----- Reklama -----

Ogłoszenia, felietony, informacje Polonijne - Tygodnik Monitor

30 kwietnia 2018

Udostępnij znajomym:

Posłuchaj wersji audio:

00:00
00:00
Download

Letnie podróże drogowe będą najdroższe od 2014 roku – ostrzegają analitycy rynkowi.

Ponieważ już teraz ceny ropy naftowej osiągnęły najwyższy poziom od ponad trzech lat i oczekuje się, że jeszcze będą rosły, ceny benzyny również poszybują do góry.

Zjawisko to może być szczególnie widocznie w Chicago. W poniedziałek rano ceny w Chicago wynosiły średnio $3.20 za galon, w porównaniu do $2.57, które płaciliśmy rok temu – poinformowało AAA.

W skali kraju średnia cena zwykłej benzyny wynosi obecnie $2.81 za galon, co oznacza wzrost z $2.39 za galon rok wcześniej. Około 13 procent wszystkich amerykańskich stacji benzynowych sprzedaje galon benzyny w cenie trzech dolarow lub więcej.

„To będzie najdroższy sezon podróży samochodem od 2014 roku” – powiedział Tom Kloza, kierownik ds. analizy energetycznej w dziale informacji o cenach ropy.

Cena ropy naftowej w USA utrzymywała się na mniej więcej stałym poziomie od ubiegłego czerwca, ale w zeszłym tygodniu osiągnęła poziom $68.64 – najwyższy od grudnia 2014. Ceny ropy w granicach 70 dolarów nie powinny jednak hamować wzrostu gospodarczego. Chociaż zwiększają koszty dla niektórych sektorów gospodarki, sektor energetyczny i powiązane branże mają więcej pieniędzy na sprzęt i pracowników. Ale wyższe ceny ropy są z pewnością niedogodnością dla kierowców, zwłaszcza tych o niższych dochodach.

„Dobra wiadomość jest taka, że zarówno na poziomie globalnym, jak i na poziomie USA, dzieje się tak w czasach, gdy wzrost jest dość stabilny” – powiedział Nariman Behravesh, główny ekonomista IHS Markit. „Ale konsumenci jako całość, ucierpią, głównie dlatego, że ceny benzyny idą w górę”.

Kilka czynników wpłynęło na podwyższenie cen ropy. Fala światowego wzrostu gospodarczego spowodowała zwiększony popyt na ropę naftową. Jednocześnie ograniczenia produkcji zainicjowane przez OPEC w ubiegłym roku przyczyniły się do zmniejszenia dostaw ropy.

W USA dostawy ropy były o 1.1 miliona baryłek mniejsze na początku sezonu letniego (który trwa od kwietnia do września) niż rok temu – zgodnie z informacjami U.S. Energy Inforamtion Administration.

Wzmocniło to typowy wzrost cen gazu o tej porze roku. Ceny zwykle zwiększają się wraz z rosnącym popytem ze strony rodzin wyjeżdżających na wakacje i jeżdżących autostradami na wycieczki. Już teraz, według EIA, zapotrzebowanie na benzynę osiągnęło rekordowy poziom w kwietniu.

Kierowcy w zachodnich stanach, takich jak Kalifornia, Oregon, Waszyngton, a także na Alasce, Hawajach, w Connecticut i Pensylwanii, płacą obecnie najwięcej za paliwo. Średnia cena detaliczna w tych stanach wynosi od $2.95 do $3.61 za galon.

Średnie ceny detaliczne benzyny są najniższe w większości stanów wschodniego wybrzeża, w tym na Florydzie, w New Hampshire, Dewalware i Georgii. Wynoszą one od $2.68 do $2.80 za galon.

Ciągle ceny benzyny są znacznie niższe niż w roku 2008, kiedy skoczyły do sumy powyżej 130 dolarów za baryłkę, a średnie ceny wzrosły do rekordowego poziomu $4.11 za galon.

„Ludzie zapominają bardzo, bardzo szybko” – powiedział Kloza, zauważając, że przeciętna cena benzyny w Stanach Zjednoczonych utrzymuje się znacznie niżej poziomu sprzed lat, kiedy wynosiła $3.60 za galon.

Według szacunków EIA cena detaliczna zwykłej benzyny w Stanach Zjednoczonych latem tego roku będzie wynosić $2.74 za galon, to wzrost w stosunku do $2.41 za galon z ubiegłego roku. Ceny benzyny rosną każdego roku na wiosnę, osiągając najwyższe poziomy aż do Memorial Day, a następnie powoli zaczynają spadać wraz z upływem lata.

Na cały 2018 rok agencja przewiduje, że krajowa cena detaliczna dla wszystkich rodzajów benzyny będzie wynosić średnio $2.76 za galon. To oznaczałoby dodatkowe 190 dolarów wydane na paliwo przez przeciętne amerykańskie gospodarstwo domowe w porównaniu do ubiegłego roku.

„Przy wyższych poziomach dochodów nie będzie to miało większego wpływu” – powiedział Behravesh. „Ale to poważniejszy problem dla rodzin o niższych dochodach, ponieważ większa część ich budżetów idzie na takie rzeczy jak benzyna”.

W szerszym kontekście gospodarczym wzrost cen ropy i benzyny pomoże producentom ropy w stanach takich jak Teksas i Dakota Północna i prawdopodobnie zwiększy nakłady kapitałowe na całym świecie.

Branże, które opierają się głównie na paliwie, takie jak firmy transportowe, linie lotnicze, operatorzy flot samochodowych dostrzegają rosnące koszty, które ostatecznie zostaną przeniesione na konsumentów. Paliwo diesel osiąga najwyższą średnią krajową cenę od ponad trzech lat, na poziomie $3.06 za galon. American Airlines poinformowały, że wydały o 412 milionów więcej na paliwo w ostatnim kwartale niż w okresie z ubiegłego roku.

Na obecnym poziomie ceny ropy w USA nie zaszkodzą znacząco gospodarce – uważa Behravesh.

Monitor

----- Reklama -----

BAUMERT LAW

----- Reklama -----

Zobacz nowy numer Gazety Monitor
Zobacz nowy numer Gazety Monitor