12 września 2022

Udostępnij znajomym:

Szpitale dziecięce w Illinois odnotowują napływ dzieci z chorobami układu oddechowego, co powoduje, że w niektórych zaczyna brakować szpitalnych łóżek.

„Liczba gwałtownie wzrosła od początku roku szkolnego” – powiedział doktor John Cunningham z University of Chicago Medicine Comer Children’s Hospital. „To najtrudniejszy okres, jakiego doświadczyliśmy od marca 2020 roku”.

Nie jest niczym niezwykłym, że każdej zimy szpitale dziecięce widzą napływ chorych dzieci, ponieważ rozprzestrzeniają się choroby takie jak grypa i RSV, wirus układu oddechowego. Jednak w sierpniu i wrześniu rzadziej spotyka się duży napływ dzieci z chorobami układu oddechowego, a w niektórych szpitalach stanowi to szczególne wyzwanie w tym roku ze względu na braki kadrowe.

Wiele dzieci łapie enterowirusa, który może być infekcją górnych dróg oddechowych lub przewodu pokarmowego, lub rinowirusa, który jest rodzajem enterowirusa, który atakuje górne drogi oddechowe, powiedział Cunningham. Większość dzieci nie choruje bardzo ciężko i wraca do zdrowia w domu, doświadczając objawów podobnych do przeziębienia. Ale niektóre, w tym dzieci z astmą, mogą doświadczać duszność i mieć niski poziom tlenu, co wymaga hospitalizacji.

W zeszłym tygodniu stanowy urzędnik ds. zdrowia wysłał notatkę do liderów grup szpitalnych w Illinois na temat gwałtownego wzrostu liczby hospitalizacji wśród dzieci, mówiąc: „Większość oddziałów intensywnej opieki pediatrycznej w naszym stanie działa już na pełnych obrotach, co sprawia, że transfery między ośrodkami są trudniejsze”.

Sytuację dodatkowo pogarszają niedobory siły roboczej w niektórych placówkach medycznych. Chociaż szpitale mogą mieć wystarczająco dużo łóżek dla dzieci, jeśli nie mają odpowiedniej liczby pielęgniarek i innego personelu, nie są w stanie przyjąć wszystkich pacjentów. Braki kadrowe nękają wiele branż, w tym służbę zdrowia, w której wielu pracowników zrezygnowało z pracy z powodu wypalenia po przejściu pandemii.

Lekarze nie są pewni, co powoduje nagły wzrost zachorowań. Możliwe, że wirus atakuje najmłodsze dzieci, które z powodu izolacji wymuszonej pandemią, nie były wcześniej na rażone na tego typu choroby.

Czeka nas trudny sezon grypowy?

Amerykańscy lekarze zwykle obserwują trendy w Australii, gdzie sezon grypowy występuje wcześniej niż w USA, aby określić, czego mogą się spodziewać później Stany Zjednoczone. Australia doświadczyła w tym roku ciężkiego sezonu grypowego. Ponadto większość mieszkańców USA nie nosi już maseczek i nie przestrzega środków ostrożności, które mogły wpłynąć na osłabienie ostatnich sezonów grypowych.

jm

----- Reklama -----

MCGrath Evanston Subaru

----- Reklama -----

MCGrath Evanston Subaru

----- Reklama -----

Crystal Care of Illinois

----- Reklama -----

Zobacz nowy numer Gazety Monitor
Zobacz nowy numer Gazety Monitor