25 września 2019

Udostępnij znajomym:

W chicagowskiej dzielnicy Little Village przemoc z użyciem broni palnej, ubóstwo w połączeniu z nowymi obawami dotyczącymi represji imigracyjnych i deportacji bliskich – wpływają nie tylko na dorosłych, ale przede wszystkim na dzieci. Specjaliści ds. zdrowia psychicznego mają nadzieję na wyeliminowanie lub zlagodzenie toksycznego stresu, który może mieć długotrwałe skutki na życie małych dzieci.

Erikson Institute zamierza odpowiedzieć na problem niedoboru opieki psychiatrycznej dla dzieci w wieku do 5 lat w rejonie Little Village i Lawndale, tworząc tam nową klinikę. Chociaż dopiero na początku tego miesiąca doszło do uroczystego otwarcia, klinika działa już od maja, a pracownicy społeczni zaczęli odwiedzać okolicę 18 miesięcy wcześniej.

„Istnieje wiele problemów związanych z separacją – rozwody, deportacje, uwięzienie w oczekiwaniu na deportację” – powiedziała Marcy Safyer, która nadzoruje wszystkie operacje kliniczne instytutu.

W ciągu ostatnich dwóch dekad wiele się dowiedzieliśmy na temat tego, jak trauma i przeciwności losu we wczesnym dzieciństwie i okresie niemowlęctwa, mogą mieć długotrwały negatywny wpływ na dzieci, a przedstawiciele Instytutu Erikson wraz z organizacjami społecznymi, które kierują pacjentów do kliniki, mają nadzieję, że będą w stanie wypełnić lukę w zakresie usług zdrowia psychicznego.

W biurowcu przy West 26th Street w pobliżu Pulaski Rd. powstało niewielkie jasne biuro, w którym znajdują się pokoje terapeutyczne dostosowane do wieku, zaprojektowane tak, aby zapewnić dzieciom poczucie bezpieczeństwa. W pokojach znajdują się bujane fotele, maty do zabawy i zabawki z zaokrąglonymi krawędziami, samochody policyjne, domki dla lalek, maskotki i poduszki do rzucania.

Niektóre dzieci, które trafiają do kliniki, doświadczyły lub nawet były świadkami deportacji rodzica, incydentów przemocy domowej lub z użyciem broni palnej.

„Nie potrafią o tym rozmawiać, ale wkładają mundur policyjny i pokazują to w zabawie” – powiedziała Safyer, zauważając, że w pokojach znajdują się nawet kajdanki – zabawki. Wszystko, co pozwala im pokazać, czego doświadczyły.

Okolica tętni życiem, a lokalne organizacje starają się zapobiegać przemocy, a także wspierać dzieci, które jej doświadczyły i być dostępne dla młodych członków gangów, którzy, jeśli zdecydują się odejść, mają wsparcie dorosłego, do którego mogą się zwrócić. Ale w sąsiedztwie brakowało dotąd odpowiednich usług w zakresie zdrowia psychicznego najmłodszych dzieci.

Katya Nuques jest dyrektorem wykonawczym organizacji Enlance Chicago, położonej w Little Village, która skupia się na takich kwestiach, jest zapobieganie przemocy, imigracja, edukacja i zdrowie.

„Enlance zdecydowanie miało trudności ze znalezieniem odpowiednich usług w zakresie zdrowia psychicznego dla małych dzieci” - powiedziała Nuques. „Cieszymy się z zasobów, które zapewni to centrum”.

I chociaż centrum jest rozliczane z opieki psychiatrycznej dla dzieci i niemowląt, tak samo traktuje rodziców, jak i dzieci.

„Praca, którą wykonujemy, ma charakter międzypokoleniowy” – powiedziała Safyer. „Rodzice wnoszą do tego związku stres i niepokój, a badania dowodzą, że jakość relacji z rodzicem kształtuje architekturę mózgu dziecka”.

Rodzice są również kluczowym ogniwem w kwestii pojawienia się dzieci w ośrodku. A to w niektórych przypadkach może stanowić wyzwanie.

Przedstawiciele Instytutu Erikson twierdzą, że niektóre rodziny podały strach przed poruszaniem się po okolicy jako przyczynę, z powodu której nie chcieli odwiedzić centrum. Granica wpływów gangów biegnąca na północ i południe dzieli dzielnicę w przybliżeniu w połowie drogi między ulicami Kostner i California, a dla młodych mężczyzn zaangażowanych w działalność gangów lub członków ich rodzin, przekroczenie tej granicy, aby dotrzeć do obiektu, może być ryzykowne. Nawet popołudniowe zajęcia sportowe dla lokalnych dzieci są podzielone na dwie osobne ligi po obu stronach tej granicy. Przedstawiciele Instytutu Erikson twierdzą, że pracownicy socjalni będą przeprowadzać wizyty domowe, jeśli rodzina wyrazi obawy dotyczące swojego bezpieczeństwa.

„Naszym zadaniem jest umacnianie i wspieranie relacji rodzic – dziecko” – twierdzi Safyer – „ponieważ jest to relacja, która pozwala każdemu dziecku osiągnąć swój pełny potencjał”.

Znaczenie wsparcia zdrowia psychicznego nawet dla bardzo małych dzieci, zyskało na znaczeniu w ostatnich dekadach.

W badaniu Adverse Childhood Experiences stwierdzono korelacje między niekorzystnymi doświadczeniami z dzieciństwa a negatywnymi skutkami zdrowotnymi w późniejszym życiu, w tym udarem mózgu, chorobami serca i rakiem, a także depresją, samobójstwami i nadużywaniem uzależniających substancji.

Badania wykazały, że dzieci reagują fizycznie na traumę, nawet jeśli nie potrafią o tym mówić i tego wyjaśnić. Ponieważ tak ważna część rozwoju dziecka zachodzi w pierwszych pięciu latach życia, uraz i stres w tym okresie mogą mieć ogromny wpływ na jego dalszy rozwój.

„Ludzie chcą wierzyć, że małe dzieci i niemowlęta nie odczuwają tych rzeczy, ponieważ nie potrafią o nich mówić i wydaje się, że tego nie rozumieją” – powiedział Bradley Stolbach, profesor pediatrii na Uniwersytecie Chicago, który przez dwie dekady pracował z pacjentami borykającymi się z traumą z dzieciństwa. „Ale tak nie jest… Trauma wpływa na ludzi na poziomie fizycznym, więc wpływ wywierany jest zarówno na mózg, jak i ciało, nawet jeśli dana osoba nie jest tego świadoma”.

Jest to szczególnie prawdziwe, jak twierdzi, w przypadku traumy związanej z relacjami i przywiązaniem, takiej jak rozwód, deportacja lub uwięzienie, które zakłócałyby lub powodowały zerwanie relacji dziecka z jego głównym opiekunem. Właśnie dlatego sale terapeutyczne w klinice Erikson mają domki dla lalek – aby dzieci, które nie są w stanie wyjaśnić lęku z powodu separacji, mogły przekazać to za pomocą zabawek. I choć w życiu dziecka istnieją niezliczone czynniki ryzyka, najważniejszym czynnikiem ochronnym, zdaniem ekspertów, jest obecność kochającego rodzica, na którego zawsze mogą liczyć.

Jest niezwykle ważne, aby dzieci we wczesnym okresie życia, które muszą radzić sobie z przeciwnościami losu, otrzymały odpowiedni rodzaj wsparcia i interwencji, które skupią się na problemie traumy i pomogą poradzić sobie z obrażeniami związanymi z separacją i utratą najważniejszych relacji. To podstawa ich dalszego rozwoju do końca życia, twierdzi Stolbach.

Stolbach podał przykład leczonego przez siebie dziecka, które miało około roku, kiedy jego matka została zamordowana na jego oczach. W wieku 8 lat chłopiec nadal się moczył.

„Ponieważ był dzieckiem, nikt nigdy nie chciał z nim rozmawiać o tym, co się stało. Ale wiedział o tym, częściowo na podstawie tego, co usłyszał i wiedział na poziomie biologicznym, ponieważ doświadczył tej traumy” – powiedział Stolbach. „Część leczenia polegała więc na udzieleniu odpowiedzi na wszelkie pytania dotyczące tego, co spotkało jego mamę. W ten sposób udało się pokonać ten problem”.

„Dzięki postępom w dziedzinie epigenetyki i neuronauki, stało się jasne, że wypełniamy luki i zaglądamy do czarnej skrzynki…i zaczynamy rozumieć, w jaki sposób doświadczenia stają się biologiczne i społeczne osadzone” – powiedział ekspert ds. rozwoju we wczesnym dzieciństwie, doktor Andrew Ganer, pediatra z University Hospitals w Ohio.

Monitor

----- Reklama -----

MCGrath Evanston Subaru

----- Reklama -----

MCGrath Evanston Subaru

----- Reklama -----

KD MARKET 2024

----- Reklama -----

Zobacz nowy numer Gazety Monitor
Zobacz nowy numer Gazety Monitor