Stany Zjednoczone przekazały Ukrainie pieniądze z majątków skonfiskowanych rosyjskim oligarchom na terenie USA. To sytuacja bezprecedensowa, bo dochodzi do niej po raz pierwszy od wybuchu wojny. Chociaż o takim scenariuszu mówiło się od dawna, to na konkretne decyzje ze strony administracji federalnej trzeba było czekać prawie pół roku.
„Kwoty te są znikome w porównaniu z kosztami katastrofy, wyrządzonej przez Rosję narodowi Ukrainy, ale wkład jest ważny” - powiedział Andrew Adams, szef działającej przy resorcie sprawiedliwości USA specjalnej grupy śledczej KleptoCapture, której celem jest w dużym uproszczeniu ściganie i aresztowanie rosyjskich oligarchów łamiących sankcje.
Kwota to tylko część konfiskaty
Przekazana kwota to 5,4 mln dolarów. Prawdopodobnie – bo tego nie potwierdzono - chodzi o pieniądze skonfiskowane Konstantinowi Małofiejewowi. To oligarcha bliski rosyjskiej cerkwi i samemu Władimirowi Putinowi. Właściciel m.in. Cargrad TV. Jest w USA oskarżony o finansowanie separatyzmu na Krymie i został objęty sankcjami w 2014 roku.
„Moje dzisiejsze przesłanie w imieniu prezydenta USA Joe Bidena do narodu ukraińskiego jest następujące: tak jak wspieraliśmy was, aby zapewnić przetrwanie waszemu narodowi przez ostatnie 20 miesięcy, tak będziemy wspierać, gdy będziecie kształtować swoją przyszłość i odbudowywać wolną, bezpieczną, zamożną Ukrainę” – powiedział sekretarz stanu USA Antony Blinken. Te słowa można interpretować tylko w jeden sposób – przekazanie skonfiskowanych pieniędzy miało miejsce po raz pierwszy, ale nie ostatni. Środki mają trafić na wsparcie i rehabilitację ukraińskich żołnierzy rannych w rosyjskiej wojnie. Poza tym potrzeby są duże, a będą jeszcze większe - w marcu tego roku Bank Światowy wyliczył, że odbudowa Ukrainy po rosyjskiej napaści kosztować będzie 411 mld dolarów.
Jest reakcja Kremla
Rzecznik Kremla Dmitrij Pieskow poinformował, że Rosja nie będzie się bezczynnie przyglądała realizacji planów Stanów Zjednoczonych, które uznają za swojego największego rywala na świecie.
„Żaden przypadek nielegalnego zatrzymania majątku nie pozostanie bez konsekwencji. Każdy przypadek jest oczywiście indywidualny i trzeba poznać szczegóły. Ale to będzie efektem poważnego postępowania…To stoi w sprzeczności ze wszystkim, co w ogóle można sobie wyobrazić z punktu widzenia prawa” - powiedział Pieskow, cytowany przez rosyjski dziennik "Kommiersant". Dodał też, że Rosja będzie domagać się sprawiedliwości na drodze sądowej. W jaki sposób i przed jakim sądem? Tego nie wiadomo.
Stany Zjednoczone rosyjskich pieniędzy mają dużo więcej
W Stanach Zjednoczonych zostały zamrożone majątki około 500 rosyjskich oligarchów i przedsiębiorców. Wartość majątku tylko 28 z nich to prawie 150 mln dol. Chodzi przede wszystkim o przedsiębiorców, którym rząd konfiskował nieruchomości - jachty, motocykle czy samochody. Pod koniec 2022 roku Stany Zjednoczone przyjęły szereg ważnych zmian legislacyjnych, które umożliwiają przekazywanie majątków stronie ukraińskiej, co dzieje się właśnie teraz. Podobne regulacje zostały wprowadzone także przez rząd w Kanadzie, a dyskusje w tej sprawie toczą się też na arenie europejskiej.
fk