----- Reklama -----

Rafal Wietoszko Insurance Agency

27 października 2025

Udostępnij znajomym:

Huragan Melissa, który w poniedziałek osiągnął piątą – najwyższą – kategorię w skali Saffira-Simpsona, zbliża się do Jamajki z niszczycielską siłą. Meteorolodzy ostrzegają przed katastrofalnymi skutkami: gwałtownymi powodziami, licznymi osuwiskami ziemi i rozległymi zniszczeniami infrastruktury. Jeśli prognozy się potwierdzą, będzie to najsilniejszy huragan, jaki kiedykolwiek uderzył w tę karaibską wyspę, odkąd rozpoczęto prowadzenie pomiarów w 1851 roku.

Melissa, która już wcześniej spowodowała śmierć sześciu osób w północnej części Karaibów, ma uderzyć w Jamajkę we wtorek, a następnie przesunąć się nad Kubę i w stronę Bahamów. Nie przewiduje się, by burza dotarła do terytorium Stanów Zjednoczonych.

W stolicy Jamajki, Kingston, mieszkańcy gorączkowo przygotowują się na uderzenie żywiołu. Dwudziestotrzyletnia recepcjonistka hotelowa Hanna McLeod przyznaje, że mimo zbliżającego się kataklizmu musi iść do pracy. Jej mąż i brat pozostaną w domu, gdzie zabezpieczyli okna deskami i rozstawili świece oraz latarki. „Powiedziałam im tylko, żeby nie otwierali drzwi” – mówi. „Naprawdę się boję. To pierwszy raz, kiedy doświadczę tak silnego huraganu”.

Według danych amerykańskiego Narodowego Centrum Huraganów w Miami, w poniedziałkowy poranek Melissa znajdowała się około 220 kilometrów na południowy zachód od Kingston i 515 kilometrów na południowy zachód od Guantánamo na Kubie. Maksymalna prędkość wiatru osiągała 260 kilometrów na godzinę, a huragan przesuwał się wolno – zaledwie pięć kilometrów na godzinę – co zwiększa ryzyko długotrwałych opadów i powodzi.

Meteorolodzy ostrzegają, że na wschodnie regiony Jamajki może spaść nawet metr deszczu, a w zachodniej części Haiti do 40 centymetrów wody. „Prawdopodobne są katastrofalne powodzie błyskawiczne i liczne osunięcia ziemi” – głosi komunikat centrum.

Władze Jamajki zarządziły obowiązkową ewakuację w siedmiu miejscowościach najbardziej narażonych na powodzie. Autobusy przewożą mieszkańców do bezpiecznych schronów. W całym kraju trwa też akcja zabezpieczania budynków i linii energetycznych.

Jonathan Porter, główny meteorolog AccuWeather, podkreśla, że kluczowe obiekty infrastruktury – w tym główne lotnisko międzynarodowe i elektrownie – znajdują się w rejonie Kingston, bezpośrednio na wybrzeżu, gdzie prognozowana jest fala sztormowa sięgająca nawet czterech metrów. „To może w bardzo krótkim czasie przerodzić się w prawdziwy kryzys humanitarny, który będzie wymagał międzynarodowego wsparcia” – ostrzega Porter.

Jak dotąd huragan Melissa pochłonął co najmniej trzy ofiary śmiertelne na Haiti i jedną w Dominikanie, gdzie kolejna osoba jest zaginiona. Na samej Jamajce w weekend zginęły dwie osoby podczas wycinania drzew w ramach przygotowań do nadchodzącego żywiołu.

„Proszę wszystkich Jamajczyków, by potraktowali tę sytuację poważnie” – zaapelował Desmond McKenzie, wiceszef Rady ds. Zarządzania Ryzykiem Katastrof. „Nie igrajcie z Melissą. To nie jest coś, co można zlekceważyć”.

Huragan ma następnie przejść nad wschodnią Kubą, gdzie obowiązuje ostrzeżenie dla prowincji Granma, Santiago de Cuba, Guantánamo i Holguín. Prognozy przewidują tam do 50 centymetrów deszczu i silną falę sztormową wzdłuż wybrzeża. Alarm burzowy obowiązuje również na Haiti.

Według Evana Thompsona, dyrektora Jamajskiego Instytutu Meteorologicznego, Melissa może okazać się najpotężniejszym huraganem w historii kraju. „Oczyszczanie terenu i ocena szkód będą bardzo utrudnione przez lawiny błotne, powodzie i zablokowane drogi” – ostrzega. „To pierwszy raz w nowoczesnej historii, gdy huragan kategorii 4 lub 5 ma uderzyć bezpośrednio w Jamajkę”.

Dla porównania, słynny huragan Gilbert, który nawiedził wyspę w 1988 roku, miał kategorię 3. Huragany Ivan i Beryl osiągnęły kategorię 4, ale ominęły wyspę, nie dokonując bezpośredniego uderzenia.

Władze ostrzegają, że oprócz ogromnych opadów deszczu Melissa może spowodować zagrażającą życiu falę sztormową, szczególnie na południowym wybrzeżu, gdzie poziom wody może się podnieść nawet o cztery metry ponad grunt.” Nie podejmujcie nierozsądnych decyzji” – zaapelował minister transportu Daryl Vaz. „Przed nami bardzo poważne dni”.

Tymczasem w Dominikanie huragan już spowodował rozległe zniszczenia: zniszczył ponad 750 domów, zmusił prawie cztery tysiące osób do ewakuacji i odciął od świata 48 miejscowości. W sąsiednim Haiti zniszczył plony w trzech regionach – w tym 15 hektarów kukurydzy – co jest ciosem dla kraju, w którym ponad połowa ludności żyje w stanie kryzysu żywnościowego.

Organizacja Narodów Zjednoczonych ostrzega, że zalania pól uprawnych i przerwanie dostaw zagrażają nadchodzącemu sezonowi rolniczemu. Huragan Melissa ma w kolejnych dniach nadal przynosić ulewne deszcze nad Haiti, zanim przesunie się w kierunku Bahamów i wysp Turks i Caicos.

Jamajka przygotowuje się więc na historyczną próbę – najpotężniejszy huragan, jaki kiedykolwiek nawiedził tę karaibską wyspę.

----- Reklama -----

DOM KSIĄŻKI D&Z

----- Reklama -----

DOM KSIĄŻKI D&Z

----- Reklama -----

WYBORY 2026 - PRACA W KOMISJACH WYBORCZYCH 300 X 600

----- Reklama -----

Zobacz nowy numer Gazety Monitor
Zobacz nowy numer Gazety Monitor