18 listopada 2017

Udostępnij znajomym:

Krzyże dla działaczy “Solidarności” 

Na wniosek prezesa Instytutu Pamięci Narodowej i Komisji Ścigania Zbrodni Przeciwko Narodowi Polskiemu, za zasługi w działalności na rzecz niepodległości i suwerenności Polski oraz respektowania praw człowieka Krzyżami Wolności i Solidarności odznaczeni zostali Maria Warchał i Krzysztof Paszek, działacze ruchu solidarnościowego i polskiej opozycji niepodległościowej lat osiemdziesiątych. Wręczenie odznaczeń było punktem kulminacyjnym chicagowskich obchodów 99. rocznicy odzyskania przez Polskę niepodległości, które 9 listopada odbyły się w Konsulacie Generalnym RP w Wietrznym Mieście.

Maria Warchał była działaczką MKZ NSZZ ”Solidarność” Pracowników Oświaty i Wychowania w Przemyślu. Była członkiem komisji do rozmów z ministerstwem edukacji i kilku innych instytucji. W momencie ogłoszenia stanu wojennego została aresztowana i osadzona w więzieniu na Montelupich w Krakowie. Była wielokrotnie poddawana torturom psychicznym i fizycznym, zastraszana śmiercią w celu zmuszenia jej do współpracy. Odmówiła, zwolniona z więzienia ze względu na zły stan zdrowia skorzystała z możliwości emigracji do Stanów Zjednoczonych. Na początku 1983 roku z “wilczym” biletem w kieszeni wraz z rodziną wylądowała w Chicago, gdzie po dwumiesięcznym pobycie w szpitalu rozpoczęła nowy rozdział życia z dala od ojczyzny.

Krzysztof Paszek na swój “wyjazd” do Ameryki zaczął “pracować” już w 1968 roku, kiedy jako nastolatek uczestniczył w wydarzeniach marcowych, za co został aresztowany i po rocznym pobycie w więzieniu skazany na kolejne dwa lata. W okresie tworzenia NSZZ “Solidarność” był szeregowym członkiem. W strukturach regionu działał jego brat. W działalność opozycyjną i pomocową w Bielsku-Białej włączył się po wprowadzeniu stanu wojennego. W 1983 roku został aresztowany i skazany na rok więzienia. Zwolniony w 1984 roku na mocy amnestii przez ponad pół roku bezskutecznie poszukiwał pracy. Wobec braku jakichkolwiek perspektyw na życie w Polsce wraz z żoną podjęli trudną decyzję o wyjeździe bez prawa powrotu do kraju.

Mówiąc o tegorocznej rocznicy konsul generalny Piotr Janicki podkreślił, że mamy się z czego cieszyć i z dumą rozpocząć przygotowania do obchodów setnej rocznicy. Z tej okazji w Chicago odbędzie się kilkanaście imprez upamiętniających to wiekopomne dla Polski wydarzenie. W roku przyszłym spodziewana jest w Wietrznym Mieście wizyta prezydenta RP Andrzeja Dudy. Być może odbędzie się ona podczas uroczystości trzeciomajowych.  

W obchodach zorganizowanych przez polską placówkę dyplomatyczną w Wietrznym Mieście uczestniczyło ponad 150 osób reprezentujących różne środowiska polonijne i amerykańskie. Małgorzata Krzywiec udział w tegorocznych obchodach wylicytowała podczas radiotonu fundacji “I ty możesz zostać moim aniołem” na rzecz chorej na raka Amelki. Alicja Kwiatkowska, druga wicemiss konkursu ma Królową Parady 3 Maja, zachęcała młode Polki do udziału w tym wydarzeniu, które w roku stulecia Polski odbędzie się po raz dwudziesty. Finał zaplanowano na 10 marca. Już przyjmowane są zgłoszenia.

W części artystycznej wieczoru wystąpiła skrzypaczka Kinga Augustyn, której na fortepianie akompaniowała Kalina Mrmevska. Hymn polski śpiewała ubiegłoroczna królowa Związku Podhalan w Ameryce Północnej Sylwia Kozielec. W trakcie wieczoru zakończonego przyjęciem przygotowanym przez delikatesy "Montrose Food Mart and Deli” odbyła się projekcja filmu “The Pillar of Chicago”. Gospodarzem obchodów był konsul generalny Piotr Janicki z żoną Lauren i córką Anną, która w krakowskim stroju wraz z rodzicami witała przybywających na uroczystość gości.

Tekst i zdjęcia: Andrzej Baraniak/NEWSRP

----- Reklama -----

MCGrath Evanston Subaru

----- Reklama -----

MCGrath Evanston Subaru

----- Reklama -----

KD MARKET 2024

----- Reklama -----

Zobacz nowy numer Gazety Monitor
Zobacz nowy numer Gazety Monitor