19 września 2019

Udostępnij znajomym:

Demokratyczne prawybory prezydenckie w Illinois odbędą się dopiero za sześć miesięcy, ale liczne grono rywali w walce o nominację w wyścigu do Białego Domu wkrótce będzie musiało się zmierzyć z pierwszym znaczącym wyzwaniem w naszym stanie, by móc wziąć udział w marcowym głosowaniu i zabezpieczyć sobie delegatów na konwencję partii w Milwaukee.

Tylko około połowa z 20 kandydatów wypełniła do 2 września wymóg przesłania stanowej partii demokratycznej oświadczenia w sprawie konkretnych starań w celu rekrutacji 101 potencjalnych delegatów, których nazwiska zostaną umieszczone na karcie do głosowania w prawyborach 17 marca.

Co ważniejsze, kandydaci muszą zacząć składać petycje w przyszłym miesiącu, aby zgłosić swoich delegatów do prawyborów. Petycje z podpisami poparcia mają zostać złożone w styczniu, a każdy z kandydatów na prezydenta jest odpowiedzialny za sprawdzenie i zatwierdzenie delegatów, którzy będą ich reprezentować.

Wymagania dotyczące podpisu nie są szczególnie uciążliwe, ale kandydaci muszą spełnić określone przez partię wymagania dotyczące różnorodności płci. Po raz pierwszy w tym roku delegaci też nie muszą określać płci. Istnieją również cele reprezentacji w delegacji mniejszości rasowych i etnicznych, LGBTQ + i osób niepełnosprawnych.

Złożoność przepisów w Illinois działa na korzyść kandydatów posiadających silną infrastrukturę kampanii w naszym stanie.

Po prawyborach w Iowa 3 lutego, a do czasu ich przeprowadzenia w Illinois (17 marca), już w 27 innych stanach a także terytoriach należących do USA, zostanie wybrana ponad połowa z 4,535 krajowych delegatów.

Nikt nie spodziewa się, że do tego czasu w prawyborczym wyścigu w dalszym ciągu będzie jeszcze 20 demokratycznych kandydatów na prezydenta.

17 marca wybieranych będzie 663 delegatów w czterech stanach - Illinois i Arizonie, a także na Florydzie i w Ohio - te dwa ostatnie stany są ważne dla wyniku wyborów prezydenckich w listopadzie. Dwa tygodnie wcześniej, 3 marca, w tzw. Super Wtorek prawybory odbędą się w 16 stanach, w których wybranych zostanie 38% demokratycznych delegatów.

W Illinois demokratyczni wyborcy oddają głosy zarówno na kandydata na prezydenta, jak i delegatów na krajowy zjazd tej partii, na którym poprą danych kandydatów. W 18 okręgach kongresowych zostanie wybranych w sumie 110 delegatów.

Liczba w każdym dystrykcie jest różna w zależności od w frekwencji wyborczej demokratów w przeszłości i waha się od zaledwie 3 do 15. Demokraci dominują w 1., 7. i 9. dystrykcie w wyborach do Kongresu.

Kandydaci na prezydenta otrzymują proporcjonalną część delegatów w zależności od tego, jak dobrze sobie radzą w każdym dystrykcie kongresowym. Kandydat, który nie uzyska 15 procent głosów, nie otrzymuje delegatów.

Wybrani delegaci są również przydzielani na podstawie płci w celu osiągnięcia równowagi w całej delegacji. W przeszłości delegacja musiała być równo podzielona między mężczyzn i kobiety. W tym roku wprowadzono przepisy umożliwiające delegowanie kandydatów, którzy nie chcą określać swojej płci.

Aby wziąć udział w prawyborach kandydat na prezydenta musi złożyć petycje z co najmniej 3,000 ważnych podpisów wyborców (nie więcej niż 5,000). Kandydaci na delegatów zazwyczaj muszą złożyć 500 ważnych podpisów.

Zebranie podpisów pod petycjami poparcia kandydatów na prezydenta i delegatów rozpoczyna się 5 października, a przedłożyć jej należy w Stanowej Komisji Wyborczej w dniach 2-3 stycznia. Kandydaci na prezydenta mają czas do 8 stycznia na zatwierdzenie swoich kandydatów na delegatów.

 

Delegacja z Illinois

110 delegatów wybranych w prawyborach 17 marca wejdzie w skład delegacji Illinois na Krajową Konwencję Partii Demokratycznej, która w sumie liczyć będzie 184 członków. Oprócz wybranych delegatów, kolejnych 29 liderów partii i wybranych urzędników również będzie częścią delegacji, w tym gubernator. J.B. Pritzker, senatorowie Dick Durbin i Tammy Duckworth, 13 demokratycznych kongresmenów i były prezydent Barack Obama - choć w jego przypadku pojawiły się pytania, czy nadal jest mieszkańcem stanu Illinois ( co jest jednym z wymogów).

Demokraci chcą, aby w ich delegacji znalazło się 51 Afroamerykanów, 35 Latynosów, 12 Azjatów, jeden przedstawiciel Native American, 12 osób reprezentujących LGBTQ+, 24 niepełnosprawnych i 63 osoby poniżej 36. roku życia. Po prawyborach w kwietniu odbędzie się konwencja demokratów z Illinois.

Prezydenckie prawybory partii republikańskiej w Illinois nie będą tak skomplikowane, m.in. dlatego, że prezydent Donald Trump będzie ubiegać się o reelekcję.

To się nazywa potocznie “konkursem piękności” - głosowanie na prezydenta nie ma wpływu na wybór delegatów.

Zamiast tego wybiera się trzech delegatów i trzech ich zastępców z każdego z 18 okręgów kongresowych stanu. W praktyce oznacza to, że trzej najlepsi finaliści w każdym dystrykcie są wybierani na delegatów niezależnie od tego, jaki ich kandydat na prezydenta osiągnie wynik w prawyborach.

Kandydaci na prezydenta i delegaci po stronie republikańskiej mają taki sam obieg petycji i datę ich złożenia jak demokraci. Trump i każdy z jego potencjalnych rywali - taki jak były kongresmen z Illinois, Joe Walsh - musi zebrać od 5,000 do 10,000 ważnych podpisów wyborców.

Kolejna grupa około 10 republikańskich delegatów również pojedzie z delegacją z Illinois na Krajową Konwencję GOP, w tym liderzy partii i wybrani urzędnicy. Zasady dotyczące kształtu delegacji ze stanu na konwencję republikanów, która w sierpniu odbędzie się w Charlotte w Karolinie Północnej, mają zostać sfinalizowane na początku przyszłego miesiąca.

----- Reklama -----

MCGrath Evanston Subaru

----- Reklama -----

MCGrath Evanston Subaru

----- Reklama -----

Crystal Care of Illinois

----- Reklama -----

Zobacz nowy numer Gazety Monitor
Zobacz nowy numer Gazety Monitor