12 lutego 2017

Udostępnij znajomym:

Koronerzy i policja na przedmieściach Chicago jest coraz bardziej zaniepokojona rosnącą popularnością syntetycznych form heroiny, które bardzo szybko mogą doprowadzić do śmierci. Lekarze ostrzegają narkomanów, a osobom uzależnionym zalecają stosowanie naloxonu, leku-antidotum.

Koroner powiatu McHenry, Anne Majewski potwierdziła dwa zgony w ubiegłym roku związane z zażyciem furanyl fentanylu, rodzaju syntetycznego opioidu, który pokazał się na czarnym rynku w innych powiatach w ostatnich miesiącach wraz z innymi niebezpiecznymi formami fentanylu. 

"Jest to bardzo poważny problem, bo mamy coraz więcej przypadków syntetyków i heroiny zmieszanej z innymi opioidami" - powiedziała Majewski.

Tylko w ostatnich tygodniach mieszkaniec Huntley, 27-letni Terrance Kampas, został oskarżony o zabójstwo w związku z dostarczeniem mieszanki heroiny i furanylu fentanylu mężczyźnie, który został w kwietniu znaleziony nieprzytomny w domu w Lake in the Hills, a później zmarł.

Dwa dni później, w innej sprawie, 28-letni Rolando Aguilar z Waucondy przyznał się do zabójstwa w 2015 roku 28-letniego mężczyzny z Port Barrington, który przedawkował sprzedaną mu heroinę.

Aguilar przyznał się do winy i został skazany na osiem lat więzienia.

Szeryf powiatu McHenry poinformował, że ponad 40 gramów heroiny przejęto z domu 30-letmiego Briana Freund z Wonder Lake, który został oskarżony o nielegalne posiadanie i dostarczanie narkotyków.

Inny mężczyzna został skazany w ubiegłym tygodniu na trzy lata więzienia za naruszenie warunków zwolnienia warunkowego po tym, jak został oskarżony w sprawie dostarczenia heroiny swojej dziewczynie, która zmarła po przedawkowaniu w 2015 roku. Cody Hillier z Algonquin przyznał się do brania narkotyków na zwolnieniu warunkowym w ubiegłym roku.

Hillier zeznawał przeciwko Jamesowi Linderowi z Zion, który sprzedał heroinę powiązaną ze śmiercią Danielle Barzyk - dziewczyny Hilliera. Linder został uznany za winnego zabójstwa Barzyk i czeka na wyrok.

Paradoksalnie fentanyl napędza popyt na heroinę, bo narkomani chcą silniejszych środków - tłumaczy Anthony Riccio, dyrektor biura do walki z przestępczością narkotykową w chicagowskiej policji.

Ludzie nie zdają sobie jednak sprawy, jak silny jest to środek - alarmuje dr Peter Koin, zastępca szefa zespołu lekarzy toksykologów w biurze kornera powiatu Cook.

"Ponadto widzimy nowe wersje fentanylu i wykrywanie tych substancji jest trudniejsze, bo nigdy nie mieliśmy z nimi do czynienia. To coś zupełnie nowego " - podkreślił Koin.

Nielegalna produkcja tego syntetycznego środka staje się coraz bardziej powszechna i przynosi handlarzom narkotyków większe zyski.

Podczas gdy heroina obecna na terenie miasta nadal w dużej mierze przemycana jest z Meksyku, fentanyl najczęściej sprowadzany jest z Chin.

"Wiele osób zażywających narkotyki nawet nie wie, co kupiło... a potem jest za późno" - alarmuje prokurator federalny w Chicago Zachary Fardon.

W 2016 roku odnotowano 380 zgonów spowodowanych w jakimś stopniu przez fentanyl lub jego analog. To wzrost o prawie 300 procent w stosunku do poprzedniego roku, kiedy potwierdzono 102 zgony związane z fentanylem lub analogami fentanylu - podało biuro koronera.W 2014 roku było tylko 20 takich zgonów w powiecie Cook.

"Fentanyl i jego analogi jak karfentanyl, są bardzo silnymi lekami, potencjalnie śmiertelnymi" - tłumaczy dr Arunkumar. "Tylko jedna dawka może łatwo zatrzymać oddychanie, powodując natychmiastową śmierć”.

"To nie jest lek, którzy ludzie powinni zażywać (...). Te silne opioidy i analogi opioidowe są tysiące razy silniejsze niż heroina i łatwo mogą spowodować śmierć" - ocenił doktor Steve Aks, toksykolog ze szpitala powiatowego imienia Strogera.

Lekarze ostrzegają narkomanów, a osobom uzależnionym zalecają stosowanie naloxonu, leku-antidotum.

JT

----- Reklama -----

MCGrath Evanston Subaru

----- Reklama -----

MCGrath Evanston Subaru

----- Reklama -----

KD MARKET 2024

----- Reklama -----

Zobacz nowy numer Gazety Monitor
Zobacz nowy numer Gazety Monitor