Sklepy monopolowe w USA i Kanadzie odmawiają sprzedaży rosyjskiej wódki
Poza wprowadzeniem oficjalnych sankcji rządowych, bary i sklepy monopolowe w Stanach i Kanadzie próbują zaszkodzić gospodarczo Rosji w odpowiedzi na jej inwazję na Ukrainę, odmawiając sprzedaży rosyjskiej wódki i innych rosyjskich trunków.
„Ontario przyłącza się do sojuszników Kanady w potępieniu aktu agresji rządu rosyjskiego przeciwko narodowi ukraińskiemu i poleci [Liquor Control Board of Ontario] wycofanie z półek sklepowych wszystkich produktów wytwarzanych w Rosji” – napisał na Twitterze minister finansów Ontario, Peter Bethlenfalvy, dodając: „#StandwithUkraine”.
„Mieszkańcy Ontario zawsze będą się sprzeciwiać tyranii i uciskowi” – dodał Bethlenfalvy.
Informacja pojawiła się wkrótce po tym, jak kanadyjska Newfoundland Labrador Liquor Corporation zapowiedziała, że również usunie rosyjskie produkty. Korporacja nie będzie już sprzedawać Russian Standard Vodka ani Russian Standard Platinum Vodka, próbując potępić ostatnie działania Moskwy.
Sklepy z alkoholem i bary w USA również zbojkotowały sprzedaż rosyjskiego trunku
Jamie Stratton, kierownik Jacob Liquor Exchange poinformował, że jego sklep usunął butelki rosyjskiej wódki ze swoich półek, nazywając to „drobną sankcją”. Zaznaczył też, że sklep planuje bardziej eksponować ukraińską wódkę.
Senator stanowa z Virginii, L. Louise Lucas w sobotę wezwała do usunięcia rosyjskich produktów alkoholowych.
„Musimy podjąć zdecydowane działania, aby wesprzeć Ukrainę, więc wzywam @GovernorVA do natychmiastowego usunięcia całej rosyjskiej wódki i wszelkich innych rosyjskich produktów z naszych sklepów” – opublikowała na Twitterze.
Lucas zauważyła, że takie działanie jest popierane zarówno przez demokratów, jak i republikanów w Wirginii, mówiąc: „Jestem zalewana tekstami od moich kolegów z obu partii popierających ten pomysł”.
Gubernator stanu Utah Spencer Cox zażądał w sobotę, aby państwowe sklepy alkoholowe „usunęły wszystkie produkty rosyjskiej produkcji i marki rosyjskiej”, wyjaśniając, że rosyjska inwazja na Ukrainę jest „rażącym naruszeniem praw człowieka”.
Gubernator New Hampshire, Chris Sununu, wydał podobne oświadczenie, prosząc również o usunięcie „wódki rosyjskiej produkcji i rosyjskiej marki”.
Alkohol produkowany w Rosji jest ostatnim celem narastającego sprzeciwu wobec inwazji tego kraju na Ukrainę
Działania te są w dużej mierze symboliczne, a mogą nawet nie trafić w zamierzony cel, ponieważ bardzo niewiele marek importowanych do Stanów Zjednoczonych nadal produkuje alkohol w Rosji. Wiele z najlepiej sprzedających się marek wódki, które wywodzą się z Rosji, jest obecnie destylowanych w wielu innych krajach – w tym w Stanach Zjednoczonych.
Na przykład niektórzy właściciele barów protestują przeciwko inwazji, usuwając Stoli Vodka. Problem w tym, że jest ona rosyjska tylko z nazwy, co jest luźno tłumaczone jako „stolica” ze względu na moskiewskie pochodzenie. Wódka jest faktycznie produkowana na Łotwie, a siedziba firmy znajduje się w Luksemburgu – członka NATO, który wypowiedział się przeciwko rosyjskiej inwazji.
W oświadczeniu dla CNN Grupa Stoli powiedziała, że „jednoznacznie potępia działania wojskowe na Ukrainie i jest gotowa wesprzeć naród ukraiński.
„Od dziesięcioleci Grupa Stoli wspiera zepchniętych na margines i zagrożonych nieuzasadnioną agresją. Teraz opowiadamy się za wszystkimi Ukraińcami i Rosjanami wzywającymi do pokoju” – powiedział rzecznik firmy.
Smirnoff to kolejna marka mylnie postrzegana jako rosyjska. Chociaż wywodzi swoje dziedzictwo z XIX-wiecznej Rosji, firma od dawna jest własnością brytyjskiego giganta spirytusowego Diageo (DEO) i jest produkowana w Illinois.
Gubernator Ohio Mike DeWine był bardziej ukierunkowany w swoim ogłoszeniu. W sobotę poprosił prawie 500 stanowych sklepów monopolowych o „zaprzestanie zarówno zakupu, jak i sprzedaży całej wódki produkowanej przez Russian Standard, jedyną zagraniczną, należącą do Rosji destylarnię, która sprzedaje wódkę w Ohio”.
Russian Standard, obok mniej znanej wódki Green Mark, są jedną z nielicznych marek alkoholi importowanych z Rosji i sprzedawanych w Stanach Zjednoczonych. Jej firma macierzysta, Roust International, należy do Roustama Tariko, rosyjskiego oligarchy, który jest również właścicielem Russian Standard Bank. Firma alkoholowa nie odpowiedziała natychmiast na prośbę CNN Business o komentarz.
Te bojkoty są w dużej mierze symboliczne, ponieważ rosyjska wódka stanowi bardzo mały procent z wartej około 7 miliardów dolarów rocznej sprzedaży wódki - twierdzi Distilled Spirits Council (DISCUS), krajowa organizacja handlowa, która reprezentuje producentów napojów spirytusowych.
Mniej niż 1% wódki spożywanej w Stanach Zjednoczonych jest produkowane w Rosji. Według danych IWSR Drinks Market Analysis, globalnej firmy śledzącej sprzedaż alkoholu, ponad połowa wszystkich spożywanych w kraju wódek jest wytwarzana właśnie tutaj.
jm