Co najmniej 29 psów zginęło w pożarze w poniedziałek w budynkach, w których mieściła się hodowla czworonogów niedaleko miejscowości West Chicago - podało biuro szeryfa powiatu DuPage.
Pożar został zgłoszony około godz. 5:30 rano, kiedy płomienie objęły budynki hodowli psów D i D Kennels przy County Farm Road i North Avenue niedaleko od West Chicago.
Powiatowe służby weterynaryjne powiatu DuPage potwierdziły, że zmarło 29 psów. Strażacy uratowali 22 z płonących pomieszczeń dwupiętrowego budynku, w którym mieściła się hodowla.
Wiele psów zginęło w klatkach w budynku głównym. Jeden ze strażaków został ranny podczas akcji gaśniczej, ale obrażenia, które poniósł nie zagrażają jego życiu. Trzech innych strażaków opatrzono po tym jak zostali pogryzieni przez psy. Nie były to duże rany - podano w komunikacie. Nikt inny nie ucierpiał.
W budynkach hodowli psów D i D Kennels znajdowało się około 50 pitbulli. Były to psy uratowane przed przemocą i bezdomnością.
W akcji brały udział zastępy strażaków z Carol Stream, West Chicago, Wheaton, Bloomingdale i Hanover Park.