Co roku w Stanach Zjednoczonych topi się ponad 4 tysiące osób, co przekłada się na ponad 10 dziennie. Eksperci ds. bezpieczeństwa przypominają, że nauka pływania może być umiejętnością ratującą życie.
W ubiegły weekend doświadczyliśmy rekordowych upałów, co spowodowało, że wiele osób szukało wytchnienia na basenach i plażach. Pływanie może być doskonałym sposobem spędzania wolnego czasu, pod warunkiem, że wszyscy są bezpieczni.
Cori Fiddes mówi, że chociaż jej dzieci są już starsze i dobrze pływają, nigdy nie przestaje się martwić o ich bezpieczeństwo nad wodą czy basenie.
„W ubiegłym roku mieliśmy imprezę na basenie i zastanawialiśmy się, czy powinniśmy zatrudnić ratownika. Kiedy jest dużo osób i zamieszania, ciężko jest pilnować wszystkich dzieci” – powiedziała. „Utonięcie w basenie dzieje się w ciszy. To nie jest tak, jak na filmach, kiedy tonący robi dużo hałasu. Oni po prostu zanurzają się pod wodę”.
Śmierć 19-miesięcznej córeczki olimpijczyka, Bode Millera, do której doszło w ubiegłym tygodniu, to tragiczne przypomnienie, jak szybko może dojść do nieszczęścia.
„Jedną z ważniejszych kwestii jest brama, która musi być samozamykająca się” – powiedział prezes Sunset Pools and Spa, Nick Luisi, dodając, że w Illinois wymagane są bramy zabezpieczające przed dostaniem się dzieci w rejon basenu, a także ogrodzenia wokół basenów.
„Powinny być wysokie, tak, aby małe dzieci nie miały możliwości dostać się do środka” – powiedział.
Istnieją także inne technologie zapewniające bezpieczeństwo, w tym automatyczne osłony basenów.
„Posiadają czujniki, które można umieścić w wodzie, uruchamiające alarm, jeśli cokolwiek wpadnie do basenu” – powiedział Luisi.
Cori Fiddes dodaje, że ma również alarmy przy drzwiach, które informują domowników, iż ktoś wyszedł na zewnątrz.
A eksperci ds. bezpieczeństwa oraz rodzice twierdzą, iż najlepszym sposobem, aby zapewnić dzieciom bezpieczeństwo, jest pilnowanie ich, gdy znajdują się w wodzie.
Monitor