Były funkcjonariusz chicagowskiej policji, Jason Van Dyke, skazany za morderstwo drugiego stopnia, rozpoczął odsiadywanie swojego wyroku w ubiegły piątek. Urzędnicy jednak nie ujawnią informacji dotyczących miejsca jego pobytu.
Powołując się na obawy dotyczące bezpieczeństwa Van Dyke'a, rzeczniczka Departamentu Korekty w stanie Illinois, odmówiła w sobotę odpowiedzi na pytanie, gdzie przebywa były policjant.
W przeciwieństwie do innych więźniów, nazwisko Van Dyke'a w sobotę nie znalazło się na stronie internetowej wyszukiwarki departamentu.
W ubiegły piątek sędzia Vincent Gaugham skazał Van Dyke'a na mniej niż siedem lat więzienia za morderstwo 17-letniego Laquana McDonalda. Po wydaniu wyroku skazany został przeniesiony do aresztu IDOC, co potwierdziła Cara Smith z biura szeryfa powiatu Cook.
Tuż przed godziną 7 wieczorem w piątek duży kontyngent policji stanowej, eskortujący więzienny samochód był widziany na drodze ekspresowej Stevenson na południe od budynku sądu karnego w Leighton.
Po swoim skazaniu, jeszcze przed wydaniem wyroku, Van Dyke był izolowany w więzieniu w Quad Cities. Jego przenosiny były częścią porozumienia, jakie powiat Cook ma z innymi placówkami, aby przenosić więźniów w ramach środków bezpieczeństwa.
Monitor