05 października 2022

Udostępnij znajomym:

Nie płyn do spryskiwaczy czy zawieszka zapachowa – do kupionych 10 litrów paliwa gratis będzie dodawany skręt. Nie z tytoniem, a marihuaną. Nietypową promocję wprowadzili rdzenni amerykanie w stanie Nowy Jork. Promocja, która już działa i obiegła media na całym świecie, obowiązuje w ponad 100 punktach prowadzonych przez Indian na terenie stanu, głównie w sklepach przy stacjach benzynowych,

Biznes czeka, ale inni już handlują

Stan Nowy Jork, który zalegalizował rekreacyjną marihuanę w zeszłym roku, dopiero teraz zaczyna rozpatrywać wnioski o licencje dla pierwszych detalicznych sprzedawców. Ale wiele plemion w stanie postanowiło nie czekać, tylko działać. Plemiona od wschodniej części Long Island do zachodniej części Nowego Jorku korzystają z wolnego tempa rozwoju licencji na rekreacyjną marihuanę, dając sobie przyczółek na potencjalnym wielomiliardowym rynku. Plemiona generalnie przestrzegają prawa stanowego, ale czasami powołują się na swoje roszczenia do suwerenności, aby interpretować prawo w korzystny dla siebie sposób. Kiedy więc stan zalegalizował sprzedaż marihuany w marcu 2021 roku, niektórzy członkowie plemion potraktowali to jako zielone światło do natychmiastowego otwarcia punktów sprzedaży, nawet gdy ich rządy plemienne - widząc potencjalnie lukratywne źródło dochodów - zaczęły formułować przepisy i zasady inne niż te przyjęte przez stanowe władze.

Handel kwitnie głównie na stacjach

Mniejsze plemiona, takie jak Cayuga w środkowym Nowym Jorku, również zezwoliły na sprzedaż, prowadząc interesy na zapleczu stacji benzynowych, które od dawna są niezawodnym źródłem dochodów dla rządów plemiennych. Przygotowują się również do otwarcia nowego punktu sprzedaży na południowy zachód od Syracuse, na skraju jeziora Cayuga. Do tej pory urzędnicy stanowi nie utrudniają życia rdzennym amerykanom, szczególnie jeżeli chodzi o handel.

"To, co dzieje się teraz na ziemiach plemiennych, jest poza naszym zasięgiem" - powiedział Chris Alexander, dyrektor New York State Office of Cannabis Management, dodając, że ziemia, na której prowadzą biznesy, należy do nich.

Jak jest legalna, to ludzie palą więcej

Legalizacja rekreacyjnej marihuany w niektórych stanach USA spowodowała wzrost jej użycia o 24 proc. Co więcej, eskalacja tego zjawiska wcale nie występuje u młodzieży, ale u młodych dorosłych - informują naukowcy na łamach czasopisma „Addiction”.

„W ostatnich latach w całej Ameryce obserwujemy trend zwyżkowy, jeśli chodzi o używanie marihuany, ale teraz odkryliśmy, że zmiana ta jest najintensywniejsza w stanach, w których konopie są zalegalizowane” – mówi główna autorka publikacji, doktorantka Stephanie Zellers. Wcześniej różnice w skali zużycia marihuany między stanami były niewielkie, ale po 2014 roku mieszkańcy Kolorado zaczęli palić o 24 proc. więcej marihuany niż mieszkańcy stanów, gdzie pozostała ona nielegalna.

----- Reklama -----

MCGrath Evanston Subaru

----- Reklama -----

MCGrath Evanston Subaru

----- Reklama -----

KD MARKET 2024

----- Reklama -----

Zobacz nowy numer Gazety Monitor
Zobacz nowy numer Gazety Monitor