Rządowa praktyka powiadamiania pracodawców, kiedy nazwiska pracowników nie odpowiadają ich numerom ubezpieczenia społecznego, która została przywrócona przez administrację Donalda Trumpa w tym roku, pośrednio dotyczy społeczności imigrantów już sparaliżowanych strachem przed egzekwowaniem polityki imigracyjnej.
Podczas czwartkowej konferencji prasowej w Chicago Teachers Union Center, prelegenci ostrzegli pracodawców przed wyciąganiem konsekwencji dyscyplinarnych wobec pracowników w momencie, gdy otrzymają list zwany jako „brak dopasowania” (no-match).
Listy te są wysyłane, gdy nazwisko pracownika oraz jego numer Social Security nie są zgodne z dokumentacją Administracji Ubezpieczeń Społecznych. Nieprawidłowe informacje mogą uniemożliwić pracownikowi otrzymanie świadczeń.
Praktyka to kolejny atak na społeczności imigrantów administracji prezydenta Trumpa – twierdzą urzędnicy.
„Zapowiedziano wiele nalotów imigracyjnych, które nie miały miejsca, celowo rozsiewając niepotrzebny strach w społecznościach imigrantów” – powiedziała C.J. Hawking, dyrektor wykonawcza Arise Chicago, centrum organizacji pracy, które współpracuje z imigrantami. „Chociaż tak się nie stało, były ataki na imigrantów poprzez to, co określamy jako ‘ciche naloty’, powodujące usunięcie z często przez lata zajmowanych stanowisk poprzez podstępne środki, jakimi są listy o braku dopasowania”.
Hawking powiedział, że z jej organizacją kontaktowały się setki pracowników, którzy obawiali się, że ich pracodawca może ich ukarać po otrzymaniu takiego listu.
Administracja Ubezpieczeń Społecznych wysłała listy do ponad 575,000 pracowników odkąd zaczęła je ponownie wysyłać w marcu – poinformował rzecznik agencji. Po latach obaw wyrażanych przez adwokatów imigracyjnych i związków zawodowych dotyczących tego typu listów, administracja Baracka Obamy zaniechała ich wysyłania w 2012 roku.
Dalia Martinez powiedziała, że jej pracodawca dał jej oraz niektórym współpracownikom 60 dni na rozwiązanie wszelkich niezgodności z Administracją Ubezpieczeń Społecznych po tym, jak firma otrzymała takie listy. Martinez powiedziała, że pracownicy konsultowali się z Arise Chicago i wysłali do firmy list, mówiąc im, że nie ma potrzeby podejmowania działań przeciwko jakimkolwiek pracownikom.
Celem listów jest dopasowanie pracownika do należących mu się świadczeń – powiedział Chris Williams, adwokat z National Legal Advocacy Network. „Nie jest to problem pomiędzy pracodawcą a Administracją Ubezpieczenia Społecznego” – powiedział.
Powiadomienia mają na celu zniechęcić pracodawców do podejmowania działań przeciwko pracownikom i instruują ich, jak poprawić błędnie zgłoszone informacje.
„Nie powinieneś wykorzystywać tego listu do podejmowania jakichkolwiek niekorzystnych działań przeciwko pracownikowi, takich jak zwolnienie, zawieszenie w obowiązkach czy dyskryminacja tej osoby, tylko dlatego, że jej numer SSN lub nazwisko nie pasuje do naszych danych” – informuje Administracja Ubezpieczeń Społecznych pracodawców w przykładowym liście na stronie internetowej agencji.
„Każde z tych działań mogłoby w rzeczywistości naruszać prawo stanowe lub federalne i narażać cię na konsekwencje prawne”.
Pomimo listu wyraźnie ostrzegającego pracodawców przed dyscyplinowaniem pracowników, większość z nich „denerwuje się”, gdy otrzymuje list od agencji federalnej, twierdzi Remy Seand, adwokat z kancelarii Prinz, która specjalizuje się w prawie pracy.
„Sądzą oni, że mogą ponosić odpowiedzialność za zatrudnienie lub dalsze zatrudnianie pracownika, więc wolą pozbyć się tej odpowiedzialności” - twierdzi.
Może istnieć wiele przyczyn niedopasowania nazwisk do numer Social Security, w tym błędów w drukach, niezgłoszonych zmian nazwiska oraz niedokładnych zapisów pracodawców.
„Nikt nie powinien obawiać się iść do pracy” – powiedział republikanin Aaron Ortiz. „Jestem tutaj, aby przypomnieć wszystkim pracodawcom, że listy informujące o braku dopasowania, nie wskazują na status imigracyjny ani kwalifikacje do pracy”.
Monitor