02 maja 2024

Udostępnij znajomym:

Eksperci ds. transportu twierdzą, że w innych miastach liczba śmiertelnych wypadków samochodowych spadła po obniżeniu ograniczenia prędkości do 25 MPH. Mówimy o prędkości domyślnej (default), czyli obowiązującej w miejscach, w których nie ma oznaczeń wskazujących na inne ograniczenie. W tej chwili w Chicago to 30 MPH. Czy tak niewielka zmiana wpłynie na bezpieczeństwo na ulicach?

Nacisk na zmniejszenie ograniczenia prędkości pojawia się w związku ze wzrostem liczby śmiertelnych wypadków drogowych w Chicago w ciągu ostatniej dekady, chociaż w ostatnich latach nastąpiła pewna poprawa – twierdzą eksperci.

W ubiegłym roku w Chicago doszło do 134 śmiertelnych wypadków drogowych – mniej niż w poprzednich latach, ale nadal powyżej poziomu sprzed pandemii, poinformował Vignesh Krishnamurthy z chicagowskiego departamentu transportu.

Inne miasta, w tym Nowy Jork, Seattle, San Francisco i Boston, obniżyły domyślne ograniczenie prędkości do 25 mil na godzinę. Zarząd transportu w Nowym Jorku twierdzi, że rozwiązanie to zmniejszyło roczną liczbę ofiar śmiertelnych wśród pieszych o 23 procent i doprowadziło do najniższej liczby takich zdarzeń od stulecia.

Radny Daniel La Spata, przewodniczący komisji ds. bezpieczeństwa pieszych i ruchu drogowego, powiedział, że Chicago powinno rozważyć wprowadzenie niższych ograniczeń prędkości, które okazały się skuteczne w innych dużych miastach.

Miejski wydział transportu pracował nad dodaniem podwyższonych krawężników, wybojów i innych elementów spowalniających i uspokajających ruch kołowy, co spowodowało, że mniej kierowców przekracza prędkość 30 mil na godzinę na tych ulicach. Jednak niemal w każdym innym miejscu codziennie odnotowuje się przekroczenia prędkości, a niebezpieczna jazda jest jedną z najczęstszych skarg mieszkańców.

Będzie bezpieczniej

Po dziesięcioleciach spadków, od 2014 r., liczba ofiar śmiertelnych wypadków drogowych w całym kraju rośnie. Podczas pandemii Covid-19 ich liczba jeszcze gwałtowniej wzrosła, osiągając śmiertelny szczyt w 2021 r. Chociaż od tego czasu odnotowano spadek, to liczby nadal utrzymują się na wysokim poziomie. Zwolennicy zmian twierdzą, że zmniejszenie ograniczeń prędkości jest stosunkowo łatwym i skutecznym sposobem ochrony zarówno kierowców, pasażerów, pieszych, jak i rowerzystów.

Według statystyk, przy prędkości 30 mil na godzinę osoba potrącona przez pojazd ma 60% szans na przeżycie. Przy prędkości 20 mil na godzinę wskaźnik przeżycia wzrasta do 80% lub więcej.

Dwadzieścia dwa stany mają niższe domyślne ograniczenia prędkości niż Illinois.

Jeśli miasto przyjmie nowe rozporządzenie dotyczące ograniczenia prędkości, miasto będzie musiało wymienić 10 000 znaków ograniczenia prędkości. Koszty tego nie zostały jeszcze oszacowane.

Inne pomysły

Część radnych nie jest przekonana do obniżania prędkości lub sugeruje połączenie tego z innymi metodami, które zmusiłyby kierowców do wolniejszej jazdy. Jeden z nich poprosił o dane dotyczące liczby mandatów wystawianych przez miejską policję przekraczającym prędkość sugerując, że nie jest ona wysoka. Inny zaproponował zwiększenie liczby kamer wyłapujących pojazdy pokonujące skrzyżowania na czerwonym świetle.

„Teraz nikt nie zatrzymuje się przed znakami stopu” – powiedział radny Derrick Curtis z 18. okręgu miejskiego. „Ludzie wiedzą, że nie ma rzeczywistego egzekwowania przepisów, które może być kosztowne”.

Obniżenie dopuszczalnej prędkości byłoby „neutralne pod względem dochodów” dla miasta, stwierdził kontroler miejski Chasse Rehwinkel.

„Jesteśmy bardziej zainteresowani zmianą zachowań niż otrzymywaniem przychodów” – powiedział Rehwinkel. „To nie ma być korzyść fiskalna dla miasta”.

rj

----- Reklama -----

MCGrath Evanston Subaru

----- Reklama -----

MCGrath Evanston Subaru

----- Reklama -----

Crystal Care of Illinois

----- Reklama -----

Zobacz nowy numer Gazety Monitor
Zobacz nowy numer Gazety Monitor