miejscowości Schaumburg.

Wraz ze wzrostem stawek wynajmu mieszkań i zapełnieniem mieszkań na przedmieściach w 95 procentach, nie wydaje się, że zapotrzebowanie na apartamenty w miasteczkach poza Chicago będzie się zmniejszać.

Z drugiej strony należy wziąć pod uwagę spadek populacji w Illinois. Zatem czy deweloperzy nie budują za dużo i za szybko? Eksperci mają różne odpowiedzi.

"Prawdopodobnie“- powiedział Steve Hovany, były dyrektor ds. planowania przestrzennego w Naperville i Schaumburg, a także analityk rynku nieruchomości - “Ale wszystko jest zapełnione, a czynsz idzie dalej w górę.”

Po prawie dziesięciu latach praktycznie nie ma nowych mieszkań, a - jak wskazują inni eksperci - kilka tysięcy nowych jednostek rocznie na całym rynku podmiejskim nie spowoduje zasycenia rynku.

Podobna sytuacja jest w samym Chicago, które doświadcza podobnego boomu budowlanego. Eksperci zadają sobie to samo pytanie: czy będzie wystarczająco dużo gospodarstw domowych, aby zapełnić nowe mieszkania. Populacja samego Chicago, podobnie jak całego Illinois, od kilku lat się kurczy.

JT

----- Reklama -----

MCGrath Evanston Subaru

----- Reklama -----

MCGrath Evanston Subaru

----- Reklama -----

KD MARKET 2024

----- Reklama -----

Zobacz nowy numer Gazety Monitor
Zobacz nowy numer Gazety Monitor