07 kwietnia 2020

Udostępnij znajomym:

Burmistrz miasteczka Aurora wraca do zdrowia po zarażeniu się COVID-19. Już wcześniej chorował na grypę, ale ostatnie dwa tygodnie ocenił jako znacznie gorsze.

Burmistrz Richard Irvin twierdzi, że koronawirus nie przypomina grypy. "To było sto razy gorsze niż grypa" - powiedział.

Jeszcze kilak tygodni temu wydawało mu się, że jest przeziębiony. Myślał, że to nic wielkiego, ale potem wirus naprawdę zaatakował.

"Zaczęło się od silnego bólu głowy" - relacjonował burmistrz. "Miałem mocne dreszcze. Nocne dreszcze były tak intensywne, że byłem całkowicie przemoczony od potu. Zdejmowałem koszulę i czułem, jakbym biegł pod wodą".

Burmistrz powiedział, że miał wysoką gorączkę, doświadczał dreszczy, czuł się zdezorientowany i miał zawroty głowy.

"Moje stopy robiły się tak zimne w nocy, ze nie było innego sposobu na ich rozgrzanie, niż noszenie butów kilka nocy z rzędu" - powiedział. Kiedy próbował głęboko nabrać powietrza, zaczynał kaszleć. "Mogłem brać tylko płytkie oddechy. Bolało tak bardzo, że czułem ból dziąseł, zębów i gałek ocznych".

Burmistrz chciał podziękować wszystkim, którzy pozostają w domu i dodał, że chce, aby ludzie poważnie traktowali wirusa.

"To nie było śmieszne" - powiedział. "To jest prawdziwe i chcę, aby wszyscy wiedzieli, że mogę opowiedzieć swoją historię, ponieważ wyzdrowiałem, ale są tacy, którzy nie będą mogli zrobić tego samego, ponieważ nie wyzdrowieją. Dlatego chcę, aby ludzie potraktowali to poważnie. Musicie wiedzieć, że to się dzieje naprawdę".

JM

----- Reklama -----

MCGrath Evanston Subaru

----- Reklama -----

MCGrath Evanston Subaru

----- Reklama -----

Crystal Care of Illinois

----- Reklama -----

Zobacz nowy numer Gazety Monitor
Zobacz nowy numer Gazety Monitor