Nastroje konsumentów w Stanach Zjednoczonych w październiku pozostały zaskakująco stabilne, mimo że kraj od dwóch tygodni zmaga się z częściowym zamknięciem rządu federalnego. Z badania University of Michigan Surveys of Consumers wynika, że Amerykanie wciąż obawiają się o rynek pracy i utrzymującą się inflację, ale nie wykazują większej paniki wobec aktualnej sytuacji gospodarczej.
Według autorów raportu, „codzienne problemy, takie jak wysokie ceny i malejące perspektywy zatrudnienia, pozostają głównym zmartwieniem konsumentów”, lecz wywiady z uczestnikami badania nie wykazały, by obecny impas polityczny istotnie wpłynął na ich ocenę gospodarki.
Stabilny wskaźnik nastrojów
Indeks nastrojów konsumenckich Uniwersytetu Michigan w październiku wyniósł 55,0 punktów, niemal tyle samo co we wrześniu (55,1). Ekonomiści spodziewali się niewielkiego spadku do 54,2 punktów. Nastroje pogorszyły się wśród wyborców Partii Demokratycznej, natomiast republikanie i niezależni oceniali sytuację gospodarki nieco bardziej optymistycznie.
Ankieta została przeprowadzona między 22 września a 6 października, czyli tuż po wygaśnięciu finansowania rządu. W przeszłości podobne „shutdowny” zwykle prowadziły do spadku wskaźników zaufania konsumentów. Ekonomiści przewidują, że jeśli kryzys budżetowy potrwa dłużej, finalne dane za październik mogą okazać się mniej korzystne.
„Wygląda na to, że konsumenci nie przejmują się faktem, że Waszyngton się zatrzymał” – ocenił Christopher Rupkey, główny ekonomista FWDBONDS. „Nie odwrócili się jeszcze od gospodarki.”
Obawy o rynek pracy
Zanim z powodu zamknięcia rządu wstrzymano publikację oficjalnych danych gospodarczych, pojawiały się sygnały, że rynek pracy zaczyna słabnąć. W ostatnich miesiącach tempo wzrostu zatrudnienia niemal się zatrzymało. Konsumenci negatywnie oceniali swoje perspektywy finansowe i warunki zakupowe dla dóbr trwałych.
Ekonomiści wskazują, że trudności na rynku pracy to efekt m.in. polityki handlowej i imigracyjnej administracji rządowej, a także rosnącego wpływu sztucznej inteligencji, która ogranicza popyt na niektóre zawody. Mimo to oczekują, że konsumpcja w trzecim kwartale utrzyma się na solidnym poziomie, wspierana przez dobre wyniki giełd.
„Wielu konsumentów odczuwa presję słabszego rynku pracy, ale wciąż dysponują znaczną poduszką finansową” – zauważa Oren Klachkin, ekonomista z Nationwide. „Spadek stopy oszczędności sugeruje, że Amerykanie są skłonni wydawać pieniądze mimo obaw o przyszłość.”
Inflacja i reakcja Rezerwy Federalnej
Oczekiwania inflacyjne na najbliższy rok spadły minimalnie – z 4,7% do 4,6%, a w perspektywie pięciu lat pozostały bez zmian, na poziomie 3,7%. Choć to wciąż wysoki poziom, ekonomiści przewidują, że Rezerwa Federalna zdecyduje się na kolejną obniżkę stóp procentowych podczas posiedzenia 28–29 października, kontynuując rozpoczęty we wrześniu cykl łagodzenia polityki monetarnej.
„Oczekiwania inflacyjne w tym raporcie są zbyt wysokie, by Fed mógł je zignorować” – podkreśla Carl Weinberg, główny ekonomista High Frequency Economics. – „Ale to tylko jeden z wielu wskaźników, które bank centralny bierze pod uwagę przy ocenie nastrojów inflacyjnych”.
