Jeszcze zanim wróciła z urlopu macierzyńskiego, Tammy Duckworth, pierwsza kobieta, która urodziła dziecko w czasie kadencji w Senacie Stanów Zjednoczonych, zaproponowała rezolucję, która pozwala na obecność niemowląt podczas obrad wyższej izby Kongresu USA.
Dzięki temu, że została uchwalona, Duckworth i inni senatorowie - świeżo upieczeni rodzice, nie będą musieli opuszczać głosowania.
Kilka tygodni po powrocie do swoich senatorskich obowiązków, demokrata z Illinois powiedziała, że ogólnie nie ma zamiaru karmić piersią na sali obrad Senatu, ale jeśli kiedykolwiek znajdzie się w takiej sytuacji, to będzie musiała to zrobić.
"Moja córka musi jeść, a ja muszę głosować” - powiedziała dziennikowi “Chicago Tribune” w krótkim wywiadzie telefonicznym udzielonym z Waszyngtonu.
Senator z Illinois od dawna lobbuje na rzecz matek karmiących piersią. W artykule opublikowanym w magazynie “Cosmopolitan” podzieliła się swoimi doświadczeniami. Wezwała do wprowadzenia kolejnych ułatwień w tym zakresie, w tym zwiększenia pomieszczeń dla matek karmiących na lotniskach, nakreślając przepisy, które należałoby wprowadzić w celu rozwiązania problemu.
Senator Duckworth, która powróciła do Senatu USA wraz z córką u boku, nie uważa, że robi coś nadzwyczajnego. “Traktuje to jak normalny powrót do pracy po urlopie macierzyńskim" - stwierdziła.
„Rodzicielstwo to nie jest tylko problem kobiet, to kwestia ekonomiczna, która dotyczy wszystkich rodziców, zarówno mężczyzn jak i kobiet” – powiedziała Duckworth. „Tak, jak ciężkie jest pogodzenie macierzyństwa z byciem senatorem, nie jestem samotna ani wyjątkowa jako pracujący rodzic, a moje dzieci dodatkowo sprawiają, że jestem bardziej zaangażowana w wykonywanie mojej pracy i wspieranie wszystkich ciężko pracujących rodzin na świecie”.
Polityk uważa, że jako matka ma takie same obowiązki, jak miliony innych pracujących rodziców. Pomaga jej niania i jej matka. Senator dba także o starszą córkę i stara się dostać do domu na czas, aby zrobić obiad.
Maile Pearl Bowlsbey, druga córka Duckworth, przyszła na świat 9 kwietnia. Tym samym demokratka stała się pierwszą urzędującą senator, która urodziła dziecko w czasie kadencji.
Pierwsza córka, Abigail, urodziła się w 2014 roku, kiedy Duckworth zasiadała w Izbie Reprezentantów USA. Wtedy była jedną z 10 kobiet, które urodziły podczas sprawowania urzędu, pozostałe również zasiadały w Izbie Reprezentantów.
“Teraz kiedy jestem w pracy, ciągle myślę o moich dzieciach" - przyznała senator. "Właśnie spędziłam trzy cudowne miesiące z moim noworodkiem, ale także z moją starszą córką, zabierając ją na lekcje baletu i naukę pływania” - opowiadała.
W kwietniu Maile została pierwszym dzieckiem w wieku poniżej roku, które było obecne w Senacie, kiedy Duckworth głosowała. Rano w dniu głosowania - kilka dni po porodzie - senator Duckworth opublikowała zdjęcie Maile.
"Upewniłam się, że ma marynarkę i nie narusza zasad dotyczących ubioru w Senacie (dress code)" - napisała wtedy na Twitterze.
Senator Duckworth na razie nie wie, kiedy będzie musiała znowu wziąć Maile na salę obrad, bo jest to uzależnione od harmonogramu pracy izby.
Weteran wojenna, która straciła obie nogi w katastrofie wojskowego helikoptera w Iraku w 2004 roku, była także pierwszą niepełnosprawną kobietą wybraną do Izby Reprezentantów USA. Pracowała także w administracji ds. weteranów. Od stycznia 2017 roku reprezentuje Illinois w Senacie USA.
JT
