02 maja 2019

Udostępnij znajomym:

Nagranie ciężko pobitego 5-letniego Andrew AJ’a Freunda, zarejestrowane telefonem jego matki, doprowadziło do odnalezienia skatowanego ciała dziecka i oskarżenia rodziców o jego morderstwo - wynika z ujawnionych w środę dokumentów sądowych.

Wideo na telefonie Joann Cunninghan, zrobione ponad miesiąc przed śmiercią Andrew AJ’a Freunda, pokazało, że chłopiec miał poważne siniaki na twarzy i ciele i był karany za moczenie się w łóżku. A jego matka podobno wpisała w internetową wyszukiwarkę hasło „resuscytacja dziecka” w noc jego śmierci.

Ojciec AJ’a, Andrew „Drew” Freund powiedział, że chłopiec został zmuszony do długiego stania pod zimnym prysznicem i został położony do łóżka „przemarznięty, mokry i nagi”, zanim został znaleziony martwy następnego dnia.

Rodzice zostali oskarżeni o morderstwo 5-latka, a także brutalne pobicie, niezgłoszenie zaginięcia dziecka, a w przypadku Freunda, także ukrywanie zabójstwa. Cunningham została oskarżona o wcześniejsze pobicie, do którego miało dojść około 4 marca.

Obecnie rodzice przebywają w więzieniu powiatu McHenry, a sędzia wyznaczył w ich sprawie po 5 milionów dolarów kaucji w trakcie oczekiwania na postępowanie sądowe.

Z sądowych dokumentów wynika także, iż młodszy brat AJ’a ujawnił śledczym, że jego matka powiedziała mu, że AJ „spadł ze schodów i zrobił sobie krzywdę”, podczas gdy on spał.

Punkt zwrotny w dochodzeniu nastąpił, gdy analiza kryminalistyczna ujawniła nagranie na telefonie. Na nagraniu pochodzącym z 4 marca, widać AJ’a leżącego na nagim materacu w jego pokoju i słychać głos, który brzmi jak należący do jego matki, krytykujący chłopca za oddawanie moczu na łóżku.

„Widać, że AJ był nagi z wyjątkiem niewielkich bandaży wokół obu nadgarstków i owiniętych wokół bioder. Widać, że AJ ma przyłożoną paczkę lodu do twarzy, a kiedy ją odsuwa, widać ciemnoczerwone siniaki wokół oczu i żółto-zielone siniaki wokół szyi i górnej części klatki piersiowej. Z filmu nie wynikało, czy AJ otrzymał profesjonalną pomoc medyczną”.

Kiedy FBI i policjanci z Crystal Lake pokazali nagranie ojcu dziecka w dniu 24 kwietnia, Freund obwinił o obrażenia AJ’a, pokazane na filmie, Cunningham, a następnie opowiedział o tym, co stało się w noc śmierci chłopca.

Mężczyzna powiedział również, że uważa, iż AJ zmarł w poniedziałek nad ranem, po długim przebywaniu pod lodowatym prysznicem. Drew wyjaśnił, że chciał, aby Joann przestała ciężko fizycznie bić chłopca i wybrał mniej brutalną formę kary, decydując się na zimny prysznic jako alternatywę. Freund dodał, że około 15 kwietnia br. 2019 roku AJ skłamał na temat zabrudzonej bielizny i został umieszczony pod zimnym prysznicem. Mężczyzna twierdzi, że pomógł chłopcu wyjść spod wody po tym, jak przebywał tam około 20 minut, i położył AJ’a na łóżku „przemarzniętego, mokrego i nagiego”.

Drew powiedział, że Joann wstała i zajrzała do AJ’a, a potem wzięła jego telefon, aby szukać informacji na temat resuscytacji dziecka. W pewnym momencie mężczyzna stwierdził, że dziecko nie żyje. Powiedział, że następnego dnia zabrał ciało AJ’a do piwnicy i schował je w torbie, a w nocy 17 kwietnia umieścił ciało Andrew w kilku workach na śmieci. Potem zaniósł je do bagażnika swojego samochodu i zawiózł w rejon Woodstock. Mężczyzna wykopał płytki grób dla AJ’a, umieścił go w nim, przykrył słomą i odszedł.

Freund zaprowadził policję do grobu dziecka, wykopanego na pustej nieruchomości, gdzie znaleziono ciało AJ’a. Autopsja wykazała, że 5-latek zmarł z powodu odniesionych urazów głowy.

W domu policjanci znaleźli worki na śmieci, ułożone w środku i na zewnątrz. W telefonie Freunda znajdowała się lista zakupów, zawierająca taśmę klejącą, plastikowe rękawiczki, odświeżacz powietrza i wybielacz, a przynajmniej niektóre z tych przedmiotów znaleziono w domu.

Na butach Freunda odkryto mokre błoto i zostały one wysłane do centrali FBI w Quantico w stanie Wirginia, w celu analizy. Oficerowie znaleźli worek na śmieci z mokrym praniem, które silnie pachniało wybielaczem, a także cztery puste butelki po wybielaczu. Policja twierdzi również, że wiadomości tekstowe pomiędzy rodzicami zostały usunięte z telefonów obojga.

Mieszkańcy okolicy czuwali i modlili się za zdrowie i życie chłopca, kiedy był poszukiwany, a potem także po jego śmierci. Żałobnicy nie kryli oburzenia z powodu jego zabójstwa i historii wcześniejszych dochodzeń prowadzonych przez Departament ds. Dzieci i Usług Rodzinnych w Illinois, w sprawie domniemanego znęcania się nad dzieckiem, gdy agencji nie udało się zapewnić bezpieczeństwa dziecku. Przedstawiciele DCFS poinformowali, że analizują błędy popełnione w tej sprawie.

Czuwanie w domu pogrzebowym Davenport Family Funeral Home w Crystal Lake zostało zaplanowane na piątek, w godzinach od 1 do 8 pm. Pogrzeb będzie uroczystością prywatną.

Monitor

----- Reklama -----

MCGrath Evanston Subaru

----- Reklama -----

MCGrath Evanston Subaru

----- Reklama -----

Crystal Care of Illinois

----- Reklama -----

Zobacz nowy numer Gazety Monitor
Zobacz nowy numer Gazety Monitor