Propozycja podniesienia podatku od sprzedaży w Illinois, z 19 centów do 38 centów za galon i opłaty za rejestrację pojazdów, znalazła się w projekcie ustawy złożonej w stanowym Senacie. Dochód z podwyżki miałby pomóc sfinansować naprawę dróg, mostów i systemów tranzytowych.
Jak oszacowano w ustawie, przedstawionej w ub. tygodniu przez stanowego senatora Martina Sandovala, demokraty z Chicago, dzięki podwyżce do stanowej kasy mogą wpłynąć dodatkowe prawie $2 miliardy rocznie.
W projekcie Sandovala jest zapis o zwiększeniu opłaty za tablice rejestracyjne samochodu osobowego do $148 z $98, a samochodu z silnikiem elektrycznym do $148 z $17.50, z kolei ciężarowych do $100. Opłata za wydanie prawa jazdy wzrosłaby do $60 z $30.
Senator Sandoval stwierdził w opublikowanym oświadczeniu, że składając ten projekt ustawy, rozpoczyna debatę na temat inwestycji w infrastrukturę. „Z zadowoleniem przyjmuję komentarze i alternatywy, ale nalegam, aby status quo niszczejącej infrastruktury i spowolnienia gospodarczego nie był akceptowalny”.
„Od dziesięcioleci nie dofinansowujemy naszej infrastruktury transportowej, a efektem końcowym jest to, że mamy drogi pokryte dziurami, na których naprawę nie możemy sobie pozwolić i ponad 2,300 mostów, które mają niedobory strukturalne” - stwierdził Sandoval. który jest przewodniczącym senackiej komisji ds. transportu. „Problem zbyt długo pogarsza się, a teraz jest czas na zdecydowane działania”.
Gubernator J.B. Pritzker powiedział, że chce nadać priorytet kompleksowej ustawie o infrastrukturze, aby zebrać jak najwięcej pieniędzy federalnych.
Metropolitan Planning Council, która zajmuje się kwestiami tranzytu regionalnego i infrastruktury, szacuje, że Illinois potrzebuje 4 miliardów dolarów rocznie przez ponad 10 lat, aby wykonać niezbędne remonty.
Od 2012 r. 31 stanów zatwierdziło plany zwiększenia dodatkowych przychodów na infrastrukturę, głównie dzięki podwyżce podatku od sprzedaży paliwa - wynika z danych organizacji non-profit Transportation for America.
Stanowy podatek od paliwa w Illinois został ostatnio podniesiony w 1990 r., z 16 centów za galon do 19 centów. Jest niższy niż w większości sąsiednich stanów. W Wisconsin wynosi 32.9 centa, a Indiana nalicza 29 centów za galon, po podwyżce w 2017 r. o 18 centów, Michigan – 26.3 centa. Missouri pobiera 17.3 centa za galon, a wyborcy w listopadzie 2018 r. odrzucili w referendum propozycję podwyższenia podatku o 10 centów na budowę dróg i mostów.
Podwyżka podatku od benzyny możliwa jest także na szczeblu krajowym. Amerykańska Izba Handlowa ubiega się, by Kongres uchwalił podwyżkę federalnego podatku od benzyny z 18.4 centa do 25 centów w ciągu najbliższych pięciu lat, aby zwiększyć fundusze na naprawę infrastruktury.
Przewodnicząca Rady Metropolitalnej ds. Planowania MarySue Barrett oświadczyła, że popiera ustawę, ale 30 procent wszelkich nowych środków na infrastrukturę powinno zostać przeznaczone na komunikację publiczną. Jej zdaniem wszelkie decyzje dotyczące finansowania transportu muszą również uwzględniać takie czynniki, jak dostęp do miejsc pracy, jakość wody i sprawiedliwość społeczną.
„Chcemy, aby reformy i dochody szły w parze, abyśmy dobrze inwestowali” - powiedziała Barrett.
Regional Transportation Authority, który nadzoruje finansowanie Metry, CTA i Pace, jeszcze nie opublikował oświadczenia w sprawie ustawy Sandovala.
Illinois Policy Institute, konserwatywny think tank, twierdzi, że istniejący podatek od benzyny w Illinois jest już wysoki, gdy uwzględni się inne dodatkowe podatki.
„Podwojenie stanowego podatku od benzyny spowodowałoby, że Illinois byłoby drugim co do wielkości stanem w kraju z takim obciążeniem podatkowym” - oświadczył Orphe Divounguy, główny ekonomista instytutu. „Szczerze mówiąc, mieszkańcy Illinois nie mogą sobie na to pozwolić - szczególnie kierowcy o niskich dochodach”.
Divounguy powiedział, że stan powinien wyeliminować marnotrawstwo i prowadzić dochodzenia w sprawie korupcji zanim podniesie kolejne podatki.
Średnio w naszym stanie do rachunku od sprzedaży jednego galona benzyny doliczane jest 55.91 centa, w tym są federalne, stanowe i lokalne podatki i opłaty.
Podatki nakładane na galon benzyny w stanie Illinois obejmują: 19 centów stanowego, 18.4 centa federalnego, a także 6.25 procent podatku od sprzedaży. W Chicago kierowcy płacą także miejski podatek od sprzedaży, powiatowy, a także podatek na Regional Transportation Authority oraz stanowy, a łączna stawka wynosi 10.25 proc. Miejski i powiatowy podatek w sumie wynosi w Chicago 11 centów na galonie.
JT