Motocykliści z popularnego polonijnego klubu motocyklowego „Sokół Riders”, który jest spadkobiercą powstałego 23 lata temu pierwszego polonijnego klubu motocyklowego „Sokół”, uroczyście celebrowali ósma rocznicę działalności.
W 1997 roku grupa motocyklistów skupiona wokół „Dzikiej” – Magdy Huk po raz pierwszy wzięła udział w Paradzie 3 Maja. Klub zaczął się prężnie rozwijać. W swoim gronie skupił fanów i budowniczych jednośladów. Ich motory były ozdobą wielu kolejnych parad i pokazów. „Sokoły” włączyły się w grudniową zbiórkę zabawek dla dzieci i wiele innych akcji charytatywnych i pokazów. Piętnaście lat temu założycielka klubu postanowiła zawiesić swoje członkostwo w klubie i w ten sposób doszło do powstania „Sokół Riders”, który rozpoczął swoją działalność w nowym miejscu przy 7601 W. Diversey. Nowe lokum stało się klubowym siedliskiem nie tylko dla motocyklistów spod znaku „Sokół Riders”. Można tutaj spotkać właścicieli motorów spod znaku „Białego Orła”, „NGM Anders”, „Legacy”, „Eagle Riders”, „Watacha Riders”, „Polskiej Jazdy” i niezrzeszonych. Dla wszystkich drzwi klubowego lokum stoją otworem. Przez ostatnie osiem lat klubem kierował Ted „Flaki” Milówka. Kilka tygodni temu klubową kierownicę przejął Grzegorz Siuta. W roli zastępcy pomaga mu Adrian Smulski.
W przededniu marcowego święta pań do siedziby klubu zjechali fani dwuśladów z kilku polonijnych klubów skupiających entuzjastów motocyklowych eskapad, aby celebrować ósme urodziny. Był okolicznościowy tort i dużo dobrego jedzenia oraz muzyki. Na scenie pojawili się Tomek Ciastko, Marek Blin i Jarosław Łukomski. Była okazja do wspomnień, pamiątkowych zdjęć i snucia planów na przyszłość. Polonijni motocykliści od lat uczestniczą w wielu akcjach charytatywnych. Pomagają w organizacji „Świętojanek” Fundacji You Can Be My Angel, Wigilii dla Bezdomnych na Jackowie, uczestniczą we wspomnianym już Święcie Konstytucji 3 Maja. W kwietniu organizują przejazd pod pomnik św. Jana Pawła II przy kościele pw. św. Heleny i wiele innych akcji.
Tekst i zdjęcia: AB/NEWSRP
