Illinois jest jednym z 33 stanów, które nie pozwalają na odgórne regulowanie wysokości czynszów. Już niedługo może się to zmienić.
Komisja stanowej Izby Reprezentantów zatwierdziła właśnie projekt ustawy, która przewiduje eliminację istniejącego od lat zakazu kontroli czynszu, tym samym wysyłając dokument pod głosowanie w legislaturze.
Próby zdjęcia zakazu kontroli podejmowane są od lat, jak dotąd były one nieskuteczne. Zwolennicy tej opcji uważają, że narzucenie właścicielom nieruchomości ograniczeń co do wysokości czynszów i częstotliwości oraz wysokości podwyżek, pozytywnie wpłynie na rynek, a przede wszystkim liczbę mieszkań do wynajęcia w przystępnych cenach.
Działania te nasiliły się w 2016 r. jako próba spowolnienia procesu gentryfikacji i przesiedlania mieszkańców niektórych dzielnic w Chicago, takich jak Humboldt Park i Pilsen. Zwolennicy kontroli czynszów twierdzą, że właściciele wynajmowanych nieruchomości często gwałtownie podnoszą czynsze, gdy zmienia się okolica, zmuszając do wyprowadzki dotychczasowych mieszkańców, których nie stać na pozostanie. Zwolennicy obalenia zakazu uważają, iż poszczególne powiaty i miasta powinny same być w stanie ocenić, czy na podległym terenie należy wprowadzić kontrolę, a nie stosować się do zakazu obowiązującego w całym stanie.
Zakaz odgórnej kontroli czynszów obowiązuje od 1997 roku
Od tego czasu żaden podmiot w stanie nie może stabilizować czynszów poprzez ich kontrolę. Jest to wolny rynek, gdzie właściciele nieruchomości nie są w żaden sposób ograniczeni.
Utrzymanie zakazu „dławi debatę na temat regulacji czynszów w całym Illinois” - powiedział sponsor ustawy, demokrata Will Guzzardi z Chicago.
Przeciwnicy kontrolowania czynszów, do których należą stowarzyszenia właścicieli nieruchomości i firmy inwestycyjne, chcą, aby zakaz został utrzymany.
Twierdzą, że kontrola często szkodzi tym samym ludziom, którym ma pomóc. Właściciele nieruchomości, którym narzuca się ograniczenia dotyczące wzrostu cen czynszu, często nie nadążają za kosztami utrzymania i opodatkowania.
„Kontrole czynszów zniechęcają do konserwacji, przyspieszają degradację i obniżają wartość” - przekonuje Michael Mini, wiceprezes Chicagoland Apartment Association.
Według niego utrzymanie w Illinois nienaruszonego zakazu kontroli czynszów byłoby najbardziej odpowiedzialnym posunięciem, bo wprowadzenie kontroli nie jest odpowiedzią na "problemy z dostępnością cenową mieszkań na rynku". Mini przypomniał, iż Illinois jest jednym z 33 stanów, które nie zezwalają na kontrolę czynszu.
Możliwość wprowadzania różnych przepisów w różnych rejonach stanu doprowadziłaby do niepewności dla inwestorów - powiedział Andrew Chesney, Republikanin reprezentujący w Izbie północno-zachodnie Illinois.
„Mielibyśmy tysiące różnych praw” - mówi Chesney. „Chicago miałoby swoje, Naperville inne. Nie dajesz inwestorom pewności co do zasad obowiązujących w całym stanie, co może doprowadzić do spadku inwestycji w nieruchomości na wynajem".
"Lokalna kontrola ma znaczenie" - uważa reprezentantka Lindsey LaPointe z Chicago. "Gdyby ustawa dotyczyła wprowadzenia kontroli czynszu, powiedziałabym nie, ale myślę, że ważne jest, by znieść zakaz i umożliwić dyskusję”.
RJ