----- Reklama -----

LECH WALESA

12 marca 2020

Udostępnij znajomym:

Posłuchaj wersji audio:

00:00
00:00
Download

Kiedy chorujemy, zwykle udajemy się do lekarza. Teraz jednak, z uwagi na rozprzestrzenianie się koronawirusa, wiele osób może mieć dodatkowe obiekcje przed wizytą w gabinecie lekarskim.

Doktor Waldemar Nowak, lekarz z Orland Park, oferuje tym pacjentom szczególne rozwiązanie polegające na uniknięciu konieczności siedzenia w poczekalni i skorzystanie z możliwości Drive Thru Clinic, czyli po prostu wjechania samochodem na teren jego kliniki.

Pacjenci mogą wjechać do środka i wyjaśnić asystentowi medycznemu, co im dolega. Czasem w przypadku drobnych zabiegów, takich jak podanie szczepionki przeciwko grypie, nie muszą nawet wysiadać z samochodu. W większości przypadków pacjenci prosto ze swojego pojazdu udają się do jednego z pokoi zabiegowych i tam oczekują na przyjście lekarza.

„Chodzi o to, aby uchronić pacjentów przed możliwością zarażenia się dodatkową chorobą, kiedy przychodzą do gabinetu” – powiedział Nowak, który już lata temu zauważył, że czasem pacjenci chorują po wizycie u lekarza, co przypisuje siedzeniu w poczekalni z innymi chorymi. Otworzył więc swoją klinikę Drive Thru, aby zapobiec rozprzestrzenianiu się grypy i innych chorób przenoszonych w powietrzu.

„Teraz, ze względu na koronawirusa, stało się to jeszcze bardziej przydatne” – zauważył.

W klinice znajduje się tradycyjna poczekalnia i pacjenci mogą z niej skorzystać. Jednak w związku z obecnymi obawami dotyczącymi Covid-19, jeszcze bardziej naciska na chorych, aby przełamali stare nawyki.

Nowak umieścił w klinice informację, że pacjenci z wysoką gorączką, kaszlem lub bólem gardła powinni korzystać wyłącznie z opcji Drive Thru.

„Wiele osób w dalszym ciągu wybiera standardową opcję, ponieważ nie są pewni, jak poruszać się samochodem w gabinecie lekarskim” – powiedział.

Jego personel dba o to, aby drzwi pozostawały zamknięte pomiędzy poczekalnią, a częścią drive-thru.

Jeden z pacjentów, Kristian Brzek, powiedział, że opcja drive-thru wymagała chwili na przyzwyczajenie się.

„Takie przejazdy zwykle kojarzą się z sieciami restauracji fast food, niekoniecznie z przychodzą zdrowia. To naprawdę otwiera oczy na to, co można zrobić” – powiedział.

Brzek zauważył, że klinika drive-thru ma dodatkowe zalety, polegające na unikaniu deszczu czy śniegu oraz ułatwia udanie się do gabinetu osobom niepełnosprawnym.

Waldemar Nowak sądzi, że prowadzi jedyną tego typu klinikę. Szpital w Seattle otworzył niedawno centrum testowe drive-thru dla wszystkich pracowników z objawami Covid-19.

JM

----- Reklama -----

OBAMACARE - MEDICARE 2025

----- Reklama -----

Zobacz nowy numer Gazety Monitor