Papież Leon XIV po raz pierwszy publicznie włączył się w debatę na temat aborcji, która od miesięcy dzieli Kościół katolicki w Stanach Zjednoczonych. Podczas rozmowy z dziennikarzami podniósł kwestię, czym w istocie jest postawa „pro-life”.
Leon, pochodzący z Chicago, został zapytany we wtorek o decyzję kardynała Blase’a Cupicha, który planował uhonorować senatora z Illinois, Dicka Durbina, nagrodą za całokształt działalności na rzecz imigrantów. Ten zamiar wywołał sprzeciw części konserwatywnych biskupów, ponieważ Durbin – wpływowy senator Partii Demokratycznej – od lat popiera prawo do aborcji.
Papież apelował przede wszystkim o wzajemny szacunek, ale jednocześnie wskazał na niespójność niektórych postaw. „Ktoś, kto mówi: ‘jestem przeciw aborcji, ale popieram karę śmierci’, tak naprawdę nie jest pro-life. Ktoś powtarza: ‘jestem przeciw aborcji, ale zgadzam się na nieludzkie traktowanie imigrantów w Stanach Zjednoczonych’, trudno powiedzieć, czy można go nazwać pro-life” – stwierdził.
Kilka godzin po jego wypowiedzi kardynał Cupich poinformował, że senator Durbin sam zrezygnował z przyjęcia nagrody.
Nauczanie Kościoła a spory polityczne
Kościół katolicki jednoznacznie sprzeciwia się aborcji, ale także karze śmierci, którą papież Franciszek określił jako „niedopuszczalną” w każdych okolicznościach. Zarówno Watykan, jak i biskupi amerykańscy wielokrotnie apelowali też o humanitarne podejście do imigrantów, przywołując biblijne wezwanie do „przyjęcia przybysza”.
Leon XIV twierdzi, że potrzebny jest wzajemny szacunek, jednocześnie podkreślając, że nie zna wszystkich szczegółów sporu wokół nagrody, ale zaznaczył wagę spojrzenia na dorobek całej kariery senatora, obejmującej cztery dekady pracy. „Nie wiem, czy ktoś ma pełną prawdę na te tematy, ale proszę przede wszystkim o większy szacunek wobec siebie nawzajem i wspólne poszukiwanie odpowiedzi – jako ludzie, jako obywatele Ameryki i Illinois, i jako katolicy. Kościół ma jasne nauczanie w każdej z tych spraw” – mówił w odpowiedzi na pytanie amerykańskiej telewizji katolickiej EWTN News.
Kardynał Cupich był jednym z najbliższych doradców papieża Franciszka, który mocno bronił nauczania Kościoła w sprawie aborcji, ale jednocześnie krytykował upolitycznienie tego tematu przez część biskupów w USA. Niektórzy hierarchowie domagali się nawet, by odmawiać Komunii katolickim politykom wspierającym prawo do aborcji, w tym prezydentowi Joe Bidenowi.
Biden kilkakrotnie spotykał się z Franciszkiem, a w 2021 roku ujawnił, że papież osobiście zachęcił go do dalszego przyjmowania Komunii. Podczas wizyty w Rzymie tego samego roku otrzymał sakrament podczas mszy w parafii na terenie diecezji Franciszka.
Durbin od 2004 roku jest pozbawiony prawa do przyjmowania Komunii w swojej rodzimej diecezji Springfield, decyzją biskupa Thomasa Paprockiego, który konsekwentnie utrzymuje zakaz. Paprocki należał też do najbardziej zdecydowanych krytyków decyzji Cupicha o wyróżnieniu senatora. Sam Cupich wskazuje jednak, że Durbin należy do archidiecezji chicagowskiej, gdzie również posiada dom.
Senator Durbin rezygnuje z nagrody
W swoim oświadczeniu kardynał Cupich poinformował, że Durbin odmówił przyjęcia wyróżnienia, ubolewając jednocześnie nad głęboką polaryzacją polityczną w USA. „Katolicy w Stanach Zjednoczonych czują się dziś politycznie bezdomni, bo ani Partia Republikańska, ani Partia Demokratyczna nie obejmuje w pełni nauczania Kościoła” – napisał.
Cupich bronił decyzji o uhonorowaniu Durbina za jego postawę proimigracyjną, podkreślając, że ceremonia planowana na 3 listopada mogła stać się okazją do dialogu i do przedstawienia stanowiska Kościoła w innych kwestiach, także dotyczących aborcji. „To mogłoby być zaproszenie dla katolików, którzy niestrudzenie bronią godności nienarodzonych, starszych i chorych, by poszerzyć krąg ochrony także o imigrantów stojących dziś w obliczu egzystencjalnego zagrożenia” – pisał Cupich.
Biskup Paprocki z kolei podziękował Durbinowi za rezygnację i wezwał wiernych do modlitwy: „Módlmy się za nasz Kościół, za nasz kraj i o to, by godność każdego człowieka była szanowana na każdym etapie życia – od nienarodzonych po imigrantów” – napisał na Facebooku.