09 lipca 2020

Udostępnij znajomym:

W ciągu pierwszej połowy bieżącego roku ilość zabójstw w Chicago przypomina historyczny pod względem ilości brutalnych przestępstw rok 2016, który zakończył się największą ilością morderstw od prawie dwóch dekad.

Miesięczne statystyki dotyczące przestępczości opublikowane przez Departament Policji w Chicago wykazują, że liczba strzelanin wzrosła w tym roku o 45%, a zabójstw o 34% - w porównaniu do tego samego okresu 2019 roku.

"Pozostajemy zaangażowani w budowanie naszej strategii 'wszyscy na pokładzie'" - poinformował w wydanym oświadczeniu nadinspektor policji, David Brown. "Współpracujemy z członkami lokalnych społeczności i organami ścigania, w celu postawienia sprawców przemocy przed wymiarem sprawiedliwości".

Tylko w czerwcu w Chicago doszło do 89 morderstw i 424 strzelanin. Liczba ofiar strzelanin w ubiegłym miesiącu (562) była również o 85% wyższa niż w czerwcu 2019 roku (304).

Z policyjnych danych wynika, że w pierwszych sześciu miesiącach tego roku miało miejsce 329 morderstw. To odpowiada sumie w pierwszej połowie 2016 roku, który ostatecznie zakończył się 762 zabójstwami. 1,384 strzelanin zarejestrowanych do tej pory br. jest najwyższą liczbą w pierwszym półroczu od 2016 roku, kiedy doszło do prawie 1,600 strzelanin.

Zapytana o przyczyny gwałtownego wzrostu przemocy w mieście w tym roku, burmistrz Lightfoot powiedziała, że doszło do najgorszych możliwych okoliczności. Główne przyczyny przemocy, takie jak bieda, brak inwestycji i zbyt wiele nielegalnej broni na ulicach, zostały zaostrzone przez pandemię COVID-19, która dodatkowo naraża na ryzyko funkcjonariuszy i wpłynęła na pracę wymiaru sprawiedliwości na wiele miesięcy.

Burmistrz dodała, że podjęcie działań na poziomie całej społeczności może powstrzymać dalszy wzrost liczby zabójstw i strzelanin w mieście.

"Nie ma wątpliwości, że status quo nie działa" - powiedziała. "Nie chcę się znowu obudzić i usłyszeć kolejne wiadomości o następnym dziecku, które straciło życie z powodu przemocy z bronią palną. Ale wszyscy musimy grzebać głębiej".

Więcej strzelanin, mniej przestępstw

W czasie, gdy liczba morderstw i strzelanin gwałtownie wzrosła, CPD twierdzi, że całkowita przestępczość w mieście spadła o 9% w porównaniu z tym samym okresem ubiegłego roku. Wedlug danych departamentu, liczba kradzieży i przestępstw na tle seksualnym do dnia 30 czerwca spadła o ponad 20% w porównaniu do 2019 r., a napady, drobne kradzieże i kradzieże samochodów utrzymują się na poziomie najniższym od 20 lat.

CPD poinformowało, że do końca czerwca funkcjonariusze odzyskali ponad 4,600 sztuk broni i dokonali ponad 2,200 aresztowań, co oznacza wzrost o 17% w stosunku do ubiegłego roku.

"Funkcjonariusze policji ciężko pracują, aby zapewnić bezpieczeństwo mieszkańcom Chicago, o czym świadczy liczba skonfiskowanej z ulic broni" - powiedział Brown. "Podczas gdy ogólny poziom przestępczości utrzymuje się na niższym poziomie, nie spoczniemy, dopóki morderstwa i strzelaniny w naszym mieście nie zostaną zredukowane w każdej ze społeczności".

JM

----- Reklama -----

MCGrath Evanston Subaru

----- Reklama -----

MCGrath Evanston Subaru

----- Reklama -----

Crystal Care of Illinois

----- Reklama -----

Zobacz nowy numer Gazety Monitor
Zobacz nowy numer Gazety Monitor