Przez całe dwie dekady politycznej kariery Susana Mendoza nie stroniła od trudnych wyborczych pojedynków, z których wychodziła zwycięsko.
W tym ostatnim, w wyborach na burmistrza Chicago, Mendoza, która obecnie zajmuje stanowisko rewident stanu Illinois, była piąta na 14 kandydatów, zdobywając nieco ponad 9 procent głosów.
Mendoza w listopadzie ub. roku ponownie została wybrana na rewidenta, a osiem dni później rozpoczęła kampanię w wyborach na burmistrza.
“Nie przegrałam wyborów od 20 lat. To zabolało” - powiedziała podczas swojego wieczoru wyborczego po ogłoszeniu wstępnych wyników.
Była to pierwsza porażka wyborcza Mendozy od 1998 r., kiedy przegrała w wyborach do stanowej Izby Reprezentantów. Wielu stawiało na nią w walce o urząd burmistrza Chicago i uchodziła za faworyta wśród 14 kandydatów.
46-letnia Mendoza uznawana była za wschodząca gwiazdę partii demokratycznej w Illinois. Na razie ona sama nic nie mówi o swojej politycznej przyszłości. Nie wiadomo więc, czy wystartuje na przykład w 2023 r. w następnych wyborach na burmistrza.
Mendoza zebrała ponad $2.8 miliona na swoją kampanię chociaż do wyborów przyłączyła się relatywnie późno. Wsparły ją związki zawodowe, w tym Laborers International Union of North America.
Biorąc pod uwagę jej wiek i pozycję najbardziej wpływowej polityk pochodzenia latynoskiego, Susana Mendoza jest na pewno ważnym graczem na politycznej scenie w Chicago.
“Przegrana w prestiżowym wyścigu wyborczym to porażka, a nie pocałunek śmierci" - powiedział Chris Mooney, profesor nauk politycznych z University of Illinois w Chicago i długoletni obserwator stanowej sceny politycznej. "Miała szansę i skorzystała z niej, ale nie wyszło“ - dodał.
"Kocham to miasto - jest wiele wyzwań, ale możemy jej wspólnie przezwyciężyć. Kwestie, które mają wpływ na mieszkańców Chicago - przemoc, wysokie podatki od nieruchomości, niedofinansowane szkoły - traktuję jako osobiste wyzwanie” - zapowiadała Mendoza w swojej kampanii wyborczej,
46-letnia Susana Mendoza urodziła się i mieszkała w dotkniętej przemocą z bronią palną dzielnicy Little Village w Chicago zanim jej rodzina przeniosła się do Bolingbrook.
Jej polityczna przeszłość jest bogata. Mendoza w stanowej Izbie Reprezentantów zasiadała przez sześć kadencji w latach 2001-2011 jako demokratyczna kongreswoman z 1. dystryktu Illinois, obejmującego chicagowskie dzielnice Brighton Park, Little Village, Gage Park i Back of the Yards.
W lutym 2011 roku wygrała wybory na sekretarza miasta Chicago i zasiadała na tym stanowisku przez pięć lat. W 2016 r. wygrała wyborczą walkę o stanowisko rewidenta Illinois, pokonując ubiegającą się o reelekcję kandydatkę republikanów, Leslie Munger. Mendoza była jednym z najgłośniejszych krytyków byłego republikańskiego gubernatora Bruce’a Raunera.
JT