Z najnowszych danych chicagowskiego Departamentu Policji wynika, że rok 2021 jest jednym z najbardziej zabójczych w ostatnich latach.
Do końca czerwca w Chicago odnotowano 332 zabójstwa. To nieco mniej niż 338, do ktorych doszło w pierwszej połowie 2020 roku, ale nadal stanowi drugi najbardziej śmiertelny okres sześciu miesięcy od 1999 roku.
Tylko w czerwcu Chicago odnotowało 78 zabójstw, co jest trzecią najwyższą liczbą w tym miesiącu w ciągu ostatnich 20 lat – twierdzi CPD.
Liczba strzelanin pozostaje o 12% wyższa od zeszłego roku, z 1,095 incydentami do końca czerwca – w porównaniu do 978 w tym samym okresie 2020. Jednak w samym czerwcu 2021 liczba strzelanin spadła o 12% w porównaniu z czerwcem ubiegłego roku.
Nowe dane pojawiają się w momencie, gdy chicagowscy radni nalegają na spotkanie z nadinspektorem policji Davidem Brownem w celu omówienia działań miasta przeciwko przemocy. Brown w czwartek po południu ma ujawnić strategię bezpieczeństwa publicznego swojego departamentu przed zbliżającym się weekendem z okazji 4 lipca, który w historii miasta zapisuje się zawsze rekordowym poziomem przemocy.
Policja twierdzi, iż w tym roku odzyskała co najmniej 5,901 sztuk broni, w tym 290 sztuk broni szturmowej, co stanowi 26% wzrost w porównaniu z tym samym okresem ubiegłego roku.
„CPD jest na dobre drodze, aby odzyskać w tym roku ponad 12,000 sztuk broni” – powiedział Brown. „Każda nielegalna broń zabrana z naszych ulic to potencjalnie uratowane życie”.
jm