Sześć osób zginęło w serii wypadków, do których doszło na autostradzie międzystanowej nr 55 w pobliżu miasta Springfield w stanie Illinois w poniedziałek podczas burzy pyłowej, która ograniczyła widoczność na drodze.
Policja stanowa poinformowała, że w kolizjach brały udział co najmniej 72 pojazdy, w tym kilka ciężarówek, które stanęły w płomieniach. Wiele osób zostało rannych. Część z nich trafiła do pobliskich szpitali z obrażeniami od lekkich do zagrażających życiu, a ofiary miały od 2 do 80 lat.
Ofiary śmiertelne znajdowały się w pojazdach jadących w kierunku północnym. We wtorek rano ujawniono tożsamość tylko jednej z nich: 88-letniej Shirley Harper z Franklin w stanie Wisconsin.
Autostrada nr 55 została zamknięta w obu kierunkach na odcinku około dwóch mil, gdzie doszło do serii wypadków. Z powodu złych warunków pogodowych, jakie panowały w okolicy, ruch na drodze był utrudniony. Na skutek silnego wiatru w powietrzu unosił się pył, co znacznie ograniczyło widoczność.
„Przyczyną wypadku był silny wiatr, który przyniósł pył z pól uprawnych na autostradę, powodując zerową widoczność” – powiedział Ryan Starrick z policji stanowej. Porywy wiatru sięgały w tym c zassie od 35 do 45 mil na godzinę.
Wypadki na autostradzie są niestety częstym zjawiskiem, a pogorszenie warunków atmosferycznych jedynie zwiększa ryzyko poważnych kolizji. Policja apeluje do kierowców o zachowanie ostrożności na drodze, zwłaszcza w trudnych warunkach pogodowych, takich jak silny wiatr, burze pyłowe lub opady śniegu. Należy pamiętać, że jazda zbyt szybko lub zbyt blisko innych pojazdów może prowadzić do tragedii.
jm