09 marca 2023

Udostępnij znajomym:

Do Ministerstwa Spraw Zagranicznych w Warszawie został wezwany Ambasador Stanów Zjednoczonych w Polsce Mark Brzeziński. To w związku z działalnością w Polsce jednej ze stacji telewizyjnych z amerykańskim kapitałem.  

"MSZ uznaje, że potencjalne skutki tych działań są tożsame z celami wojny hybrydowej mającej na celu doprowadzenie do podziałów i napięć w polskim społeczeństwie" – brzmiał komunikat na stronie MSZ. Resort nie podawał w dokumencie, o jaką stację chodzi oraz jakie konkretnie są zarzuty. Droga dedukcji nie jest jednak skomplikowana, bo jedyną stacją telewizyjną z amerykańskim kapitałem w Polsce jest TVN.

Chodzi o reportaż dotyczący Karola Wojtyły

Resort Spraw Zagranicznych otwarcie nie potwierdził, jakie są powody wezwanie dyplomaty. Jednak kilka dni temu stacja wyemitowała reportaż „Franciszkańska 3” - siódmą część z cyklu dokumentów dziennikarza Marcina Gutowskiego. Reporter dotarł do dokumentów potwierdzających działania i zaniechania kardynała Karola Wojtyły. Według nich Jan Paweł II miał wiedzę na temat masowych przestępstw pedofilii księży już z czasów archidiecezji krakowskiej. Prace nad przygotowaniem materiału trwały niemal trzy lata.

„To, co odkryliście, jest przełomowe, bo pokazuje to, co wiele osób przypuszczało od lat, że Jan Paweł II wiedział, że ten problem istnieje, jeszcze zanim został papieżem. On musiał wiedzieć, ale nie było dowodów. A to jest dowód” - uważa natomiast prawnik Thomas Doyle, który jest autorem pierwszego amerykańskiego reportu o nadużyciach seksualnych w Kościele.

Są dowody

Wśród dowodów są m.in. listy wysyłane przez późniejszego papieża. Reporter rozmawiał z ofiarami księży, którzy jeszcze w latach 60. podlegali kardynałowi Wojtyle. Dotarł do ludzi, którzy osobiście informowali go o przestępstwach popełnianych przez duchownych. Dziennikarz wskazał przy tym trzy nazwiska: Bolesław Saduś, Eugeniusz Surgent i Józef Loranc. To ci księżą mieli być niejako "chronieni" przez Wojtyłę, mimo że dopuścili się przestępstw seksualnych wobec nieletnich. Jeden ze świadków relacjonował, że w odniesieniu do jednego z kapłanów Wojtyła pytał go, "czy sprawę da się wyciszyć". Z kolei przed dwoma laty redakcja TVN redakcja otrzymała nagranie z 94-letnim Rembertem Weaklandem - emerytowanym arcybiskupem Milwaukee w USA.

„Kiedy stałem na czele zakonu, jeździłem do Polski, odwiedzałem Karola Wojtyłę, późniejszego papieża. Była tam sprawa arcybiskupa, który był pedofilem. Zapytałem, czy znał tę sprawę. Odpowiedział: Tak, znałem” - słyszymy na nagraniu.

Reaguje kościół

Po emisji materiału głosy krytyczne płyną ze środowisk kościelnych.

„Jan Paweł II ciągle pozostaje wrogiem dla głosicieli ideologii gender, zwolenników aborcji i eutanazji, dlatego próbuje się go zniszczyć, osłabić jego autorytet i wyszydzić jego święte imię” - mówił abp Marek Jędraszewski w czasie liturgii stacyjnej w bazylice Trójcy Świętej w Krakowie.

"Wzywam wszystkich ludzi dobrej woli, by nie niszczyć wspólnego dobra, a do takiego należy niewątpliwie dziedzictwo Jana Pawła II" – napisał przewodniczący Konferencji Episkopatu Polski abp Stanisław Gądecki. Z kolei na facebookowym profilu premiera Mateusza Morawieckiego zmieniło się zdjęcie w tle – to najprawdopodobniej odpowiedź na zarzuty pod adresem Ojca Świętego. Od poniedziałkowego wieczoru widnieje tam fotografia Jana Pawła II, zrobiona podczas pielgrzymki Ojca Świętego do Polski.

fk

----- Reklama -----

MCGrath Evanston Subaru

----- Reklama -----

MCGrath Evanston Subaru

----- Reklama -----

Crystal Care of Illinois

----- Reklama -----

Zobacz nowy numer Gazety Monitor
Zobacz nowy numer Gazety Monitor